NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Esslemont, Ian Cameron - "Kamienny wojownik"

Bordage, Pierre - "Paryż. Lewy brzeg"

Ukazały się

Grimwood, Ken - "Powtórka" (wyd. 2024)


 Psuty, Danuta - "Ludzie bez dusz"

 Jordan, Robert; Sanderson , Brandon - "Pomruki burzy"

 Martin, George R. R. - "Gra o tron" (wyd. 2024)

 Wyrzykowski, Adam - "Klątwa Czarnoboga"

 Esslemont, Ian Cameron - "Kamienny wojownik"

 Kagawa, Julie - "Dusza miecza"

 Pupin, Andrzej - "Szepty ciemności"

Linki

Maas, Sarah J. - "Dwór mgieł i furii"
Wydawnictwo: Uroboros
Cykl: Dwór cierni i róż
Tytuł oryginału: A Court of Mist and Fury
Tłumaczenie: Jakub Radzimiński
Data wydania: Styczeń 2017
ISBN: 978-83-280-2175-4
Oprawa: miękka
Format: 135×202mm
Liczba stron: 656
Cena: 44,99 zł
Rok wydania oryginału: 2016
Tom cyklu: 2



Maas, Sarah J. - "Dwór mgieł i furii"

Nie będzie zbyt dużą przesadą napisanie, że „Dwór Mgieł i Furii”, druga część cyklu Sarah J. Maas, jest powieścią lepszą od poprzedniczki. Choć zaznaczyć należy, że gatunkowo nie jest to wcale inna powieść. To wciąż fantasy z silnym wątkiem romantycznym, przeznaczona raczej dla nastolatków lub osób lubiących proste historie, mało wyszukane fabuły, egzaltowane emocje i bolesne dopowiedzenia.

Fabuła rozpoczyna się niedługo po wydarzeniach z części pierwszej. Główna bohaterka jest wreszcie bezpieczna, w raju, ze swoim księciem, cudownie przemieniona, oczekuje na oficjalną finalizacji miłości, czyli „zaobrączkowanie”. Oczywiście szczęście mąci prawdopodobna wojna z królem Hybernii, a nadto pakt zawarty w krytycznym momencie pierwszej części z Udawanym Złym. To wystarczy autorce do konstrukcji koła zamachowego fabuły. Ale są i niespodzianki. Co jeśli Wielka Miłość to nie to, o co chodziło? Co jeśli Książę z Bajki nie jest takim bajkowym księciem? Kłopoty w raju to kwestia czasu i ich powodem nie będą tylko wspomniane i oczekiwane zagrożenia. Co więcej, jedno z tych zagrożeń doprowadzi bohaterkę do szokujących odkryć, przedefiniowania uczuć i spotkania Naprawdę Prawdziwej Miłości i Mrocznego Księcia, który zawładnie jej duszą.

W sposób niezamierzony najbardziej tragiczną postacią w fabule okaże się pierwszy Książę z Bajki. Ogłupiały z miłości posunie się do desperackich rozwiązań, podczas gdy główna bohaterka w gruncie rzeczy zostanie nadąsaną, niedojrzałą heroiną, która – patrząc z punktu widzenia najniżej podpisanego – zabawiwszy się nieszczęśnikiem, porzuci go dla ciekawszego. Nieco upraszczam, aby nie psuć wszystkich fabularnych niespodzianek, ale ostatecznie do tego się wszystko sprowadzi. Będą mniejsze lub większe tragedie wiodące do celu, niezamierzone ofiary, ale w gruncie rzeczy naprawdę porządnym facetem w tej historii będzie pierwszy Książę z Bajki. Autorka nie będzie się skupiała na nim, aż do finału, bo ważniejsze są oczywiście losy Feyry. Niestety, bohaterka nie dojrzewa. Sarah J. Maas stara się to zmienić opisami jej stanów psychicznych, dodaje jej zrozumiałej traumy po wydarzeniach z pierwszego tomu. Ale nie zmienia to faktu, że mimo męczącego opowiadania każdego uczucia odbijającego się na jej twarzy i wewnątrz duszy (okraszanego kwiecistymi porównaniami lub wyświechtanymi zwrotami), Feyra jest niedojrzałą, pustą i nieciekawą postacią. Smaczku i ognia dodaje nieco wprowadzenie bohaterki i fabuły w perwersyjne klimaty (to chyba nadal jest modne), aby podkreślić jej rozwój i dojrzałość. Ale to na nic. Co nie jest wadą dla tego typu powieści, tylko stwierdzeniem faktu, oczywistości, że fabuła nie próbuje być gatunkowo ambitniejsza.

Zatem jedyne co podnosi ocenę powieści wobec poprzedniczki, to bogatszy świat. Wszystko, co ciekawe, dzieje się w tle i kiedy bohaterka zostaje włączona w nurt wydarzeń, powieść czyta się lepiej. Nie za sprawą jej przygód, tylko wspomnianego tła. Aczkolwiek i tu nie można popadać w zachwyt, ponieważ mamy do czynienia z bardzo konwencjonalną fantasy. Dodatkowo znowu wiele ciekawych historii pojawia się w opowieściach innych. Nie ma tu tajemnic, sekretów, które rozpalałyby wyobraźnię. Wszystko, jak z emocjami bohaterów, zostaje dopowiedziane, wyjaśnione i nie ma mowy, aby czytelnik mógł wpaść w konfuzję. Tylko początkowa zamiana ról (dobry staje się złym, a udawany zły nieudawanym dobrym, choć mrocznym) pozostaje ożywczą niespodzianką. Szkoda, że potem wszystko grzęźnie w konwencjonalnej opowieści o miłości i zdradzie, która im bardziej stara się być udziwniona, tym bardziej staje się sztampowa. Na szczęście dla większości tych, którzy powieść przeczytali, nie stanowi to przeszkody (sądząc po średniej ocen na Goodreads).



Autor: Roman Ochocki
Dodano: 2017-03-01 16:07:20
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-
Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia


 Fosse, Jon - "Białość"

 Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

Fragmenty

 Grimwood, Ken - "Powtórka"

 Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2

 Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS