Hej, jestem tu nowy, a takie tematy zawsze przyciągają mnie w pierwszej kolejności
Zdecydowanie fantasy jest dla mnie nr-em 1.
Stephen R. Donaldson - dziwne, ale na razie tylko
Wojna Złoziemnego Kamienia, za to już ta jedna pozycja, choć środkowa w cyklu, wystarczyła mi do wywindowania autora na sam szczyt mojego rankingu.
C.J. Cherryh - cudownie zdyscyplinowany styl i niepowtarzalne "światotwórstwo", na razie zdecydowanie największe wrażenie zrobił na mnie
cykl Morgaine. Mocna druga lokata.
Wagner i jego Kane - już parokrotnie wspominaliście, ja tylko dołożę swoje zdecydowane "tak!".
Vance -
Umierająca Ziemia, cudowna retro science fantasy. 3cie miejsce ex aequo z Wagnerem, nadal fascynacja, ale nie tak silna jak względem Cherryh i Donaldsona.
(Wychodzi na to, że najlepszym okresem w fantasy jest dla mnie druga połowa lat 70.)
Poza tym:
Ledwo zacząłem
Malazańską, a już widzę, że to rzeczywiście coś wyjątkowego, może nie na miarę monolitycznych rewelacji Kronik Covenanta i Morgaine, ale na trzecie miejsce spokojnie może wskoczyć.
Z innych najlepiej rokujących by znaleźć się na stałe w hall of fame, utrzymać pozycję nawet gdy poznam jeszcze wiele innych książek fantasy:
Feliks W. Kres, na razie znam Króla Bezmiarów i Grombelardzką legendę, bardzo dobre rzeczy.
Wieża jaskółki Sapkowskiego, która skupia w sobie to co dla mnie najciekawsze w jego pisarstwie: swobodę języka, awanturniczy posmak, humor, dialogi, mistrzostwo kompozycyjne, talent do zapadających w pamięć scen (walka na skutym lodem jeziorze!).
Steph Swainston z jej beztroską pikarejską zabawą w
Roku naszej wojny i
Gdzie czas to pieniądz, ciekawe co będzie dalej.
Anna Borkowska i jej zapomniany klasyk
Gar'Ingawi, wyspa szczęśliwa, jakby połączenie Silmarillionu i Le Guin, hipnotyzujący styl narracji.
Tanith Lee ma swój czar, na rezerwę jak znalazł.
Podobnie
Leiber.
Z nieczytanych, co do których mam duże nadzieje:
Książę Nicości R. Scotta Bakkera,
Pamięć, smutek, cierń Williamsa,
KNS Wolfe'a,
Opowieści z Meekhańskiego pogranicza Wegnera,
Most nad otchłanią Lewandowskiego,
Viriconium Harrisona,
Zimne brzegi Łukianienki,
Imperium grozy Cooka,
Mroczna wieża Kinga.