Jak mawiał ponoć Benjamin Disraeli:
There are three kinds of lies: Lies, Damn Lies, and Statistics. Poszedłem nieco innym tropem i z pomocą wyników katedralnego Plebiscytu 2007 postanowiłem dociec prawdy, rozprawiając się zarazem z mitami funkcjonującymi w fantastycznym światku.
Pierwotnie plan był prosty – zwizualizować wyniki Plebiscytu. Nie przypadkiem mawiają, że jeden obraz wart jest tysiąca słów. Szybko okazało się, że ciasteczkowe wykresy wypieczone na plebiscytowych danych wyglądają inaczej, niż można by się spodziewać. Niektóre wyraźnie przeczyły obiegowym opiniom, krążącym w środowisku. Dopisałem więc do nich filozofię, która uczyniła z „ciasteczek” szwadron rewolucyjnych wykresów obalających mity.
Polecam chwilę zadumy nad tym, co Państwo zobaczycie, ale jednocześnie odradzam traktowanie tego raportu ze śmiertelną powagą. W końcu to tylko garść ciasteczek.
Proszę się częstować.
Plik pdf dostępny jest
tutaj.
Autor:
Krzysztof Pochmara
Dodano: 2008-08-21 17:09:53
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
nosiwoda - 21:02 21-08-2008
To ja jako pierwszy skomentuję.
Otóż IMO Fabryka Słów niekoniecznie słynęła z najładniejszych okładek. Może z najbardziej widowiskowych - to tak. A teraz niektóre z proponowanych okładek (co sami komentowaliście na forum K) są wręcz paskudne - przeładowane, przejaskrawione, wulgarne. Co gorsza, w ślady FS idzie Runa, która do tej pory tak ładnie i konsekwentnie się odróżniała.
A Solaris faktycznie wykonał wielki skok. Nie wszystkie ich okładki są świetne, ale np. ta od Babel-17 jest super.
MadMill - 21:08 21-08-2008
No ale za to te wulgarne, przejaskrawione i kiczowate rzucają się w oczy i o to chodzi. Nie wiem kto wymyślił, ze FS ma najlepsze okładki... kto wymyślił, ze one w ogóle są ładne?
A Solaris się systematycznie poprawia i nie ma już potworków jak jeszcze parę lat temu.
Vampdey - 15:09 22-08-2008
Nie wiem kto wymyślił, ze FS ma najlepsze okładki... kto wymyślił, ze one w ogóle są ładne?
Nikt tego nie wymyślił - one przez pewien czas były zwyczajnie bardzo ładne. Teraz zdecydowanie spadły poniżej starego poziomu, ale i tak nie są najgorsze.
Osobiście myślę, że obecna "moda" na narzekanie na te okładki jest powiązana z narzekaniem na wszystko co Fabryczne. Dość niesprawiedliwie.
GeedieZ - 15:13 22-08-2008
Ja to bym chętnie zobaczył obok tych ciastek procenty. Bo tak to ciężko odróżnić jeden kawałek ciasteczka od drugiego...
Lord Turkey - 19:06 22-08-2008
Ich się nie odróżnia, je się je! Wszystkie!
Rheged - 15:02 23-08-2008
Bardzo ciekawa idea, przyklasnąć Katedrze i autorowi. Pełen ukłon i szacun!
Rzeczywiście wygląda to nieco inaczej niż na pierwszy rzut by wynikało. To zaledowalające.
nosiwoda - 13:19 25-08-2008
Vampdey pisze:Osobiście myślę, że obecna "moda" na narzekanie na te okładki jest powiązana z narzekaniem na wszystko co Fabryczne. Dość niesprawiedliwie.
Jeśli myślisz, że narzekam na okładkę Diwowa z powodu mody, to pomyśl jeszcze raz
MadMill - 13:24 25-08-2008
To jeszcze raz. Okładki FS są równie dobre jak ostatnie okładki Runy.
nosiwoda - 13:25 25-08-2008
Zgadzam się, z jedną zmianą. Okładki FS są równie złe jak ostatnie okładki Runy.
Tigana - 21:41 25-08-2008
I jeszcze taka mała uwaga - wysokie miejsce Pratchetta. Chyba bardziej zawdzięcza to swojej popularności niż talentowi. Niemniej akurat "prawda" to zacna pozycja.
FS wciąż szuka "okładkowego złotego środka" - raz koszmarki lub "oczojebne" rysunki, innym razem coś naprawdę interesującego.
MadMill - 23:13 25-08-2008
nosiwoda pisze:Zgadzam się, z jedną zmianą. Okładki FS są równie złe jak ostatnie okładki Runy.
Eh...