Patronat
Swan, Richard - "Tyrania Wiary"
Crouch, Blake - "Upgrade. Wyższy poziom"
Ukazały się
Kade, Kel - "Mag bez reputacji"
Domagalski, Dariusz - "I niechaj cisza wznieci wojnę"
Dębski, Rafał - "Gwiazdozbiór kata"
Larson, B.V. - "Świat Miasta"
Mortka, Marcin - "Karaibska krucjata. La Tumba de las Piratas" 2024
Antologia - "Imagination. Tom 1"
Chakraborty, Shannon - "Przygody Aminy Al-Sirafi"
Pilipiuk, Andrzej - "Okiść"
Linki
|
|
|
Wydawnictwo: Ars Machina Cykl: Trylogia RyfterówTytuł oryginału: Starfish Tłumaczenie: Dominika Rycerz-Jakubiec Data wydania: Kwiecień 2011 Wydanie: I ISBN: 978-83-932319-1-1 Oprawa: miękka Format: 125 x 195 mm Liczba stron: 370 Cena: 37,90 zł Rok wydania oryginału: 1999 Wydawca oryginału: Tor Books Tom cyklu: 1
|
Peter Watts w przedmowie do polskiego wydania „Rozgwiazdy” sam się dziwi fenomenowi, jakim był odbiór „Ślepowidzenia” w Polsce i zastanawia się, jak będzie odbierana jego wcześniejsza, debiutancka powieść. To pytanie nurtuje pewnie nie tylko Wattsa, ale też czytelników – czy powieść, której wydawnictwo Mag mimo nalegań fanów nie chciało wydać, nie spowoduje rozczarowania? Czy nie będziemy jej odbierać tylko przez pryzmat późniejszej, bardziej dojrzałej powieści? Czy rzeczywiście „Rozgwiazda” jest utworem znacząco słabszym od „Ślepowidzenia”.
Tym razem zamiast w przestrzeń kosmiczną, Watts zabiera czytelnika w morską otchłań: to tam, kilka kilometrów pod powierzchnią, w wiecznych ciemnościach, nieliczna grupa bohaterów musi zmagać się z wyzwaniami, jakie stawia przed nimi nieprzyjazne (a wręcz otwarcie wrogie) środowisko. Watts ma doktorat z biologii morskiej, więc oddanie realiów życia w głębinach przyszło mu z łatwością. Udało mu się jednocześnie uciec przed pułapką zbytniego wdawania się w szczegóły, co zdarza się czasem autorom piszącym o własnych fascynacjach. Wręcz przeciwnie, ma się wrażenie, że temat został potraktowany bardzo oszczędnie, chociaż udanie się to komponuje z jednak ubogą florą i fauną tych obszarów.
Ten – być może dla niektórych – niedostatek nadrobiony jest oddaniem ponurej, ciężkiej atmosfery niewielkiej placówki w głębinach (zresztą ten sam zabieg stosowany jest dosyć często w science fiction – otchłanie kosmosu i oceanu mają ze sobą wiele wspólnego): kto oglądał na przykład „Otchłań” może sobie wyrobić niejakie mniemanie czego można się spodziewać po książce Wattsa. Współgra to udanie z kreacją postaci. Watts zdecydował się na nietypowy zabieg, bo bohaterami uczynił grupę wykolejeńców i osób z różnorakimi psychicznymi ułomnościami, doświadczonymi przez los, skrzywdzonych przez innych. Okazuje się, że osoby niepotrafiące działać normalnie w społeczeństwie, w obcym i nieprzyjaznym środowisku potrafią odnaleźć swoje miejsce na Ziemi – aczkolwiek akurat stworzenie przez nich w miarę poprawnie działającej społeczności wydaje się najbardziej wątpliwym elementem powieści. Niemniej to właśnie postaci – ich psychika, relacje i zachowania stanowią największy atut powieści. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że Watts ma słabość do nienormalnych protagonistów; potrafi ich też nieźle prowadzić.
Przez większość powieści akcja toczy się nieśpiesznie, bardziej koncentrując na przeżyciach wybranych postaci niż na śledzeniu biegu wydarzeń. Szybko okazuje się, iż gdzieś w tle powstaje szeroko zakrojony spisek, ale do czytelnika, podobnie jak do odciętych od świata postaci, niewiele – lub wręcz nic – z niego dociera. Dopiero w końcowej fazie książki konwencja bierze górę, akcja nabiera rozmachu a wątki szybko zaczynają się rozwijać, przez co w finale powieści mamy do czynienia z niemal typowym thrillerem bliskiego zasięgu, aczkolwiek niestety odbywa się to ze stratą dla nastroju.
Podobnie jak w „Ślepowidzeniu”, również i w „Rozgwieździe” kanadyjski pisarz wykorzystuje dorobek wielu nauk, ze szczególnym uwzględnieniem psychologii i biologii. Z dziedzin bardziej twardych również korzysta, aczkolwiek oszczędnie. Akcja powieści w domyśle toczy się w nieodległej przyszłości, więc większość wynalazków i gadżetów używanych przez postaci już istnieje – czy to na papierze, czy też w formie prototypów. Watts jedynie ekstrapolował ich rozwój, wprowadził do użytku.
Wypada odpowiedzieć na pytania postawione w pierwszym akapicie recenzji. Nie ulega dla mnie wątpliwości, że rzeczywiście „Rozgwiazda” jest powieścią słabszą od „Ślepowidzenia”: mniej dojrzałą, prostszą w konstrukcji, nie tak bogatą intelektualnie. Jednakże można w niej odnaleźć liczne elementy i problemy, które pełnego wyrazu nabrały w późniejszej powieści. Wydaje się, że Watts – jak dobry naukowiec – przed zbudowaniem finalnej wersji urządzenia, wpierw stworzył prototyp. To na nim sprawdził, co i jak działa, a zdobywszy te doświadczenia (przypuszczalnie nauka trwała przez cały cykl „Ryfterów”), miał już wiedzę konieczną do napisania tak wyśmienitej powieści, jaką jest „Ślepowidzenie”.
Nie sposób nie uciekać się do porównań miedzy tymi dwoma powieściami; nie sposób też nie patrzeć na jedną przez pryzmat drugiej. Niemniej nawet w tym świetle „Rozgwiazda” wcale źle nie wypada. Może i jest powieścią o jeden czy dwa poziomy prostszą, ale nie czyni jej to słabą. Nieco inaczej rozłożone akcenty sprawiają, iż dysproporcja nie jest aż tak wyraźna, bo podczas lektury na co innego zwraca się uwagę. Jako powieść bardziej przystępna, o bardziej skonwencjonalizowanej strukturze i fabule, powinna przemówić do szerszego grona czytelników, jednocześnie nie rozczarowując tych, których zafascynowała pierwsza wydana w Polsce powieść Wattsa.
Autor: Tymoteusz "Shadowmage" Wronka
Dodano: 2011-06-15 20:57:04
-Jeszcze nie ma komentarzy-
|
|
|
Artykuły
Plaża skamielin
Zimny odczyt
Wywiad z Anthonym Ryanem
Pasje mojej miłości
Ekshumacja aniołka
Recenzje
Sherriff, R.C. - "Rękopis Hopkinsa"
Kelly, Greta - "Lodowa Korona"
Harpman, Jacqueline - "Ja, która nie poznałam mężczyzn"
Baldree, Travis - "Księgarnie i kościopył"
Herbert, Brian & Anderson, Kevin J. - "Dziedzic Kaladanu"
Lee, Fonda - "Dziedzictwo jadeitu"
Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia"
Fosse, Jon - "Białość"
Fragmenty
Wells, Martha - "Wiedźmi król. Witch King"
Howey, Hugh - "Zmiana"
Silverberg, Robert - "W dół do ziemi" (Wymiary)
Niven, Larry & Pournelle, Jerry - "Pyłek w Oku Boga"
Silverberg, Robert - "Księga czaszek"
Scalzi, John - "Wojna starego człowieka" (Wymiary)
Grimwood, Ken - "Powtórka"
Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"
|