NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

LaValle, Victor - "Samotne kobiety"

Ukazały się

Kingfisher, T. - "Cierń"


 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Lloyd Banwo, Ayanna - "Kiedy byłyśmy ptakami"

 Jadowska, Aneta - "Tajemnica domu Uklejów"

 Sablik, Tomasz - "Mój dom"

 Pilipiuk, Andrzej - "Czasy, które nadejdą"

 Szmidt, Robert J. - "Szczury Wrocławia. Dzielnica"

 Bordage, Pierre - "Paryż. Lewy brzeg"

Linki

Swółł, Radosław - "Seryjne oblicza zła"
Wydawnictwo: Gdański Klub Fantastyki
Data wydania: Grudzień 2010
Oprawa: miękka
Liczba stron: 120
Okładka: Przemysław Kłosin
Seria: Anatomia Fantastyki #15



Swółł, Radosław - "Seryjne oblicza zła"

To ptak? To samolot? Nie, to recenzja!


Dzięki uprzejmości Gdańskiego Klubu Fantastyki mogę dla was zrecenzować kolejne wydawnictwo z serii „Anatomia Fantastyki” z Batmanem na okładce. W tym momencie niektórym czytającym powinna się nad głową pojawić chmurka ze znakiem zapytania, że przecież tu o komiksy, a nie o docelowe dla Katedry książki chodzi. I byłaby to całkiem słuszna uwaga – od pewnego czasu jednak obserwowalna jest powolna, ale stała tendencja zbliżania się do siebie poszczególnych mediów – np. filmy (czy gry komputerowe będące często materiałem promocyjnym do filmu) na podstawie komiksów to już standard, czasem trafiają się twory, które wykorzystują nie tylko bazę fabularną, pewien przesadzony styl zachowania, ale i estetykę graficzną komiksów (ekranizacje „300” czy „Sin City”). To samo dotyczy książek – kiedyś zwróciłem uwagę Rafałowi W. Orkanowi, że opisy w jego książce wydają mi się bardzo komiksowe (klatkowa dynamika opisu, epatowanie barwami etc.), na co odpowiedział, że była to zamierzona inspiracja. Później była dyskusja Dukaja, Orbitowskiego i Szostaka, w której szczególnego komiksowego charakteru doszukiwano się właśnie w książkach Fabryki Słów. Z tego punktu widzenia recenzja „Seryjnych obliczy zła”, pierwotnie pracy magisterskiej Radosława Swółła, dla Katedry jest jak najbardziej celowa.
Publikacja bada dość znaczącą zmianę, jaka dokonała się w kreacji komiksowych protagonistów od czasów pierwszej fali popularności historii o superbohaterach do czasów współczesnych. Autor, sygnalizując tło społeczne (prosperity lat powojennych, okres wojny w Wietnamie, rządy Reagana, świat po zimnej wojnie), opisuje w kolejnych rozdziałach, jak coraz bardziej preferowano postacie brutalne, bezkompromisowe, niejednoznaczne moralne. To samo dotyczy szwarccharakterów, którzy z poziomu worków treningowych awansowali do postaci czasem ważniejszych i bardziej złożonych, niż ich przeciwnicy z jasnej strony mocy. Wszystko to łączy się z procesem ograniczania nadnaturalnej potęgi bohaterów – często sprowadzając ich do niezwykłych, ale jednak mieszczących się w granicach prawdopodobieństwa ludzi. Ostatni rozdział poświęcony jest współczesnym powieściom graficznym, w których właściwie zatarła się całkiem granica między bohaterem a antybohaterem.
Często czynione są uwagi na temat wyjątkowości formy komiksu – chociażby jego seryjność wymusza inne, bardziej komercyjne, podejście do budowania fabuły. Walka superbohatera musi trwać bez przerwy, musi być opowiadana wciąż na nowo, musi sięgać nie tylko w przód, ale także w przeszłość. Podobny proces obserwujemy już na rynku książkowym – pozdrawiam Mordimera Madderdina. Nie tylko jednak powieści „komiksują się” – proces tego samego rodzaju zachodzi po drugiej stronie, co ładnie oddaje termin „powieść graficzna”. Radosław Swółł odnotowuje najważniejsze komiksowe kamienie milowe, które pokazują, że ta forma również może służyć do przekazywania trudnych, niejednoznacznych treści i problemów. Jeśli chodzi o dobór „materiału badawczego”, to publikacja raczej bazuje na popularnych anglosaskich seriach, o których każdy, nawet nie będąc szczególnym fanem komiksów, słyszał – chociaż jest też przywołane parę całkowicie nieznanych mi tytułów.
Napisałbym, że korekta pracy jest bardzo słaba, gdyby nie to, że mam wrażenie, że korekty w przypadku całego tekstu po prostu nie było. I jest to opinia osoby, która ma raczej swobodne podejście do reguł języka polskiego, ku męce osób teksty sprawdzających. „Seryjne oblicza zła” są wręcz galerią błędów redakcyjnych, językowych etc. Ale parafrazując tytułową bohaterkę omawianego w publikacji komiksu-autopastiszu „Pro” – kiedy następnym razem zobaczycie błąd, spróbujcie spojrzeć przez okno. Gwarantuję, że świat nie przestanie się kręcić. Zwłaszcza, że mamy do czynienia z pracą dyplomową, a nie dziełem literackim, więc i standardy są nieco inne. Recenzowana książeczka chwalona jest w przedmowie m.in. za wprowadzenie kolorowych ilustracji, co jeśli wziąć pod uwagę specyfikę tematu, było bardzo wskazane. Jednak i tu czasami przydałoby się więcej redaktorskiej czułości, szczególnie przy kadrowaniu i jakości obrazków. Pochwalić należy świetną okładkę.
„Seryjne Oblicza Zła” to ciekawa, kompetentna pozycja, warta lektury wszystkich zainteresowanych szerzej popkulturą. Raczej nie zniechęci swoim chaotycznym językiem, a z pewnością przyda się również wszystkim piszącym własne prace magisterskie. Uwikłanie komiksu w wielość kontekstów pozwala zrozumieć bardzo radykalną ewolucję tej konwencji na przestrzeni lat. Na końcu pada otwarte i niepokojące pytanie o kierunek ewolucji komiksowych protagonistów. Wprawdzie każdy może udzielić na nie własnej odpowiedzi, warto jednak mieć na względzie, że superbohaterowie są tylko odbiciem aspiracji i przekonań społeczeństwa w którym funkcjonują.




Autor: Adam Ł Rotter


Dodano: 2011-01-30 19:28:46
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-
Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"


 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

 Simmons, Dan - "Czarne Góry"

Fragmenty

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

 Sablik, Tomasz - "Próba sił"

 Kagawa, Julie - "Żelazna córka"

 Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS