Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
andre - 13:14 08-03-2012
Pierwszy!
Shadowmage - 13:39 08-03-2012
Drugi, głosy w kilku kategoriach podobne
Yans - 13:44 08-03-2012
A gdzie "Vatran Auraio" Huberatha w polskich książzkach ?!?!?!
Tigana - 13:45 08-03-2012
Czwarty czyli prawie na pudle
Co ciekawe po oddaniu głosów okazało się, że moje drugie typy były bardzo zbliżone do już oddanych głosów.
malakh - 13:46 08-03-2012
Kiepski był.
Ekhm... na 10 opowiadań zagranicznych, 8 jest moich! Juuupi!
Dawaj Vylar, dawaj - masz wygrać!
xaric - 13:50 08-03-2012
Done
Magg0t - 13:55 08-03-2012
Widzę po wynikach, że wpisuję się w trend ;]
Shadowmage - 13:56 08-03-2012
Yans pisze:A gdzie "Vatran Auraio" Huberatha w polskich książzkach ?!?!?!
Się nie załapał - poniekąd pewnie dlatego, że ukazał się w 2011, a w książce ma napisane 2010 z tego co pamiętam.
W Zajdlu zresztą też był już w zeszłym roku.
rybieudka - 14:04 08-03-2012
Poszło. W kategorii "pismo" miałem sporą zagwozdkę. zdecydował tylko i wyłącznie poziom merytoryczny.
magoo - 14:38 08-03-2012
A dlaczego nie ma kategorii np. Najlepsze w sieci.
i tam np. najlepsze serwisy fantastyki, księgarnie, czy antykwariaty ?
Dla mnie wydarzeniem roku było otwarcie antykwariatu internetowego profilowanego na fantastykę sfnapoziomie.pl, o ile pamiętam byli oni też na Avangardzie z dużym stoiskiem.
Shadowmage - 15:06 08-03-2012
magoo pisze:A dlaczego nie ma kategorii np. Najlepsze w sieci.
i tam np. najlepsze serwisy fantastyki, księgarnie, czy antykwariaty ?
Nie można wszystkiego
Księgarnie etc. - w każdym mieście ma ktoś swój ulubiony antykwariat, księgarnie etc. Wyszłyby po prostu duże miasta, z których osoby nominujące pochodzą. Mało miarodajne.
Najlepsze w sieci - rzecz do przemyślenia na przyszłość, ale raczej w rodzaju "wydarzenie sieciowe", a nie wybór konkretnych stron/blogów.
nosiwoda - 15:19 08-03-2012
"Nova Swing" to kiepska ksiażka, ale okładkę ma świetną, no kaman, ludzie, nie głosujcie w opcji Okładka na książkę, tylko na okładkę.
malakh - 15:26 08-03-2012
Najlepszą okładkę miała "Krawędź czasu" O.
Tigana - 17:25 08-03-2012
Obserwując na bieżąco rosnące słupki od razu widać, które wydawnictwo/portal dało znać u siebie o plebiscycie.
Ziuta - 17:58 08-03-2012
Głos oddany. W kilku przypadkach z bólem serca, bo stawka była wyrównana
Kasia Kosik - 18:06 08-03-2012
My się na razie delektujemy
. Upubliczniać będziemy później.
Rheged - 18:20 08-03-2012
Zobaczyłem nominacje i aż zrobiło mi się słabo. A później miło. Dziękuję
Jabberwocky - 18:59 08-03-2012
Mam wrażenie, że w wielu przypadkach głosowano nie na książkę, czy opowiadanie, ale na nazwisko...
Shadowmage - 19:53 08-03-2012
Albo też czytano głównie utwory autorów, którzy są bardziej znani.
Adon - 20:17 08-03-2012
Zagłosowałem.
W paru przypadkach głosowałem pod prąd, w kilku bym nie zagłosował, bo mieszkając za granicą co wiem np. o polskich konwentach? No i wypada mi zgodzić się z Jabberwockym.
Shadowmage - 21:07 08-03-2012
Ja tam na razie trafiłem w pięciu kategoriach (ale 3 są nieliterackie), w pozostałych nawet nie jest to czołówka.
MORT - 23:34 08-03-2012
Ja mam póki co trzy trafienia.
No, i wreszcie vis-a-vis jest obecne [choć i tak głosowałem na inne ;P].
Ausir - 11:53 09-03-2012
A dlaczego nie ma kategorii np. Najlepsze w sieci.
i tam np. najlepsze serwisy fantastyki, księgarnie, czy antykwariaty ?
Bo wtedy w plebiscycie Katedry wygrywałaby zawsze Katedra.
Shadowmage - 12:02 09-03-2012
Ausir pisze:Bo wtedy w plebiscycie Katedry wygrywałaby zawsze Katedra.
A jakby nie wygrywała, to byłby dopiero obciach
Walder Frey - 12:46 09-03-2012
Jak widzę, w sporej większości kategorii wstrzeliłem się w główny nurt
lmn - 20:34 09-03-2012
W kategorii okładkowej jak dla mnie prowadzenie "Rozgwiazdy" to niespodzianka. Ten obrazek naprawdę tak się ludziom podoba, czy głosują na książkę, nie okładkę?
Shadowmage - 20:38 09-03-2012
Wydawca rozpoczął dosyć skuteczną akcję na FB - wszystkie pozycje, na które zalecają głosowanie (nie tylko swoje) odnotowały duży wzrost. Z czasem się to pewnie wyrówna.
toto - 20:39 09-03-2012
Tylko "Fincha" brak (nie w okładkach).
ASX76 - 21:12 09-03-2012
lmn pisze:W kategorii okładkowej jak dla mnie prowadzenie "Rozgwiazdy" to niespodzianka. Ten obrazek naprawdę tak się ludziom podoba, czy głosują na książkę, nie okładkę?
