Patronat
Nayler, Ray - "Góra pod morzem" (niebieska)
Wells, Martha - "Protokół buntu. Strategia wyjścia"
Ukazały się
Greathouse, J.T. - " Struktura świata"
Seliga, Aleksandra & Kujawska, Katarzyna - "Serce kniei"
King, Stephen - "Chudszy" (2024)
Le Guin, Ursula K. - "Ziemiomorze. Wydanie rozszerzone" (2024)
Lovecraft, Howard Phillips - "Listy wybrane 1906-1927"
Szostak, Wit - "Oberki do końca świata"
antologia - "Rocznik fantastyczny 2024"
Gwynne, John - "Cień bogów"
Linki
|
|
|
Wydawnictwo: Mag Cykl: Pierwsze PrawoKolekcja: Świat Pierwszego PrawaTytuł oryginału: Before They Are Hanged Data wydania: Marzec 2019 Wydanie: II ISBN: 978-83-7480-926-9 Oprawa: twarda Cena: 49,00 zł Rok wydania oryginału: 2007 Tom cyklu: 2
|
Drugi tom trylogii „Pierwsze Prawo” nie zawodzi oczekiwań, które z pewnością rozbudziło „Ostrze”. W zasadzie to powieść jeszcze lepsza. Fabuła jest już bowiem rozwinięta, a autor nie zwalnia tempa i dodaje jej więcej epickiego oddechu. I intryguje, zaskakuje niemal na każdym polu.
Akcja zaczyna się zaraz po zakończeniu wydarzeń z części pierwszej. Szybko rozpada się na trzy równorzędne (pod każdym względem) wątki. Każdy z nich jest kluczowy dla Anglandu, jego przetrwania i przyszłości oraz dla głównych bohaterów. Z cienia wychodzi nieco Coleem West, którego ścieżka przetnie się z dawnymi towarzyszami Logena (Wilczarzem i resztą) w trakcie wojny z Bethodem i Północą. W drugim wątku Glokta zostaje wysłany na misję niemożliwą. Otrzymuje zadanie zorganizowania i poprowadzenia obrony miasta, które jest wewnętrznie skłócone, militarnie zaniedbane i stoi w obliczu rzezi z rąk drugiego wroga Anglandu, Cesarstwa Ghurkhulu, z którym Gloktę łączy „wspólna przeszłość”. Z kolei w trzecim wątku wcześniej uformowana drużyna rusza z misją na „kraniec świata”. Na czele z Bayazem i z Logenem, Ferro oraz Lutharem. Gdyby ktoś miał jeszcze wątpliwości, to Joe Abercrombie je rozwiewa: przed wyruszeniem w drogę należy po prostu zebrać drużynę.
W zasadzie każdy wątek cechuje się inną dynamiką i charakterystyką. Wojna z Północnymi to głównie akcent militarny, z oczywistych względów. Choć polityka i zmaganie się niekompetencją na szczytach władzy są równie istotne i stanowią większe zagrożenie niż lekceważony wróg. Na szczęście autor nie idzie w batalistykę pełną gębą. Stawia na mniejsze, „szarpane” starcia, które przecież też prowadzą do pewnych istotnych rozstrzygnięć. W szykującej się na oblężenie Dagosce Glokta musi uporać się z kotłem nienawiści, uprzedzeń i podziałów, intryg politycznych i zdrad. A jak wiadomo z poprzedniej części, nie jest subtelnym dyplomatą. Z kolei podróż Bayaza i jego drużyny to przede wszystkim wątek przygodowy ze snutą opowieścią o przeszłości i jej znaczeniu dla obecnych wydarzeń (które czytelnik musi sobie ułożyć sam). A poza tym Abercrombie dorzuca trochę budowy świata – droga wiedzie przez tereny dawno upadłego imperium, po „zarośniętych” ścieżkach jego zwiędłej chwały i potęgi. Przypomina trochę podróż po dawnym Imperium Rzymskim lub imperium Aleksandra Macedońskiego.
Do znanych już bohaterów dołączają nowi. Dreszcz (który powróci potem w powieści „Zemsta najlepiej smakuje na zimno”), Cosca (takoż jak Dreszcz) i inni. Najciekawiej jest u Północnych, z racji tego że mają specyficzny kod kulturowy, odróżniający ich nieco od „wyrafinowanego” Anglandu. Jednocześnie jest bardziej swojski i ciekawszy (dla najniżej podpisanego). Poza tym: trup, oczywiście, ściele się gęsto; dialogi skrzą się humorem (czarnym i cynicznym); zaś bohaterowie robią to, do czego wydają się stworzeni. W odróżnieniu do „Ostrza” widać to po prostu lepiej, wyraźniej. Przy tym Joe Abercombie w dalszym ciągu nie łudzi czytelników ani nie oferuje krzepiących rozwiązań. Przeżyć mogą najsilniejsi i najbardziej bezwzględni. Każdy odruch serca zamiast spotkać się z wdzięcznością najprawdopodobniej obróci się przeciwko temu, kto taką „słabość” okaże. Życie w tych powieściach nie jest sprawiedliwe. Abercombie to cały czas udowadnia i przypomina. Czasami można mu zarzucić, że aż za bardzo stara się czytelnika sprowadzić „do parteru” tak postrzeganego przez siebie realizmu.
Przy tym nie można nie dostrzegać tego, że bohaterowie pod wpływem wydarzeń zmieniają się. Począwszy od tchórzliwego Jezala, na steranym zabijaniem Logenie skończywszy. Tylko czy można wygrać z samym sobą? Odpowiedź na to pytanie być może padnie w części trzeciej. A może już padła? Nie zanosi się bowiem na to, aby cyniczny Abercrombie miał nagle zmienić bieg narracji. Na dwie rzeczy można stawiać i ich oczekiwać: będzie zaskakująco i emocjonująco. Myślę, że nie trzeba nikogo zachęcać do dalszej lektury „Pierwszego Prawa”. Jeśli czytelnik dotarł do „Nim zawisną”, sięgnięcie po ostatni tom trylogii może po prostu okazać się przymusem.
Autor: Roman Ochocki
Dodano: 2019-10-20 14:45:40
-Jeszcze nie ma komentarzy-
|
|
|
Artykuły
Plaża skamielin
Zimny odczyt
Wywiad z Anthonym Ryanem
Pasje mojej miłości
Ekshumacja aniołka
Recenzje
McDonald, Ian - "Hopelandia"
antologia - "PoznAI przyszłość"
Chambers, Becky - dylogia "Mnich i robot"
Pohl, Frederik - "Gateway. Za błękitnym horyzontem zdarzeń"
Esslemont, Ian Cameron - "Powrót Karmazynowej Gwardii"
Sanderson, Brandon - "Słoneczny mąż"
Swan, Richard - "Sprawiedliwość królów"
Iglesias, Gabino - "Diabeł zabierze was do domu"
Fragmenty
McCammon, Robert - "Łabędzi śpiew"
Vaughn, S.K. - "Astronautka"
Howey, Hugh - "Pył"
Simmons, Dan - "Lato nocy"
McCammon, Robert - "Pan Slaughter"
Spinrad, Norman - "Żelazny sen"
Wyndham, John - "Poczwarki"
Holdstock, Robert - "Lavondyss"
|