Moderator: Wotan
poniżej średniej ale fajny
Azgheros pisze:Ja się uśmiałem na tym filmie do łez - dziwne, że aż tak wielu osobom się nie podobam. Ponieważ to komedia, to na wiele spraw trzeba patrzeć z przymrużonym okiem - a to, że Bóg jest czarny to wcale nie jest poprawność polityczna, tylko zagranie na nosie wszystkim rasistą.
Dla mnie najśmieszniejsza scena w filmie to gdy rywal naszego bohatera, jako prezenter w TV, odczytuje wiadomości a Bruce powoduje, że zaczyna on mówić dziwnie szybko - och to było przezabawne.
A tak po za tym - oglądaliście kontynuację, właśnie z tym nieszczęśnikiem potraktowanym tak źle przez Bruce, gdzie mowa jest o "potopie" a główny bohater zamienia się w Mojżesza?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości