NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

McGuire, Seanan - "Pod cukrowym niebem / W nieobecnym śnie"

Martine, Arkady - "Pustkowie zwane pokojem"

Ukazały się

Kingfisher, T. - "Cierń"


 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Lloyd Banwo, Ayanna - "Kiedy byłyśmy ptakami"

 Jadowska, Aneta - "Tajemnica domu Uklejów"

 Sablik, Tomasz - "Mój dom"

 Pilipiuk, Andrzej - "Czasy, które nadejdą"

 Szmidt, Robert J. - "Szczury Wrocławia. Dzielnica"

 Bordage, Pierre - "Paryż. Lewy brzeg"

Linki


Fantastyka Wydanie Specjalne 03/2012 - omówienie numeru

Trzeci tegoroczny numer magazynu Fantastyka Wydanie Specjalne zawiera sześć opowiadań, po równo zagranicznych i polskich autorów. Na uwagę zasługuje zwłaszcza proza spoza granic naszego kraju. Takie nazwiska jak Valente czy Kosmatka również tym razem gwarantują interesującą, niebanalną lekturę.

„Bezszelestnie i bardzo szybko” Catherynne M. Valente to niesamowicie złożona, szkatułkowa przypowieść o przyszłości, w której ludzkość rozdarta jest pomiędzy pragnieniem stworzenia istot na swoje podobieństwo i strachem przed nimi, obawą tożsamości stwórcy i przedmiotu jego kreacji. Motyw poruszany w literaturze od początków gatunku amerykańska pisarka opowiada na nowo, postmodernistycznie wplatając w swoją historię baśnie i tradycje kultury europejskiej. „Najrzadszy kolor w przyrodzie” Teda Kosmatki zabiera czytelników na jedną z maleńkich wysp rozsianych po Pacyfiku, gdzie utalentowani szkutnicy budują swoje niezwykłe łodzie, opierając się trudnej przeszłości i autorytarnemu zarządcy wyspy. Egzotyczna rzeczywistość miesza się w opowiadaniu z odrobiną magii. Opowieść Kosmatki jest poruszająca i nostalgiczna. Razem z opowiadaniem Valente są to najlepsze teksty w numerze. Z kolei „Dolina ogrodów” Tony’ego Daniela przypomina space operę, w której ludzkość walczy z przybyłymi nie wiadomo skąd dymienicami, wykorzystującymi nieznaną fizykę, by niszczyć wszelkie życie. Nie można się z nimi porozumieć, ani powstrzymać pomimo zdumiewającej technologii, jaką dysponują żołnierze walczący z obcymi na planetach i w kosmosie. Jedyna nadzieja tkwi w piaskach pustyni.

Opowiadania polskie otwiera „Droga Salomei” Zbigniewa Wojnarowskiego, będąca według samego autora próbą dialogu literatury polskiej okresu baroku z naszą historią. Losy Salomei, która ocalała z masakry dokonanej przez Kozaków na dworze szlacheckim, przedstawione zostały w formie niewielkich rozdziałów, pełnych przemocy i lęku w targanej wojną Rzeczypospolitej. Choć niepozbawione fabuły, a nawet pewnej intrygi opowiadanie Wojnarowskiego wyraźnie miało być w zamierzeniu autora czymś więcej. Czy się udało? Każdy musi ocenić to sam. „Wiosną pójdziemy stąd” Wojciecha Zembatego to dość toporna opowieść fantasy o mieszkańcach doliny, uwięzionych w niej i stawiających czoło dawnej klątwie. Tekst do przeczytania, którego po chwili nie będzie się pamiętać. Natomiast „Na początku szłyśmy” debiutującej Anny Leszczyńskiej to bardziej współczesne spojrzenie na baśni o strasznych czarownicach, mających konszachty z nieczystymi mocami, w których szpony lepiej nie dać się złapać. Tekst momentami dosadny, szokujący, ale też zbyt długi. Podobnie jak opowiadanie Zembatego nie zostanie w pamięci na dłużej.


Autor: Krzysztof Kozłowski


Dodano: 2012-10-17 16:15:00
Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

ASX76 - 00:50 18-10-2012
Nie dawać więcej polskich opowiadań do wydań specjalnych, bo szkoda na nie miejsca! :P

cranberry - 12:13 18-10-2012
Dla mnie Valente rewelacyjna, po prostu bomba.
Pozostałe zagraniczne - przecztać, zapomnieć.
Z polskich podobała mi się "Salomea" i Na początku szłyśmy".
Miałam wrażenie, że długie polskie teksty z FWS podobaja mi sie zazwyczaj bardziej niż krótkie z NF, ale nie zrobiłam rzetelnego badania statystycznego :D, więc może to nieprawda.

Lord Turkey - 14:54 18-10-2012
Co do Kosmatki to wiele zależy od tego, czy lubi się takie klimaty na pograniczu fantastyki i realizmu. Ja je bardzo lubię.

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"


 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

 Simmons, Dan - "Czarne Góry"

Fragmenty

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

 Sablik, Tomasz - "Próba sił"

 Kagawa, Julie - "Żelazna córka"

 Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS