NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Kristoff, Jay - "Bożogrobie" (wyd. 2025)

Williams, Jen - "Dziewiąty deszcz"

Ukazały się

Łuczyński, Michał - "Sierota, Jędza i Mag"


 Collins, Suzanne - "Wschód słońca w dniu dożynek"

 Ryan, Anthony - "Męczennik"

 Szostak, Wit - "Wylinka"

 Sanderson, Brandon - "Wiatr i prawda. Tom 1" (miękka)

 Dawson, Delilah S. - "Inkwizytorka. Droga Czerwonego Ostrza"

 Markert, J.H. - "Mocno Śpij"

 Park, Soyoung - "Snowglobe"

Linki

Tolkien, J.R.R. - "Bitwa pod Maldon"
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Tytuł oryginału: The Battle of Maldon
Tłumaczenie: Maria Skibniewska, Paulina Braiter
Data wydania: Styczeń 2025
Wydanie: I
ISBN: 978-83-8335-421-7
Oprawa: Twarda z obwolutą
Format: 155x230 mm
Liczba stron: 180
Cena: 59,90 zł



Tolkien, J.R.R. - "Bitwa pod Maldon"

W czasach dawnych wojów: odwaga, honor, szaleństwo?


Wyobraźmy sobie taką historię: kraj najeżdża zbrojna horda piratów, z przyczyn logistycznych lądująca na terenie oddzielonym od głównego lądu pojedynczą wąską groblą, którą po drugiej stronie obsadziła silna formacja obronna pod dowództwem szlachetnego męża. Piraci zauważają, że próba szturmu groblą zakończy się szybką masakrą nacierających, więc postanawiają odwołać się do szlachetności oponenta. „Wodzu, ależ co wódz, przecież to niehonorowo tak wybijać napastników w warunkach dla nich zgoła niekorzystnych”. Wódz uznaje pirackie racje, elegancko się wycofuje, by przepuścić wrogów, a następnie toczy z nimi walkę na sprawiedliwych rycerskich warunkach. Szlachetność doprowadza go do bohaterskiej śmierci na placu boju, podobnie zresztą jak wielu znajdujących się pod jego komendą wojów. Piraci podbijają kraj, tworząc na jego miejscu nowe, własne królestwo. Jak oceniać heroicznego męża?

Właśnie taką opowieść, zapewne w dużym stopniu zgodną z prawdą historyczną, snuje „Bitwa pod Maldon”, częściowo zachowany staroangielski poemat, który stanowił źródło wieloletniej fascynacji Johna R.R. Tolkiena. Słynny pisarz interesował się „Bitwą pod Maldon” z przyczyn fabularnych, ale też i literackich. Zainspirowała go na tyle, by stworzyć (w kilku wersjach, w szczególności aliteracyjnej i rymowanej) własny poemat, przedstawiający nocną podróż dwóch mężczyzn na pole bitwy po ciało – pozbawione zresztą głowy – Beorhtnotha, wspomnianego wcześniej nieszczęsnego dowódcy. Pomimo wszystkich honorów oddawanych zmarłemu i wysławianiu „północnej” wierności ideałom, wierni Totta i Tida poruszają też kwestię braku rozwagi poległego przywódcy. Stykają się również z bardziej prozaiczną stroną wojny, czyli choćby z rabusiami odzierającymi trupy z kosztowności. W końcu docierają do zamieszkałego przez mnichów Ely (gdzie skądinąd do dziś można podziwiać jedną z najpiękniejszych średniowiecznych katedr całej Europy).

Zredagowana przez Petera Grybauskasa, a teraz wydana u nas przez Zysk i S-kę pod tytułem „Bitwa pod Maldon. Powrót Beorhtnotha” książka zawiera opracowany przez Tolkiena przekład oryginalnego tekstu z X wieku, dwie wersje autorskiego poematu, ale też rozmaite eseje twórcy „Władcy pierścieni” komentujące literaturę staroangielską, skomplikowane ścieżki, jakimi docierała do współczesności i zmiany tradycji poetyckiej. Niektóre z zawartych w wydaniu tekstów są dość techniczne i zakładają pewną wiedzę o ewolucji dawnej angielszczyzny, inne będą ciekawe także dla mniej wyspecjalizowanych amatorów historii literatury. Kolekcję zamyka krótkie opracowanie Petera Grybauskasa dotyczące poszukiwania wspólnych motywów i inspiracji łączących „Powrót Beorhtnotha” czy nawet „Bitwę pod Maldon” ze światem Śródziemia. Heroiczne historie Tolkiena są w rzeczywistości dalekie od jednoznaczności, a ich autora nieprzypadkowo zainspirowała historia równie tragicznej, co po prostu głupiej i prostej do uniknięcia klęski pod Maldon.

Całość trafia do nas w świetnym tłumaczeniu Pauliny Braiter, sprawiającym, że Tolkienowskie poematy przywodzą na myśl Szekspira przekładanego przez Macieja Słomczyńskiego.


Autor: Adam Skalski
Dodano: 2025-03-02 10:43:14
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-
Komentuj


Artykuły

Idealna skrytka


 Wywiad z Nealem Shustermanem

 Plaża skamielin

 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

Recenzje

Scalzi, John - "Początkujący złoczyńca"


 Scalzi, John - "Towarzystwo Ochrony Kaiju"

 Niziołek, Olga - "Dzieci jednej Pajęczycy"

 Tolkien, J.R.R. - "Bitwa pod Maldon"

 Corey, James S.A. - "Łaska bogów"

 Butler, Octavia E. - "Przypowieść o siewcy"

 Kristoff, Jay - "Cesarstwo potępionych"

 Dick, Philip K. - "Teraz czekaj na zeszły rok"

Fragmenty

 Collins, Suzanne - "Wschód słońca w dniu dożynek"

 Kres, Feliks W. - "Strażniczka istnień"

 Kres, Feliks W. - "Klejnot i wachlarz"

 Kres, Feliks W. - "Piekło i szpada"

 VanderMeer, Jeff - "Anihilacja"

 Moorcock, Michael - "... i ujrzeli człowieka"

 Moorcock, Michael - "Wieczny wojownik. Tom 2"

 Tchaikovsky, Adrian - "Dzieci czasu"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2025 nast.pl     RSS      RSS