Internet- globalna sieć jutro.

[Jakub Cieślak]

Właśnie wyszedłem z Topica o najnowszym Terminatorze, na ustach wszystkich jest jeszcze Matrix, ogólnie sporo ostatnio filmów powstało o tematyce naszych stosunków z maszynami w przyszłości. Wszystkie zakładają ogromny rozwój tychże i uzależnienie nas od sieci. Już teraz dzięki sieci możemy operować naszymi pieniędzmi, kupować wiele rzeczy, załatwiać dużo ważnych dla naszego życia spraw. Tylko krok nas dzieli od uzależnienia się od tego medium. Niebawem internet będzie naszą prawą ręką. Jesteśmy u progu w zasadzie tej sytuacji. A filmy i wielu niegłupich ludzi wyraźnie pokazuje jak zgubna może być to sprawa. Sam internet niesie ogromną ilość zagrożeń. Jak myślicie? Internet w takiej formie będzie rozwijał się dalej, jakie widzicie w nim zagrożenia, a jakie zalety, które przesądzą o jego przydatności i potrzebie dalszego istnienia. Czy można ufać zabezpieczeniom, które bronią sieć przed atakami?
Tu już nie chodzi o fantastyczną wizję, że program uzyska własną świadomość i przejmie kontrolę nad naszymi komputerami wojskowymi. Wystarczy kilku sprytnych ludzi, którzy będą chcieli narozrabiać...

[Kywalker]

Zagrożenie ? Utrata prywatności. Dzięki internetowi prawie każdy, a już napewno haxor jak będzie chciał, będzie mógł się dowiedzieć mnóstwo rzeczy o nas. A jak się postara ogołoci nasze konto do czysta. Również techno-terroryzm jest zagrożeniem teraz jak komputery sterują wszystkim, od temperatury kawy do celowników rakiet.
Zalety ? I ty możesz zostać haxorem.

[Alganothorn]

wow Kywalker - doublepost...chyba, że to jakiś 'haxor'...
zagrożenia?
standard, jak absolutna informacja na temat każdego człowieka dostępna dla wystarczająco zdolnego innego człowieka...mozliwości przepływu informacji na niespotykaną skalę to nie tylko zysk, ale i zagrożenie, ale nie jestem jakoś specjalnie przerażony wizja społeczeństwa 'zsieciowanego'; problem uzależnienia od sieci jest obecny i teraz, będzie się nasilał, może przyjmie rozmiary epidemii (na pewno byłby to chwytliwy temat w mediach), ale wątpię, żeby pandemii - są po prostu ludzie bardziej i mniej podatni na takiego rodzaju uzależnienia, bardziej emocjonalne, niż fizyczne;
plusy sieci? sporo, przede wszytskim szeroko pojęta wygoda, która, niestety, prowadzi do lenistwa - to lenistwo to chyba jedno z najpoważniejszych zagrożeń Internetu
czy można ufać zabezpieczeniom? nie z abardzo, im lepsze zabezpieczenie, tym większe wyzwanie, a nie ma zabezpieczenia przed możliwościami ludzkiej inteligencji, ona pokona wszystkie ograniczenia...a na pewno te sieciowe
nie ma zbyt wielkich obaw przed netem
pozdrawiam

[bejzkik]

Powiadam wam:
Dbajcie o swoje komputery lub zostaniecie odsunięci od życia publicznego (tak jak grimfang, a i Stefania mi się naraziła)

Tak naprawdę to internet jak wszystko może być użyty w dobrych i złych celach. Problem w tym że często nie umiemy poznać kto jest dobry a kto zły i dlatego musimy się pilnować!

[Chaon]

Cenię internet jako łatwo dostępne źródło informacji, mam nadzieję, że w przyszłości tych informacji będzie jeszcze więcej, jednak mam kilka obaw. Przede wszystkim przenoszenie wielu usług na internet, przez co w większym stopniu ludzie są podatni na ataki hakerów (bo w większym stopniu "istnieją" na necie), przed którymi jeszcze nie ma dostatecznej obrony. Obawiam się też przeniesienia tak wielu dziedzin życia do sieci (nauki, pracy, zakupów itd.) że wielu ludzi będzie mogło nie mieć powdów do wychodzenia z domu, a to by miało katastrofalny wpływi na relacje międzyludzkie.
Pozdrawiam

[D3vi!]

zgadzam sie z Chaonem

[bejzkik]

o tempora o mores

[Avathar]

Hmm....faktycznie. Koniec ludzkości z winy komputerów to naprawde ulubiony temat filmowców.
Ja osobiście uważam ,że jeszcze troche życia nam zostało bo (jak narazie) komputery są głuuupie . Tzn. ich AI leży i kwiczy.

Wracając jednak do internetu. Nie internet jest naszą prawą ręką. Tylko ELEKTRYCZNOŚĆ. Wystarczy zerknąć na fotki z NYC ! Ludzie bez prądy są jak bez nóg. Uważam ,że odrobina wysiłku i już człowiek może sobie bez internetu przeżyć. A wizji a'la Termi 3 i Miotrix się nie boję...no ale moje wnuki już będą mogły A pra-wnuki już wogóle .... O ile powstaną

Pozdrawiam.

[bejzkik]

Nie ma AI

[Jakub Cieślak]

no więc właśnie, gdyby była AI to prawdopodobnie świat huczałby o tym głośno i pewnie ogłosiliby nową erę- erę AI.
A myślę, że i bez AI internet może być zagrożeniem dla świata- paraliż przepływu informacji, lub zalew fałszywych informacji, a o kradzieży informacji nie mówiąc. W szeroko pojętym rozumieniu interner już dziś stanowi układ nerwowy dużej części świata łączący banki, urzędy państwowe, różne ważne organizacje. Wszystko to działa w jednej uniwersalnej sieci...