Ten obrazek naprawdę mi się tak podoba na tle konkurencji jaką ma.
Jakub Cieślak - 23:07 09-03-2012
Obrazek moim konikiem jest, więc powiem, że mam gust kompletnie niezgodny z opinią publiki. Okładka "Rozgwiazdki" jest banalna, mało intrygująca, taka... płaska. A taka "Krawędź czasu" to dopiero obrazek intrygujący i na dodatek ktoś się wysilił by napisy wpasowały się w konwencję.
MORT - 00:34 10-03-2012
A mnie ani okładka Rozgwiazdy, ani Krawędzi czasu aż tak nie poruszyły. Mogą być.
rybieudka - 01:35 10-03-2012
No własnie, szkoda, ze nie ma "Fincha"
Obłęd - 17:23 11-03-2012
Największy dylemat z wydawcami był. Za to wyników dot. czasopism nie pojmuję (patrząc pod względem merytorycznym).
toto - 21:12 11-03-2012
Najwidoczniej spora część głosujących uznała, że bardzo ważną cechę dobrego magazynu jest ukazywanie się w zapowiadanym terminie.
Tigana - 21:18 11-03-2012
Jutro FS da znać u siebie, że jest "Plebiscyt" i sporo może się zmienić.BTW na dzisiaj to już kilka kategorii można by zamknąć i ogłosić zwycięzców.
ASX76 - 21:58 11-03-2012
Tigana pisze:Jutro FS da znać u siebie, że jest "Plebiscyt" i sporo może się zmienić.BTW na dzisiaj to już kilka kategorii można by zamknąć i ogłosić zwycięzców.
Słusznie! Śpieszcie się przed zalewem barbarzyńców!
Adon - 00:20 12-03-2012
Rozumiem zatem, że plebiscyt jest tylko dla wybranej grupy? Przyjdą barbarzyńcy i zepsują takie ładne wyniki zgodne z czyimiś oczekiwaniami? Nie ma jak obiektywizm.
))))
lmn - 00:28 12-03-2012
Taki urok plebiscytów. Gdyby można było głosować na książkę Stefana Dardy... Ale nie można.
ASX76 - 00:28 12-03-2012
Obiektywizm jest dla normalnych obywateli, a nie dla rozbestwionych hord prymitywnych dzikusów.
Adon - 01:43 12-03-2012
Jasne, dlatego jest taki... obiektywny, prawda?
historyk - 09:21 13-03-2012
Nie było mnie tu kilka dni i widzę, tak samo jak w ubiegłym roku, nagły przypływ głosów na dwa niszowe wydawnictwa (Powergraph i Ars Machina). I tak się zastanawiam - po jakiego grzyba ten plebiscyt, co on niby ma ukazać? To że "niszowcy" skutecznie zmobilizują siebie i swoich znajomych?
Shadowmage - 09:35 13-03-2012
Czekałem na Ciebie
Tigana - 09:43 13-03-2012
Powergraph niszowy?
Corsarius - 12:09 13-03-2012
Historycy mają to do siebie, że bardziej żyją przeszłością niż teraźniejszością
A na dzień dzisiejszy Powergraph to już mocny rozgrywający na naszym poletku fantastycznym. O nim i o pozycjach przez niego wydawanych dyskutuje się więcej niż choćby o takim Solarisie.
ASX76 - 12:30 13-03-2012
Adon pisze:Jasne, dlatego jest taki... obiektywny, prawda?
Nie pochwaliłeś się na co głosowałeś, więc trudno posądzać Cię o obiektywizm, skoroś taki tajemniczy.
xavion - 18:23 13-03-2012
Okładka książki "Nakręcana dziewczyna. Pompa numer 6." ma w sobie to coś. Cudowne.
Co do głosowania na autora, to tez to zauważyłem, chociaż pewny nie jestem, bo wszystkiego nie czytałem, ale faktycznie jest takie wrażenie.
draken - 22:48 13-03-2012
Obiektywizm jest wtedy, gdy nie głosuje się na to co już prowadzi?
W trzech kategoriach byłem więc nieobiektywny...
ASX76 - 23:56 13-03-2012
Obiektywizm jest wtedy, gdy nie głosuje się na Fabrykę Słów. Wszystko, tylko nie to.
Adon - 00:28 14-03-2012
ASX76 pisze:Nie pochwaliłeś się na co głosowałeś, więc trudno posądzać Cię o obiektywizm, skoroś taki tajemniczy.
A co ma piernik do wiatraka?
ASX76 pisze:Obiektywizm jest wtedy, gdy nie głosuje się na Fabrykę Słów. Wszystko, tylko nie to.
Myślałem, że czasy, kiedy z góry mówiono nam co jest dobre, mamy już za sobą.
A swoją drogą to fabrykanci Ci kota zabili, czy jak?
ASX76 - 00:50 14-03-2012
Nie no, żartuję, oczywiście.
A tak swoją drogą, dziwne jest, że Powergraph wyprzedził MAG-a, przy całym szacunku dla tego pierwszego.
historyk - 02:35 14-03-2012
Tak Tigano, Corsariusie - Powergraph w porównaniu z Magiem czy FS jest niszowy (wystarczy wizyta w kilku EMPIK-ach, żeby to stwierdzić naocznie). O ile wygrana z FS mnie jakoś nie gorszy i nie dziwi, o tyle przewaga nad Magiem sprawia, że ów plebiscyt ma wartość zero, bo to skrzyknięci gdzieś na facebooku czy mailach krewni i znajomi królika decydują o wygranej.
malakh - 09:01 14-03-2012
historyk pisze:O ile wygrana z FS mnie jakoś nie gorszy i nie dziwi, o tyle przewaga nad Magiem sprawia, że ów plebiscyt ma wartość zero, bo to skrzyknięci gdzieś na facebooku czy mailach krewni i znajomi królika decydują o wygranej.
Czytelnicy książek Maga czy FS to w dużej mierze casuale, którzy fantastykę czytają jak jakiś bestseller trafi na półkę, a portale i ich plebiscyty mają głęboko i mocno. Książki z Powergraphu czytają natomiast wyrobieni odbiorcy, w dużej mierze redaktorzy i użytkownicy portali fantastycznych - stąd niemożliwe jest proste przeniesienie nakładów czy liczby tytułów na wyniki popularności.
toto - 09:12 14-03-2012
Tak Tigano, Corsariusie - Powergraph w porównaniu z Magiem czy FS jest niszowy
Czyli powinien wygrać najmniej niszowy Amber lub Albatros?
Corsarius - 09:34 14-03-2012
Myślę, że to pokazuje kto ma najwięcej wiernych fanów którzy zagłosują akurat na dane wydawnictwo. Mag też zamieścił informacje na swojej stronie i na fb więc teoretycznie jego fani również mogą się skrzyknąć. Ja dopatruje się popularności Powergraphu w takiej przyjaznej czytelnikom polityce "otwartości" i w tym, że wydawnictwo można identyfikować z konkretnymi dwiema osobami które udzielają się często tu i tam (Rafał prowadzi bloga, pojawia się w mediach, na konwentach, prężnie prowadzą fanpage na fb), a do tego sprawiają wrażenie bardzo sympatycznych i są lubiane. Dużo osób na słowo Powergraph, myśli Kosikowie i niejeden głos na Powergraph spłynie po prostu z sympatii do nich samych niż za jakość i ilość wydawanej przez nich fantastyki.
Pytanie czy to aż tak źle? Wszak przyjazne traktowanie klientów/czytelników to też jakiś obszar działalności wydawnictwa.
Shadowmage - 09:45 14-03-2012
Znowu ta sama dyskusja. Przykłady nagród środowiskowych pokazują, że manipulacja (czyli skrzyknięcie znajomych) możliwa jest wszędzie. Ale mniejsza z tym, wałkowaliśmy to rok temu.
I oczywiście - namawianie się i reklamowanie się przez wydawców ma znaczenie i wpływa na wyniki. Jedni to robią, inni nie. Jedni bez namawiania sobie radzą, inni nie. I nie ma tu prostej zależności pomiędzy dużymi i małymi graczami. Tylko, czy taka wydawnicza reklama w tym przypadku różni się czymkolwiek od innych zachęt do głosowania na nagrody badające popularność? Nasz plebiscyt to nie wielka i poważna nagroda literacka przyznawana przez ekspertów z tytułami.
Poza tym już sama liczba nominacji wskazuje, kto jest doceniany (powiedzmy przez nas, żeby osób z zewnątrz do tego nie mieszać). Nie należy spodziewać się, że na naszą stronę będą zaglądać osoby, które mają inny gust od nas. Bo i po co? Dowiedzą się, że ich ukochana książka to crap, a jakieś wydumane "niewiadomoco" jest genialne?
Z mojej strony koniec dyskusji, zainteresowanych przewałkowaniem wszystkich argumentów odsyłam do
zeszłorocznego plebiscytu.
malakh - 13:31 14-03-2012
Niom, tego się nie uniknie. Jakiś czas temu był szturm FS, w tym roku Ars Machiny. I stąd się biorą kuriozalne wyniki, jak Falkon jako najlepszy konwent czy "Ślepowidzenie" jako najlepsze wznowienie, albo "Steampunk" jako najlepsza antologia.
Mag_Droon - 13:35 14-03-2012
Dałem głos. Zaskoczył mnie brak Fincha...
malakh - 13:43 14-03-2012
Tak sobie ogladam stronę założonego przez AS na facebooku wydarzenia i znowu się dziwię. No bo co za sens otrzymania wyróżnienia, jeżeli ma się świadomość, że spora część głosów to skrzyknięci znajomi znajomych, którzy tych książek nawet w ręku nie mieli. Takie wyróżnienie cieszy?
Ale i tak jest to mniejsze zdziwienie niż zachowanie fochopodobne, po tym jak w recenzji w "NFie" wytknąłem literówki w "Rozgwieździe".
Shadowmage - 13:46 14-03-2012
Mag_Droon pisze:Dałem głos. Zaskoczył mnie brak Fincha...
Zaskakująco mało osób go nominowało. Obstawiam, że na tle wcześniejszych książek VanderMeera okazał się za prosty i normalny.
Druga opcja to ograniczenie w liczbie nominacji: osoby, którym "Finch" mógł się podobać, wyżej oceniły kilka innych pozycji i ta książka się nie załapała. U mnie tak na przykład było.
ArsMachina - 14:36 14-03-2012
malakh pisze:Ale i tak jest to mniejsze zdziwienie niż zachowanie fochopodobne, po tym jak w recenzji w "NFie" wytknąłem literówki w "Rozgwieździe".
Drogi Marcinie, nie wiem, skąd taka niechętna postawa w stosunku do kolegów z branży (powiadają wszak, że dobry biznesmen konkurencji się nie boi), ale proszę Cię tylko, żebyś nie szkalował mojego dobrego imienia. W odpowiedzi na recenzję napisałem do Ciebie maila z zapytaniem:
Andrzej Jakubiec pisze:Z tej strony Andrzej Jakubiec z Ars Machiny. Miałem dziś możliwość przeczytania Twojej recenzji i pomimo nienajgorszej oceny ogólnej, zafrapowała mnie jedna rzecz. Dlaczego Twoim zdaniem strona edytorska woła o pomstę do nieba? Wiem, że umknęło nam kilkanaście literówek, ale to się przecież zdarza, ale ogólnie..?
Uczciwie wytknąłeś znalezione błędy na co ja odpowiedziałem Ci (pomijając akapit o miejscach, gdzie "błędy" wystąpiły celowo, zasadniczo nimi nie będąc):
Andrzej Jakubiec pisze:Wiem już, czego wypatrywać, więc na pewno będzie lepiej. Redaktora już zmieniliśmy. Jak będzie trzeba to i technika DTP się zmieni.
A ty na to: "Trzymam kciuki". Gdzie te fochy?
Pat - 15:07 14-03-2012
Zagłosowałam, nie wiem, czy obiektywnie, czy też nie, ale są to głosy "ode mnie", a nie wystawione za namową tego, czy owego wydawnictwa, które namówiło mnie do głosowania w plebiscycie. Widzę jednak, że chcąc nie chcąc, wpisuje się w trend. Trudno, przeżyję. Głosowałam na Powergraph, czy to źle?
Adon - 15:51 14-03-2012
ASX76 pisze:A tak swoją drogą, dziwne jest, że Powergraph wyprzedził MAG-a, przy całym szacunku dla tego pierwszego.
Bo ja wiem? Ogólnie w minionym roku wydali IMO lepsze książki, do tego nie drukują paranormali. A i PR mają lepsze.
Mnie tam to nie dziwi. ;p
malakh - 16:10 14-03-2012
ArsMachina pisze:Gdzie te fochy?
Wszystko, co napisałeś, się zgadza. Ale dodajmy do tego, że "Rozgwiazda" był ostatnią książką z Ars Machiny recenzowaną przez "NF". I to nie dlatego, że nie chcieliśmy. Przynajmniej kilkakrotnie pisałem, że chętnie ocenię "Wir", w końcu "Rozgwieździe" dałem 5/6.
Ta książka nie dotarła, mnie odechciało się przypominanie, no bo ile można, poza tym na brak lektur nie narzekam. Patronatów "NFu" też już nie chcieliście, w plebiscycie polecacie "SFFiH", z którym zaczęliście szerzej współpracować. "Złodziej" także nas ominął, ani słowa do mnie czy do Jerzego. A też byśmy ocenili, sam bym chętnie przeczytał. Ale trudno, żebyśmy się dobijali.
Przyznam, że nie wiem, o co chodzi, a jedynym negatywem w kontaktach były owe literówki. To mój jedyny trop.
toto - 16:20 14-03-2012
Wiecie, to naprawdę interesujący temat, jak od kuchni wygląda współpraca na linii wydawca - czasopismo, ale pewne kwestie niekoniecznie powinny być omawiane publicznie.
ArsMachina - 17:01 14-03-2012
toto pisze:Wiecie, to naprawdę interesujący temat, jak od kuchni wygląda współpraca na linii wydawca - czasopismo, ale pewne kwestie niekoniecznie powinny być omawiane publicznie.
Czemu? Nie, ale to pytanie w pełni na serio.
malakh pisze:Ta książka nie dotarła, mnie odechciało się przypominanie, no bo ile można, poza tym na brak lektur nie narzekam. Patronatów "NFu" też już nie chcieliście, w plebiscycie polecacie "SFFiH", z którym zaczęliście szerzej współpracować. "Złodziej" także nas ominął, ani słowa do mnie czy do Jerzego. A też byśmy ocenili, sam bym chętnie przeczytał. Ale trudno, żebyśmy się dobijali.
Przyznam, że nie wiem, o co chodzi, a jedynym negatywem w kontaktach były owe literówki. To mój jedyny trop.
Marcin, widzisz, to trzeba było się udać z tą kwestią do źródła. Niekontynuowanie współpracy patronackiej z "NF" nie wynikała z wytknięcia błędów w redakcji książki, tylko tego, że Wasz dział marketingu zaproponował nam odejście od barteru i warunki finansowe, którym nie byliśmy w stanie w ówczesnym czasie sprostać. W tym samym czasie udało nam się nawiązać współpracę, która niższym kosztem dawała nam podobne wyniki. Sam rozumiesz. A z "SFFiH" mamy dobre układy, więc chyba możemy ich polecić? W przeciwieństwie do kilku innych kategorii nie prosiliśmy nikogo na głosowanie na konkretną pozycję.
Jeśli zaś chodzi o "Wir", to pamiętam jak przyszedłeś na nasze stoisko podczas Falkonu i na widok książki zaświeciły Ci się oczy. Zapytałeś wtedy, czy mamy coś dogadane z "NF", więc zgodnie z prawdą odpowiedziałem Ci, że nie. Ale pomyślałem sobie, że książki też Ci od razu nie dam. Możesz to zrzucić na karb małej złośliwości. Potem chciałem Ci nawet książkę wysłać, ale zapomniałem i jak sam zauważyłeś, nikt się już nie przypominał. A w kwestii "Złodzieja" nawet nie pomyślałem, że będziesz chciał brać się za młodzieżówkę, a żadnej wymiany informacji na ten temat nie było.
Ot i proszę, do czego prowadzi, kiedy ludzie ze sobą nie rozmawiają.
toto - 17:21 14-03-2012
Czemu? Nie, ale to pytanie w pełni na serio.
Choćby dlatego, że można nieopatrznie podać dane, których nie powinno się (lub po prostu się nie chce) upubliczniać. Ale jeśli uważacie inaczej - proszę, kontynuujcie, to może być dość pouczająca rozmowa.
