Zgadzam sie grimfang, cala racja.
No właśnie, przyznajemy Ci racje ale miałeś już nie pisać...
Wytrwaj w swoim postanowieniu
Nie zapomnij skopać jakiegoś araba jak będziesz go mijał na ulicy. Za nasze krzywdy, wiarę i ojczyznę!
Zgadzam sie grimfang, cala racja.
Wysłany: Sro 20.08.2003 8:59 Temat postu:
czy naprawdę jesteś tak naiwny, że widzisz przyczyny wojny w reżimie Saddama? Przecież w otaczających krajach są identyczne reżimy, Arabia Saudyjska, Libia, Kuwejt, Katar i tak dalej. Różnica taka, że proamerykańskie, dlatego nikt nie pośpieszy z wyzwalaniem biednych ludzi spod władzy tyrana w tych krajach.
poza tym wydajesz się oburzony po zamachu na ONZ - zgoda, ale jakoś na to, że podczas tej wojny zginęło około 8000 Irakijczyków, zwykłych cywilów, takich jak każdy inny człowiek to już jakoś cię nie bulwersuje. Ciekaw jestem czy starczyłoby Ci odwagi powiedzieć ich rodzinom, że pies im mordę lizał prosto w oczy, bo rozpisywać się głupio na forum każdy potrafi. Znam osobiście kilku irakijczyków mieszkających w Polsce mających rodziny np w Mosulu, i nie mających żadnych wieści do dzisiaj co się z nimi dzieje, nie mających nawet możliwości powrotu.
Obraziłeś mnie już kolejny raz swoim postem. Bądź bardziej ostrożny w wydawaniu sądów, bo pustymi hasłami to sobie każdy może rzucać. O tak wielu rzeczach nie masz nawet pojęcia.
Sztickin pisze:Gdyby nie bylo rezimu, nie bylo by wojny. Gdyby nie bylo Islamu nie bylo by zamachow... A moze powiesz, gdyby nie bylo Izraela nie bylo by intifady? Gdyby nie bylo Mahometa.... Zreszta zasada gdyby-gdyby to zaden argument, bo z tym gdybaniem mozna sie do Raju cofac.
Sztickin pisze:Przecież jak giną oni - te araby - to pies im mordę lizał
Ale jak giną nasi to groza, chwytać za broń
Zgadzam sie grimfang, cala racja.
Chaon pisze:Dziwi mnie trochę że teraz czujesz się obrażony, skoro twierdziłeś że ci wszyscy chrześcijanie po skandalu z wystawą "Pasja" nie powinni się czuć obrażeni
Ironia, pierwszy zaczal gdybac Wotan. Jak nie zauwazyles to Twoj problem.Skoro to żaden argument to po co go przytoczyłeś.
Nic nie dowiodlem, to znow ironia.I teraz dowiodłeś że te wszystkie naszywki które nosisz są gówno warte. Jesteś rasistą, bo uważasz, że życie arabów jest mniej warte od życia "naszych".
Nie prawda.ŻADNA wojna nie jest konieczna. Gadka o "konieczności" to usprawiedliwienie złych czynów.
Odbierasz nieprawidlowo moj przekaz, nie o to mi chodzi. Ja tylko twierdze iz w swiecie arabskim lezy zagrozenie, ktore trzeba wytepic w zarodku.To co swoimi postami reprezentuje Sztickin jest chyba o wiele wiekszą obrazą nie tylko dla ludzi, ale również dla wartości.
Sztickin pisze:Zginelo 8000 irakijkczykow? Coz, taka jest wojna, lecz byla konieczna.
Sztickin pisze:Nie prawdaŻADNA wojna nie jest konieczna. Gadka o "konieczności" to usprawiedliwienie złych czynów.
