Patronat
Crouch, Blake - "Upgrade. Wyższy poziom"
Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"
Ukazały się
Tolkien, J.R.R. - "Kształtowanie Śródziemia"
Niven, Larry & Pournelle, Jerry - "Pyłek w Oku Boga"
Silverberg, Robert - "W dół do ziemi" (Wymiary)
Silverberg, Robert - "Księga czaszek" (Wymiary)
Kristoff, Jay - "Cesarstwo potępionych" (czarna)
Przechrzta, Adam - "Antykwariat pod salamandrą"
Revis, Beth - "Star Wars. Księżniczka i łajdak"
Scalzi, John - "Wojna starego człowieka" (Wymiary)
Linki
|
|
|
Wydawnictwo: Mag Cykl: Ilion/OlimpTytuł oryginału: Olympos Tłumaczenie: Grzegorz Komerski Data wydania: Kwiecień 2018 ISBN: 978-83-7480-871-2 Oprawa: twarda Format: 150x225 Liczba stron: 969 Cena: 69,00 zł Rok wydania oryginału: 2005 Tom cyklu: 2
|
Autostopem przez mitologię
Zmieniły się sojusze, Achajowie nie oblegają już Ilionu, a wraz z Trojanami i przy pomocy morawców wydali wojnę bogom. Pogrzeb zabitego przez Apolla Parysa to doskonała okazja, by z jednej strony podkreślić odpowiedzialność Olimpijczyków za całe zło, jakie dotknęło wojowników obu zwaśnionych do niedawna stron, a z drugiej wykazać bogom (przy uzyciu uwięzionego niedawno Dionizosa), że zemsta będzie słodka. Jednocześnie morawce szykują na Fobosie wyprawę na prawdziwą Ziemię, na którą chcą zabrać scholiastę Hockenberry’ego, by pomógł im wykryć źródło niezwykłych kwantowych zakłóceń, a może i przyczyną zniknięcia mieszkańców wszystkich greckich miast leżących z dala od Troi. Na tejże Ziemi codzienne funkcjonowanie gospodarzy Dworu Ardis staje się coraz trudniejsze – wojniksy stają się z każdym dniem bardziej agresywne, przestaje działać bliskosieć, a śmierć po setkach lat stała się znów realnym zagrożeniem.
Zapewne powyższe wprowadzenie będzie dla pewnej grupy odbiorców kompletnie nieczytelne, dla innej zaś zupełnie jasne. Wznawiany właśnie „Olimp” Dana Simmonsa to kontynuacja „Ilionu”, podejmująca powieściową fabułę dokładnie tam, gdzie „Ilion” ją porzucał. Zmienia się jeden istotny aspekt książki – o ile w pierwszej części dylogii przez większość lektury akcja toczyła się trójtorowo, a związki odrębnych narracji pozostawały niejasne, o tyle w „Olimpie” ze zrozumiałych przyczyn od początku wiadomo (przynajmniej do pewnego stopnia), co łączy podróżujące przez Układ Słoneczny morawce, mieszkańców Olimpu, czy raczej marsjańskim Mount Olympos, a także pozostałych na „prawdziwej” Ziemi Ardisjan. Uwaga czytelnika skupia się więc tym razem bardziej na sensacyjnej fabule, choć także na finezyjnym dopasowywaniu do siebie kolejnych elementów skonstruowanej przez autora układanki.
Skala powieści (a w zasadzie całej dylogii) jest autentycznie imponująca. Simmons w samym „Olimpie” na ponad dziewięciuset stronach przerzuca czytelników w towarzystwie setek bohaterów przez tysiące lat i miliony kilometrów. W dynamiczną fantastycznonaukową akcję wplata przeliczne nawiązania do klasycznych starożytnych autorów, ale także do Szekspira, twórców XX-wiecznych, a także do odgrywających tak istotną rolę w „Pieśniach Hyperiona” angielskich poetów romantycznych. Powieściowy rozmach budzi szacunek, ale jednocześnie niesie ze sobą nieuniknione konsekwencje. Chwilami trudno utrzymać uwagę czy zaangażowanie w kolejne perypetie boskich czy ludzkich protagonistów. Z logicznego punktu widzenia kłopoty może też sprawiać pamiętanie, jaką wiedzą o przedstawianym świecie dysponują poszczególni bohaterowie – a ta ostatnia istotnie wpływa na podejmowane przez nich decyzje.
W drugim tomie dylogii autor poświęca stosunkowo wiele miejsca rozważaniom o naturze twórczości, pamięci i opowieści, wkładając w usta morawców czy mieszkańców Ardis tezy mówiące o fundamentalnym wpływie, z jakim odciskają się na ludzkiej naturze pochodzące od genialnych artystów narracje. Choć takie twierdzenia nie są szczególnie odkrywcze, warto się nad nimi zastanowić. Już sam fakt, że eposy Homera mogą i po upływie ponad dwudziestu wieków stać się kanwą potężnej fantastycznej dylogii, pełnej skoków przez czasoprzestrzeń, niezwykłych technologii, ale też humoru, erotyki i bogatych nawiązań do innych utworów literackich, wydaje się potwierdzać prezentowane przez autora koncepcje. Tym czytelnikom, którym spodobał się „Ilion”, zapewne zaimponuje i „Olimp”, zwłaszcza jeśli zdołają przemóc pewne znużenie związane z objętością obu tekstów. Tym zaś, którzy „Ilionu” nie znają, zdecydowanie polecam rozpoczęcie lektury dylogii od pierwszej części.
Autor: Adam Skalski
Dodano: 2018-05-11 11:18:28
-Jeszcze nie ma komentarzy-
|
|
|
Artykuły
Plaża skamielin
Zimny odczyt
Wywiad z Anthonym Ryanem
Pasje mojej miłości
Ekshumacja aniołka
Recenzje
Herbert, Brian & Anderson, Kevin J. - "Dziedzic Kaladanu"
Lee, Fonda - "Dziedzictwo jadeitu"
Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia"
Fosse, Jon - "Białość"
Hoyle, Fred - "Czarna chmura"
Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"
Brzezińska, Anna - "Mgła"
Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"
Fragmenty
Scalzi, John - "Wojna starego człowieka" (Wymiary)
Grimwood, Ken - "Powtórka"
Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"
Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"
Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2
Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"
Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"
Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)
|