Rozumiem, że pytanie dotyczy beletrystyki wszelakiej - z tym, niestety, jest w Sieci duży problem. Raczej nie czytam, a jak czasem przeczytam, to żałuję
Jeśli chodzi o serwisy piszące nie tyle fantastykę, co
o fantastyce, to osobiście odwiedzam
Katedrę, a przy pomocy czytników RSS przeglądam też co ciekawsze teksty z Esensji, Poltera, FantasyBooka, Carpenoctem etc. Ale stamtąd mało co czytam od deski do deski. Raczej skanuję w poszukiwaniu interesujących mnie informacji.
Nie przepadam za blogami (bo nudzą!), ale ostatnimi czasy kibicuję niedawno powstałemu blogowi MadMilla (
http://madmill.wordpress.com/) - jedyny chyba blog (oprócz bloga Korwin-Mikkego
) na który regularnie zaglądam