ASX76 - 19:04 14-03-2012
Ależ rozmowa jest bardzo ciekawa <chrupie orzeszki, popija Colę i chłonie widowisko>
malakh - 19:32 14-03-2012
ArsMachina pisze:Niekontynuowanie współpracy patronackiej z "NF" nie wynikała z wytknięcia błędów w redakcji książki, tylko tego, że Wasz dział marketingu zaproponował nam odejście od barteru i warunki finansowe, którym nie byliśmy w stanie w ówczesnym czasie sprostać.
No rozumiem. Normalka, budżet pozycji nie jest z gumy.
ArsMachina pisze:W tym samym czasie udało nam się nawiązać współpracę, która niższym kosztem dawała nam podobne wyniki. Sam rozumiesz.
Jasne. "SFFiH" patronuje także książkom z Prószyńskiego.
ArsMachina pisze:Jeśli zaś chodzi o "Wir", to pamiętam jak przyszedłeś na nasze stoisko podczas Falkonu i na widok książki zaświeciły Ci się oczy. Zapytałeś wtedy, czy mamy coś dogadane z "NF", więc zgodnie z prawdą odpowiedziałem Ci, że nie.
Wcześniej ze dwa, trzy razy pisałem w komentarzach na FB, że chcę "Wir", pytałem także bodajże o szczotkę.
ArsMachina pisze:Ale pomyślałem sobie, że książki też Ci od razu nie dam. Możesz to zrzucić na karb małej złośliwości.
I w tym momencie się gubię. Co to za złośliwość? Za co? To o tym piszę - nagle się okazało, że książka nie doszła, mimo że kilka razy pisałem, że ją zrecenzuję. Zero info.
ArsMachina pisze:A w kwestii "Złodzieja" nawet nie pomyślałem, że będziesz chciał brać się za młodzieżówkę, a żadnej wymiany informacji na ten temat nie było.
Wystarczy zajerzeć do "NF" - młodzieżówki recenzujemy, w numerze styczniowym nawet ukazał się artykuł mojego autorstwa o tego typu książkach. Ale nawet jak nie ja - przecież jest Jerzy, który może znaleźć innego recenzenta. Mnie się pisać już nie chciało, pisałem wcześniej i zostałem olany.
-----------edit-------------
Bardziej na temat, czyli o plebiscycie. Nie podoba mnie się taktyka skrzykiwania znajomych. Nie mam nic przeciwko dawaniu znać o plebiscycie na profilach i stronach - w końcu to dociera do tych, co wydawnictwo/pismo/autora lubią. Ale reszta?
Mnie najbardziej interesuje wiadoma kategoria. I teraz nie wiem, czy "Wyspa" miażdży, bo tak się podobała, czy dlatego, że ją poleciliście.
ArsMachina - 19:59 14-03-2012
malakh pisze:I w tym momencie się gubię. Co to za złośliwość? Za co? To o tym piszę - nagle się okazało, że książka nie doszła, mimo że kilka razy pisałem, że ją zrecenzuję. Zero info.
LOL. Za nic. Po prostu, gdy przyszedłeś na nasze stoisko taki ucieszony, że zaraz pewnie uda Ci się podebrać świeży i pachnący "Wir" prosto z drukarni, to nabrałem ochoty, żeby Cię strollować. Bo książkę i tak miałem zamiar Ci wysłać. Ale zapomniałem. I tyle.
malakh pisze:Mnie najbardziej interesuje wiadoma kategoria. I teraz nie wiem, czy "Wyspa" miażdży, bo tak się podobała, czy dlatego, że ją poleciliście.
Z moich obserwacji wynika, że jeśli coś ma przewagę 75+ nad innymi wyborami z kategorii, to znaczy, że się naprawdę podobało, a nie że głosowanie zostało "zrigowane".
malakh - 20:04 14-03-2012
ArsMachina pisze:Po prostu, gdy przyszedłeś na nasze stoisko taki ucieszony, że zaraz pewnie uda Ci się podebrać świeży i pachnący "Wir" prosto z drukarni, to nabrałem ochoty, żeby Cię strollować.
Eeeeeeeeeeee*
*Trochę to niepoważne, don't ya think? I, zważywszy na to, że na FB - jak dobrze pamiętam - pisałem, że mogę odebrać na Falkonie, to nie trzeba będzie słać książki, to chyba uzasadnione, że sądziełm, że tę książkę dostanę.
Shadowmage - 20:06 14-03-2012
malakh pisze:Mnie najbardziej interesuje wiadoma kategoria. I teraz nie wiem, czy "Wyspa" miażdży, bo tak się podobała, czy dlatego, że ją poleciliście.
Jakimś wyznacznikiem może być to jak skuteczne było polecanie w innych kategoriach. IMO w przypadku "Wyspy" polecanka to tylko jeden z trzech czynników. Pozostałe to magia nazwiska oraz rzeczywista wartość tekstu. Sam na niego nie głosowałem (zgadnij na co oddałem głos?), ale jest to moim zdaniem jedno z lepszych opowiadań w stawce.
Jeszcze bardziej widoczne jest to w przypadku "SF" Dukaja. Wcale nie uważam, by ten tekst aż tak wybijał się na tle reszty. Jeśli w ogóle się wybija
malakh - 20:09 14-03-2012
"Wyspa" wygrała w głosowaniu czytelników "NF", więc spodziewałem się, że i tutaj będzie oki (sądziłem, że zagozić może Kosmatka, bo Prorocze światło" jest świetne i sam nominowałem). Ale teraz Watts miazdży. I jakoś mniej to cieszy, jak wiem, że kilkadziesiąt głosów to od ludzie, którzy prawdopodobnie nawet tego numeru w łapkach nie mieli (właśnie po innych kategoriach widać, że jest ich sporo).
A sam także głosowałem na Vylar - to tekst doskonały, jak żaden inny w stawce.