Sztickin pisze:Odbierasz nieprawidlowo moj przekaz, nie o to mi chodzi. Ja tylko twierdze iz w swiecie arabskim lezy zagrozenie, ktore trzeba wytepic w zarodku.
niestety, tylko nalezy patrzec gdzie bylo wiecej niewinnych ofiar i kto ma sluszniejsze idealy w tej walce.Zawaliło się WTC? Też konieczność, taka jest wojna
Nie prawda? Słucham więc argumentów przemawiających za koniecznością wojny. Jak zwykle najlepiej w punktach
Nie. Ja bardzo lubie kulture arabska, wiem o wielu porzadnych i cywilizowanych osobach z tej grupy. Ale nie zmienia to faktu iz to glownie na tej rasie i na tym wyznaniu ciazy pietno terroryzmu.Jak na razie to chyba z światem arabskim
Sztickin pisze:niestety, tylko nalezy patrzec gdzie bylo wiecej niewinnych ofiar i kto ma sluszniejsze idealy w tej walce.Zawaliło się WTC? Też konieczność, taka jest wojna
Sztickin pisze:1)Obrona
2)Zapobieganie
3)Obrona
Sztickin pisze:Wojna z Irakiem to batalia broniaca swiata przed terrorem. Kto wie na co moze byc stac terrorystow i ten rezim.
Sztickin pisze:Nie. Ja bardzo lubie kulture arabska, wiem o wielu porzadnych i cywilizowanych osobach z tej grupy. Ale nie zmienia to faktu iz to glownie na tej rasie i na tym wyznaniu ciazy pietno terroryzmu.
Sztickin pisze:Ale nie zmienia to faktu iz to glownie na tej rasie i na tym wyznaniu ciazy pietno terroryzmu.
Podobnie Hitler piętnował Żydów. Jesteś rasistą Sztickin.
W sumie tak. (to byla ironia Chaonq, jakby co)podejrzewam że tylko i wyłącznie Ty
Z wzajemnoscia.HA HA nie rozśmieszaj mnie
Nie sadze.Zawsze można się dogadać
Hmm... jak szesnascie lat zyje, to nie slyszalem, ze przed obroncami trzeba sie bronic. Nie dziwie sie, ze Cie zamkneli i to nie przez figurki. (joke to byl {dla Chaonka})A kto obroni nas przed naszymi obrońcami co?
A wy nazywacie mnie nazista. To dla mnie ciezka obraza.Nie muszę Cię znać bardzo dobrze, o Twoim rasizmie świadczą Twoje poglądy. Nie nazywaj mnie Chaonkiem, bo nie jestem dzieckiem ani jakimś Twoim kolegą, a Ty jesteś młodszy ode mnie o te kilka lat.
Bo z terrorem i zlem nie rozmawia sie tylko tepi. Gdyby ludzie mieli jasny podzial na dobre i zle, nie bylo by zadbych wojen itp.Chętnie usłyszę dlaczego uważasz, że nie można się dogadać.
Terror ma wiele oblicz, niekoniecznie wlatywanie samolotem w budynki czy wysadzanie sie w restauracji.tak, ale w tych danych orientacyjnych jest np narodowość terrorysty, wystarczy poczytać wiadomości w serwisach informacyjnych na świecie, np WTC - większość to byli saudyjczycy. Generalnie nie było ataku terrorystycznego z udziałem Irakijczyka, przed rozpoczęciem wojny, więc nie mów mi proszę o wojnie z terroryzmem w przypadku Iraku.
tu masz racje, jak pisze Newsweek Osama i Saddam nie darzyli sie sympatia. A bron to byla pomylka wywiadu USA albo podpucha.Może powiesz, że były reżim Saddama wspierał al-kaide? Tak samo z bronią masowego rażenia, która przeceż miała nas zniszczyć.
.Z takimi myslami polecam odwiedzic psychiatre lub SztickinaBo ja mogę równie dobrze przypuścić, że moi sąsiedzi też alkaide wspierają i knują jakiś atak, bo ostatnio jakoś tak dziwnie im z oczu patrzy. Hmm chyba trzeba ich zabić, tak prewencyjnie na wszelki wypadek
Masakry Kurdow (tez niezlych ziolek) trwaja od poczatku wladzy Saddama, to nie tylko Hal'Badza. A pozatym w tej wojnie gineli zwykle poplecznicy rezimu, a nie niewinni...Hm co do masakry Kurdów w halbadży, bo o tym zapewne wspomniałeś - zgadzam się czyn haniebny, jeden z dowodów okrucieństwa reżimu Saddama, ale w tej wojnie zginęło o wiele więcej ludzi niż Kurdów wtedy, i to jest okej? To jest rozwiązanie? bo ja jakoś w tym logiki nie widzę.
Sztickin pisze:A pozatym w tej wojnie gineli zwykle poplecznicy rezimu, a nie niewinni...
Sztickin pisze:Terror ma wiele oblicz, niekoniecznie wlatywanie samolotem w budynki czy wysadzanie sie w restauracji.
Krew sie leje o to, ze akty terroru to w sumie codziennosc, szczegolnie tam. Ludzie w Iraku bali sie rozmawiac na niektore tematy na ulicy...Zabrzmiało tajemniczo, możesz rozwinąć?
A wy nazywacie mnie nazista. To dla mnie ciezka obraza.[/quote]Sztickin pisze:o te kilka lat.
Sztickin pisze:Bo z terrorem i zlem nie rozmawia sie tylko tepi.
Sztickin pisze:Gdyby ludzie mieli jasny podzial na dobre i zle, nie bylo by zadbych wojen itp.
To to samo tylko w wersji NS. Zreszta rasista to tez obelga.Nie nazywam Cię nazistą, tylko rasistą, bo masz rasistowskie poglądy twierdząc że zabijanie arabów to mniejsza zbrodnia niż zabijanie np. europejczyków.
Powodzenia.Zło zwycięża się dobrem, inaczej go nie wytępisz.
Oczywiscie. Wiesz ja staram sie byc dobrym. Dla mnie akceptacja mniejszego zla to koniecznosc. Czasami sa tylko zle warianty, czyli mowiac przenosnie "dobre". Czyli wybierajac zlo najmniejsze z mozliwych czynimy dobrze.I to mówisz Ty, który usprawiedliwasz morderstwo i tzw. "mniejsze zło"?
Ale roznica tkwi w tym, ze wojsko izraelskie musialo interweniowac, mialo to tego prawo(ale o tym nie dykskutujmy, lecz jakby ktos chcial to osobny temat).Argumentacja że cywile zabici podczas wojny są ofiarami reżimu jest równie nielogiczna co stwierdzenie że przpadkowi izraelscy przechodnie zabici podczas samobójczych ataków palestyńczyków są ofiarami wojska izraelskiego, bo to ono najechało na osiedla palestyńskie i sprowokowało ataki
Tylko co rozmumie sie pod slowaem "przemoc". Ja uwazam to za nieuzasadnione i bestialskie zachowanie, a Irak moim zdaniem byl uzasadniony.a zdjęć się naoglądałem, nawet nie wiesz ile. Tylko różnica pomiędzy nami wygląda tak - że jak ja widzę zmasakrowane zwłoki, to jest mi niedobrze i utwierdza mnie to w przekonaniu, że każda przemoc jest zbrodnią, niezależnie kto jej dokonał a każdy kto się jej dopuszcza staje się zwierzęciem, a nie istotą ludzką
Nie prawda. Nad takimi decyzjami nalezy sie zastanawic, i to dlugo, aby zminimalizowac mozliwosci tragicznej pomylki. Oka za oko? Wedlug mnie ta zasada czesto(nie zwasze) sie sprawdza. A i sprawiedliwosci powinno zawsze "stawac sie za dosc".Ty natomiast jak widzisz te same zmasakrowane zwłoki zarazbyś wszystkich sądził i zrzucał na ich bomby, masakrując w ten sam sposób.
Oko za oko ząb za ząb, bez zastanowienia, kto winny kto niewinny czasem to nie jest ważne, ważne jest by sprawiedliwości stało się za dość.
Tak i to duzo. Jestem taka istota co miewa czasami wyrzuty sumienia, a poza tym zastanawialem sie co bym ja zrobil na miejscu Busha, i jaka odpowiedzialnosc mogla by za pewne decyzje przyjsc.Zastanawialeś się kiedyś gdzie prowadzi takie postępowanie? Bo ja tak.
Z tym dzieckiem to byl zart, odwolujacy sie do pewnych terori w stylu: to CIA i Mosad organizuja zamachy itp. Dzieci nie zginely by gdyby nie koniecznosc pokonania dyktatora.
Podstawili chłopca, hehe no cóż ciekawa teoria ciekawa, zanim jednak postawisz kolejne proponuje oglądać wiadomości, czytać gazety i skupić się na faktach, bo coś mi się wydaję że wiesz o tej wojnie jeszcze mniej niż myślałem.
Te dzieci co zginęły w bombardowaniach też podstawione? I może sami irakijczycy jak już spadła bomba przylecieli z łopatami, odkopali trochę gruzu, wrzucili dziecko i zakopali?
Tak zabil ich Sadam. To on jest winny interwencji, gdyby nie ten terror to amerykanie nie musieli by wypowiadac wojny, mial ultimatum, mogl ustapic. Masz racje z temi ludzmi, to byli by mordercy. gdyby celowo zrzucali te bomby na cywili. Skoro tak znasz sie na wojnie to powinienes widziec iz takie wypadki sa czeste, znawco wojny i faktow.I to Saddam ich wszystkich zabił? Sorry, ale w tym przypadku zabił ich ten co wydał rozkaz bombardowania - to on jest mordercą i nie ma ku temu wątpliwości. Jeśli ktoś zrzuca bombę i giną ludzie to jest niczym więcej jak zwykłym mordercą, nie różniącym się od tych co już siedzą w wiezieniach.
Za publiczne krytykowanie Saddama grozlilo tam np. wiercenie wiertarkami po nogach i powolne łamanie rak. W aresztach znaleziono przedstawicieli opozycji z pourywanymi jezykami i zaszytymi ustami. W Polsce byl taki terror, tylko ze tak nie nasilony (oprocz okresu Stalina). A gdyby prawo zabralo sie za komunistow po Stole, moze nie bylo by calego Millera, Kwasniewskiego i piepszonych rzadow lewicy, ale to znowu na inny topic.Akty terroru to w sumie codzienność tam?.. nie rozumiem zupełnie o czym piszesz. U nas za komuny też o niektórych rzeczach głośno na ulicy rozmawiać raczej sie niektórzy bali i co ? to był akt terroru? Może w Polsce też by się parę bomb przydało przed 89? Ale nie, był okrągły stół, wszystko pokojowo załatwili. Jak to możliwe? Bez bomb zmiana ustroju? To przecież niepojęte!
Rasista to obelga, ale Twoje poglądy są rasistowskie. Wybierając zło (choćby najmniejsze)czynimy dobrze?To absurd.
Coz, niestety cos co nazywam walka "dobra ze zlem" bedzie trwac zawsze.Oko za oko prowadzi do wyniszczenia i do nieszczęścia, zawsze się kończy źle, bo zawsze pozostaje oko do wyłupania przeciwnikowi - walka nie ma końca.
Na szczescie nie wszyscy zachorowali na obojetnosc i chcieli pomoc Irakijczykom... Ja nadal uwazam, ze posrednia przyczyna smierci irackich cywili byl rezim. Zreszta smierc mogla przyjsc rownie latwo (a nawet latwiej) z jego strony.Nie było konieczne pokonania dyktatora, to nie kraj Amerykanów.
Jeszcze raz powtarzam, że stwierdzenie że Saddam jest winny śmierci tych ofiar jest absurdalne. Terror Saddama niezależnie od tego jaki on był nie dotyczył amerykanów i nie mieli prawa się mieszać.
Nie, Amerykanie chcieli maksymalnie ograniczyc liczbe ofiar, a ze te jednak byly...Działanie amerykanów miało taki skutek jak wrzucenie bomby do banku gdzie terroryści wzięli zakładników.
Co ty mowisz? Czyli podlug Twego rozumowania za niezamierzony czyn tez nalezy sie kara? Przeciez nie zyjemy w srwdniowieczu, zeby karac za efekty nie patrzac na intencje. Amerykanie chcieli pozbyc sie rezimu i ograniczyc baze terroryzmu, intencje mieli dobre a przypadki tych ludzi to wypadki.Jeżeli ktoś zabije kogoś przez przypadek to nie zmienia to faktu że jest winny jego śmierci. Amerykanie na pewno wiedzieli że zginie wiele cywilów, ale mimo to zaatakowali, zgodzili się na śmierć niewinnych ludzi i dlatego można nazwać ich mordercami.
To prawda, jednak sa czasami rzeczy konieczne, nie da sie ich uniknac... chyba ze za cene wiekszego zla(tu: rozwijanie sie zagrozenia terroryzmu i rezim dyktatora).Cel nie uświęca środków.
Sztickin pisze:cos co nazywam walka "dobra ze zlem" bedzie trwac zawsze.