ArsMachina - 20:29 14-03-2012
malakh pisze:ArsMachina pisze:Po prostu, gdy przyszedłeś na nasze stoisko taki ucieszony, że zaraz pewnie uda Ci się podebrać świeży i pachnący "Wir" prosto z drukarni, to nabrałem ochoty, żeby Cię strollować.
Eeeeeeeeeeee*
*Trochę to niepoważne, don't ya think? I, zważywszy na to, że na FB - jak dobrze pamiętam - pisałem, że mogę odebrać na Falkonie, to nie trzeba będzie słać książki, to chyba uzasadnione, że sądziełm, że tę książkę dostanę.
Może to i głupie było, ale siedząc kolejny dzień na konwencie którąś godzinę z rzędu do głowy przychodzą różne głupie rzeczy. Powinieneś wiedzieć, bo na pewno sam tak siedziałeś.
malakh pisze:I jakoś mniej to cieszy, jak wiem, że kilkadziesiąt głosów to od ludzie, którzy prawdopodobnie nawet tego numeru w łapkach nie mieli (właśnie po innych kategoriach widać, że jest ich sporo).
Ale nawet jeśli odejmiesz te kilkadziesiąt głosów, to Watts ciągle wygrywa w przedbiegach.
malakh - 20:35 14-03-2012
ArsMachina pisze:Może to i głupie było, ale siedząc kolejny dzień na konwencie którąś godzinę z rzędu do głowy przychodzą różne głupie rzeczy. Powinieneś wiedzieć, bo na pewno sam tak siedziałeś.
Ideą tego typu żartów jes to, że w końcu powinno się powiedzieć "Gotcha!" Inaczej wychodzi dziwnie, jak teraz, bo zakończyło się na ciszy z waszej strony.
Shadowmage - 20:37 14-03-2012
Jak offtopujemy: O "Złodzieju" też nie dostaliśmy żadnego newsa czy propozycji... może zmieni się to przy Abrahamie?
ArsMachina - 20:43 14-03-2012
malakh pisze:ArsMachina pisze:Może to i głupie było, ale siedząc kolejny dzień na konwencie którąś godzinę z rzędu do głowy przychodzą różne głupie rzeczy. Powinieneś wiedzieć, bo na pewno sam tak siedziałeś.
Ideą tego typu żartów jes to, że w końcu powinno się powiedzieć "Gotcha!" Inaczej wychodzi dziwnie, jak teraz, bo zakończyło się na ciszy z waszej strony.
Gotcha!
A tak na serio, po Falkonie byłem takim zombie, że zapomniałem o tym aż do teraz.
Shadowmage pisze:Jak offtopujemy: O "Złodzieju" też nie dostaliśmy żadnego newsa czy propozycji... może zmieni się to przy Abrahamie? :Very Happy:
Słusznie sądzisz. W przypadku "Złodzieja" nasze zasoby skierowaliśmy w inną stronę, bo książek do rozdania też jest zawsze only so many, a w rozmowach kiedyś tam w zamierzchłych czasach Daniel, mam wrażenie, odnosił się do młodzieżowych rzeczy bez wielkiego entuzjazmu. A wziąwszy pod uwagę użytkowników samej Katedry i ich zainteresowania, to też chyba nie był dla Was jakiś priorytet.
Shadowmage - 20:45 14-03-2012
Nie, skądże. Jakby nam zależało, to byśmy się odezwali sami. Ale jakiś newsletter i podesłanie materiałów byłoby miłe
malakh - 21:02 14-03-2012
ArsMachina pisze:malakh pisze:Ideą tego typu żartów jes to, że w końcu powinno się powiedzieć "Gotcha!" Inaczej wychodzi dziwnie, jak teraz, bo zakończyło się na ciszy z waszej strony.
Gotcha!
Lepiej kilka miesięcy później, niż później
historyk - 00:11 15-03-2012
malakh pisze:Czytelnicy książek Maga czy FS to w dużej mierze casuale, którzy fantastykę czytają jak jakiś bestseller trafi na półkę, a portale i ich plebiscyty mają głęboko i mocno.
Czyli prawdziwy fan brzydzi się komercji i kupuje debiutantów z niszowych wydawnictw? Pocieszne to...
Książki z Powergraphu czytają natomiast wyrobieni odbiorcy, w dużej mierze redaktorzy i użytkownicy portali fantastycznych - stąd niemożliwe jest proste przeniesienie nakładów czy liczby tytułów na wyniki popularności.
I co ci "wyrobieni" odbiorcy czytają z Powergraphu? Jak dotąd żadna ich książka nie powaliła mnie na kolana, a ich czempiona Wegnera zacząłem czytać pierwszą książkę - przerwałem w połowie. To taki gorszy Erikson, a samego Eriksona uważam za - oględnie to określając - niewybitnego pisarza. Sorry, ale to nawet nie ma startu z Magiem, szczególnie z Ucztą Wyobraźni.
toto pisze:Czyli powinien wygrać najmniej niszowy Amber lub Albatros?
Toto chcesz wygrać kolejny plebiscyt w kategorii dziecinada roku? Bo dla mnie stawianie sprawy, albo Powergraph albo Amber to dziecinada.
toto - 07:24 15-03-2012
Denerwuje mnie stawianie sprawy, że jak wydawca jest niszowy, to nie powinien mieć szans na wygraną.
malakh - 08:45 15-03-2012
historyk pisze:Czyli prawdziwy fan brzydzi się komercji i kupuje debiutantów z niszowych wydawnictw? Pocieszne to...
Ja stwierdzam fakt, ty próbujesz wartościować. Jak myślisz, ilu spośród circa 70 tys. czytelników Paoliniego sięga po inną fantastkę? IMHO niewielu. Tak samo z Weeksem. Sukces tych książek polega na ym, że sprzedały się poza gronem fantastów. Ergo - poza gronem osób zainteresowanych plebiscytami portalowymi.
historyk pisze:I co ci "wyrobieni" odbiorcy czytają z Powergraphu? Jak dotąd żadna ich książka nie powaliła mnie na kolana, a ich czempiona Wegnera zacząłem czytać pierwszą książkę - przerwałem w połowie. To taki gorszy Erikson, a samego Eriksona uważam za - oględnie to określając - niewybitnego pisarza. Sorry, ale to nawet nie ma startu z Magiem, szczególnie z Ucztą Wyobraźni.
"Vertical" IMO jest lepszy od większości książek z UW - tylko kilka stawiałbym na równi. "Tak jest dobrze" podobnie, "Labirynty" Cetnarowskiego czy "Teoria diabła" Cyrana. O proze Wegnera mam zupełnie odmienne zdanie - czytam bardzo duuuużo fantasy zachodniego i niewielu jest autorów, którzyu byliby lepsi od RMW.
nosiwoda - 09:54 15-03-2012
historyk pisze:I co ci "wyrobieni" odbiorcy czytają z Powergraphu? Jak dotąd żadna ich książka nie powaliła mnie na kolana
Wiesz co, za rok po prostu napisz, że masz inną opinię, zamiast doszukiwać się spisków.
czy "Wyspa" miażdży, bo tak się podobała
E tam, nic specjalnego WG MNIE (hint dla historyka).
A może po prostu głosujcie, ludzie, a po zakończeniu plebiscytu zacznijcie narzekać? Na razie to międlenie skóry na wyleniałym niedźwiedziu, który jeszcze śpi.
historyk - 13:29 15-03-2012
nosiwoda pisze:Wiesz co, za rok po prostu napisz, że masz inną opinię, zamiast doszukiwać się spisków.
Tu nie chodzi o to, że mam inna opinię, tylko drugi juz rok sytuacja wygląda tak, że prowadzi Mag, a nagle jest mobilizacja Powergraphu i spory przypływ głosów na to wydawnictwo. A to pozwala mi sądzić, że mamy do czynienia ze sztucznym napędzaniem głosów, w wyniku czego cały plebiscyt jest psu na budę jesli chodzi o rzeczywistą popularność, a służy jedynie działaniom marketingowym niszowych wydawnictw.
Kasia Kosik - 14:49 15-03-2012
Napisałam ze trzy wersje odpowiedzi historykowi, ale wszystkie skasowałam. Tłumaczenie się z tego, że czytelnicy na nas głosują, jest żenujące. Historyku, zapraszam do naszych książek, a szczególnie tych, wydanych w zeszłym roku, bo tego dotyczy plebiscyt: "Science Fiction", "Głosu Lema", "Teorii diabła" Janusza Cyrana, "Tak jest dobrze" Szczepana Twardocha, "W odbiciu" Kuby Małeckiego i trzech książek Rafała: "Obywatela, który się zawiesił" oraz "FNiN Bunt Maszyn" i "FNiN Świat Zero".
nosiwoda - 14:57 15-03-2012
historyk pisze:nosiwoda pisze:Wiesz co, za rok po prostu napisz, że masz inną opinię, zamiast doszukiwać się spisków.
Tu nie chodzi o to, że mam inna opinię, tylko drugi juz rok sytuacja wygląda tak, że prowadzi Mag, a nagle jest mobilizacja Powergraphu i spory przypływ głosów na to wydawnictwo.
Obraź się na internet, historyku. Obraź się, usilnie Cię namawiam.
malakh - 15:07 15-03-2012
historyk pisze:Tu nie chodzi o to, że mam inna opinię, tylko drugi juz rok sytuacja wygląda tak, że prowadzi Mag, a nagle jest mobilizacja Powergraphu i spory przypływ głosów na to wydawnictwo.
Mobilizacja Powergraphu polega na zalinkowaniu na profilu na FB i na stronie - czyli docierają do swoich fanów, nie zwołują znajomych znajomych.
Ale, historyku, MAG zrobił
dokładnie to samo.
O co więc ci chodzi?
historyk - 00:03 17-03-2012
malakh pisze:O co więc ci chodzi?
Chodzi mi o to, że ciekaw jestem ilu w ubiegłym roku w trakcie plebiscytu pojawiło się nowych użytkowników i jak aktywni byli potem. I jeszcze, jakie jest zabezpieczenie przed tworzeniem wielu profili przez te same osoby.
Shadowmage - 10:06 17-03-2012
Głosować można przecież niezalogowanym, nie więc wiem o co ci chodzi.
malakh - 10:37 17-03-2012
Shadowmage pisze:Głosować można przecież niezalogowanym, nie więc wiem o co ci chodzi.
To nic. Dobrej teorii spiskowej fakty się nie imają!
historyk - 11:32 18-03-2012
Shadowmage pisze:Głosować można przecież niezalogowanym, nie więc wiem o co ci chodzi.
No to tym bardziej interesuje mnie odpowiedź na drugie pytanie...
malakh pisze:To nic. Dobrej teorii spiskowej fakty się nie imają!
Jaka teoria spiskowa? Teorią spiskową jest to, że prowadzi do pewnego momentu Mag a nagle następuje duży przypływ głosów na Powergraph? Teorią spiskową jest to, że małe wydawnictwo, wydające kilka książek w roku wygrywa w cuglach z "gigantami" naszego rynku? Przypadkiem jest, że dwa małe wydawnictwa wygrywają we WSZYSTKICH kategoriach, w których tylko mogą? Przypadkiem jest, że nawet gdy w kategorii "opowiadanie zagraniczne" żadne z tych wydawnictw nie ma swojego kandydata, to wygrywa autor promowany przez jedno z tych wydawnictw (i to jeszcze z cenionym Bacigalupim stosunkiem głosów 220:90; z równie cenioną Valente 220:47...)? I przypadkiem jest oczywiście, że z taką sytuacją mamy do czynienia drugi rok z rzędu... Dużo tych przypadków...
Pisałem w ubiegłym roku i w tym powtórzę: plebiscyt w tej postaci jest pomysłem poronionym, ma znaczenie li tylko i wyłącznie jako część machiny promocyjnej małych wydawnictw. A redakcja robi tym małym wydawcom zwyczajnie dobrze.
Shadowmage - 11:38 18-03-2012
Po co tworzyć dodatkowe profile skoro można głosować niezalogowanym?
Domyślam się, że chodzi ci o zabezpieczenie przed głosowaniem wielokrotnego z tego samego adresu. Oczywiście jakieś zabezpieczenia są, ale jak to w necie - jak ktoś bardzo chce, to znajdzie sposób.
historyk - 11:45 18-03-2012
Shadowmage pisze: jak ktoś bardzo chce, to znajdzie sposób.
A ja własnie mam podejrzenia, że ktoś bardzo chce. Dlaczego tak się bronicie przed wprowadzeniem zabezpieczeń w postaci stażu + ilości postów na forum? Nie dość, że wtedy wyniki byłyby wiarygodniejsze, to jeszcze może wreszcie to na pół zdechłe forum by się ożywiło.
Shadowmage - 12:12 18-03-2012
Bo wtedy takich emocji by nie było
malakh - 12:38 18-03-2012
historyk pisze:Przypadkiem jest, że nawet gdy w kategorii "opowiadanie zagraniczne" żadne z tych wydawnictw nie ma swojego kandydata, to wygrywa autor promowany przez jedno z tych wydawnictw (i to jeszcze z cenionym Bacigalupim stosunkiem głosów 220:90; z równie cenioną Valente 220:47...)
Przypadkiem nie jest, bo ten sam Watts z dużą przewagą wygrał w plebiscycie "NF", m.in. z tym samym Bacigalupim.
Ausir - 13:16 20-03-2012
Ja głosowałem na Wattsa mimo że tego numeru NF nie miałem w ręku, bo dużo wcześniej czytałem "Wyspę" w oryginale.
Ausir - 13:22 20-03-2012
Opowiadanie Wattsa nie dość że poszło w NF, która ma więcej czytelników niż FWS czy F&SF, to jeszcze jest dostępne za darmo w oryginale na stronie Wattsa. Tekstów Valente czy Bacigalupiego nie czytałem, więc nie powiem, czy są lepsze, czy nie, ale nie ma to znaczenia. Nie trzeba żadnych teorii spiskowych, żeby zrozumieć, że po prostu tekst Wattsa na pewno przeczytało więcej osób niż teksty Valente i Bacigalupiego.
Tigana - 17:55 20-03-2012
Mag i Powergraph idą w tym roku jak Bjoergen i Kowalczyk w PŚ - łeb w łeb. I pewnie zadecyduje ostatnia prosta.
aradiel - 23:48 26-03-2012
ech, i jak zwykle Dukaj zgarnia wszystko:) sądząc po datach wpisów emocje dotyczące plebiscytu już opadły. może więc ktoś poświęci łikend i zaproponuje rzetelne zestawienie wniosków, jakie płynął w oparciu o podobne inicjatywy. imho gorzej od okoliczności w jakich przebiega głosowanie na zajdle być nie może:)
Azirafal - 12:08 28-03-2012
Wow, jakie tu wielkie dyskusje się odbywały, a ja to przegapiłem
Shadowmage - 12:27 28-03-2012
aradiel pisze:ech, i jak zwykle Dukaj zgarnia wszystko:)
Nie wszystko, co najwyżej jedną
Co prawda jego przewaga moim zdaniem jest zbyt duża w porównaniu do jakości tekstu na tle konkurencji. No ale magia nazwiska działa
rybieudka - 11:32 29-03-2012
@Shadow: E tam, "SF" to jest po prostu doskonały tekst. Zabrakło mi natomiast w tej kategorii np. tekstu Orbita "Wszystko o moich matkach" z NF - kapitalna rzecz
Shadowmage - 13:59 29-03-2012
Rzecz gustu
Owszem, SF bardzo dobre, ale kilka równie dobrych też jest (Nowak).
A mnie osobiście opowiadanie Orbita z NF nie podeszło.
Tigana - 13:20 31-03-2012
Ostatni dzień głosowania - w kilku kategoriach jest szansa, że coś się jeszcze zmieni.
Dawidek - 17:27 31-03-2012
Raczej nie, choć - kto wie?
Rym, rym! Dostanę prezent?
Tigana - 18:34 31-03-2012
O tym zadecyduje sierotka Maryśka, którą zaprosimy do losowania nagród.
Ł - 02:24 01-04-2012
Ja właśnie nie jestem przekonany czy pisanie o Dukaju w kontekście "magii nazwiska" jest właściwie. U Dukaja to raczej "marka nazwiska" - przekonanie że nawet jeśli nie czytało się jego najnowszego utworu, to wiemy że jest to coś najwyższej klasy, bo do tego Dukaj nas przyzwyczaił od 20 lat. "Magia nazwiska" raczej pasuje mi do autorów którzy działają aktywnie w fandomie, i przyciągają w pierwszej kolejności właśnie osobowością, budując w ten sposób bazę fanów.
irdyb - 14:59 06-04-2012
Wyspa jest dostępna za darmo również po polsku pod adresem
http://sf.giang.pl/Peter_Watts_Wyspa.php , tyle że w innym tłumaczeniu niż w NF.