Sztickin pisze:Na szczescie nie wszyscy zachorowali na obojetnosc i chcieli pomoc Irakijczykom...
Nie, Amerykanie chcieli maksymalnie ograniczyc liczbe ofiar, a ze te jednak byly...
Sztickin pisze:Ja nadal uwazam, ze posrednia przyczyna smierci irackich cywili byl rezim. Zreszta smierc mogla przyjsc rownie latwo (a nawet latwiej) z jego strony.
Sztickin pisze:Co ty mowisz? Czyli podlug Twego rozumowania za niezamierzony czyn tez nalezy sie kara?
Sztickin pisze:Amerykanie chcieli pozbyc sie rezimu i ograniczyc baze terroryzmu, intencje mieli dobre a przypadki tych ludzi to wypadki
Sztickin pisze:To prawda, jednak sa czasami rzeczy konieczne, nie da sie ich uniknac...
A mnie sie wydawalo, ze niektorzy caly czas go bronia:PWidzę że rozmowa schodzi na niewłaściwe tory - obrony zbrodniarza
Nie wiem co masz na mysli mowiac o podwojnej moralnosci. Czy chec pomocy Irakowi to jakies zlo? dla mnie Bush sie poswiecil, bo bardzo wiele stracil w opini publicznej.Oczywiście że Saddam jest zbrodniażem, którego należało wyeliminować. Tyle że zrobił to człowiek o podwójnej moralności, dla kasy wmawiając światu szlachetne cele
Az komentowac sie nie chcePosługuje się on mentalnością takich ludzi jak Sztickin dla którego wszystko jest czarno białe i jeśli powie im się że to jest złe to oni będą kopać
Maja prawo do spokoju, ale my tez. A skoro i my mamy prawo, to powinnismy wiedzec, ze cos z tego Iraku moze ta nasza pokojowa i wygodna egzystencje przerwac. Tak samo powiedzcie, czy w Iraku tak dobrze bylo za Saddama i czy teraz (oczywiscie po pewnym okresie czasu) nie bedzie tam lepiej, czy kiedys nie beda mieli tam warunkow zycia na jakims poziomie?Nie o to chodzi drogi Sztickinie
Lepiej pomyśleć że my i oni jesteśmy lludźmi, którzy tak samo pragną wolności i spokoju. Nie wolno im tego odbierać tylko w imię naszej wygody
Sztickin pisze:A mnie sie wydawalo, ze niektorzy caly czas go bronia:P
Sztickin pisze:Nie wiem co masz na mysli mowiac o podwojnej moralnosci. Czy chec pomocy Irakowi to jakies zlo? dla mnie Bush sie poswiecil, bo bardzo wiele stracil w opini publicznej
Sztickin pisze:Az komentowac sie nie chce
Sztickin pisze:Maja prawo do spokoju, ale my tez. A skoro i my mamy prawo, to powinnismy wiedzec, ze cos z tego Iraku moze ta nasza pokojowa i wygodna egzystencje przerwac. Tak samo powiedzcie, czy w Iraku tak dobrze bylo za Saddama i czy teraz (oczywiscie po pewnym okresie czasu) nie bedzie tam lepiej, czy kiedys nie beda mieli tam warunkow zycia na jakims poziomie?
Alganothorn pisze:z tego co wiem, antropologia zarzuciła jakiś czas temu pojęcie 'rasa' zastępując go 'typem antropologicznych' - jest ich sporo, podawane są jako dwie litery, duża i mała (np. Aa), gdzie pierwsza to typ dominujący, druga - najsilniejszy z pozostalych (np. Ag)
Alganothorn pisze:nie zgodzę się na relatywizm pojęć podstawowych, a do takich zaliczam dobro i zło
Alganothorn pisze:zbrodniarz piszemy przez 'rz', a nie 'ż'
Alganothorn pisze:odnośnie relatywizmu: pojęcie 'małe zło' i 'większe zło', a także przyrównanie 'małego zła' do pojęcia dobra...
to dla mnie relatywizm
Alganothorn pisze:pojęcie rasy - dla uproszczenia dyskusji tak, ale tu nie widzę zastosowania - różnice maja podłoże kulturowe, a nie etniczne
pozdrawiam
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości