NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Nayler, Ray - "Góra pod morzem" (niebieska)

McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

Ukazały się

Kingfisher, T. - "Cierń"


 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Lloyd Banwo, Ayanna - "Kiedy byłyśmy ptakami"

 Jadowska, Aneta - "Tajemnica domu Uklejów"

 Sablik, Tomasz - "Mój dom"

 Pilipiuk, Andrzej - "Czasy, które nadejdą"

 Szmidt, Robert J. - "Szczury Wrocławia. Dzielnica"

 Bordage, Pierre - "Paryż. Lewy brzeg"

Linki

Connelly, Michael - "Echo Park"
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Cykl: Connelly, Michael - "Harry Bosch"
Data wydania: 2007
ISBN: 978-83-7469-603-6
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Format: 140 x 200 mm
Liczba stron: 312
Cykl: Harry Bosch



Connelly, Michael - "Echo Park"

„Echo Park” Michaela Connelly’ego to już trzynaste spotkanie z Harrym Boschem1), policjantem z „Miasta Aniołów”. Tym razem główny bohater musi zmierzyć nie tylko z groźnym przestępcą, ale i z własnym błędem z przeszłości. Okazuje się bowiem, że prowadząc przed dziesięciu lat śledztwo w sprawie zaginięcia młodej kobiety, zaniedbał jeden z tropów. W rezultacie sprawca pozostał na wolności, gdzie kontynuował zbrodniczą działalność.

Nie będę ukrywał, że należę do grona zagorzałych fanów książek o Harrym Boschu. Do tej pory przeczytałem większość powieści z serii, i jak dotąd nigdy się na nich nie zawiodłem. Ich główną zaletą jest charakterystyczny styl autora. Connelly przez wiele lat był dziennikarzem kryminalnym i pisywał do „Los Angeles Times”. Pozostałością po tej pracy jest właśnie styl – surowy, reporterski, rzeczowy. Tutaj każde zdanie ma swoją wartość, a w całej książce trudno byłoby znaleźć chociaż jedno zbędne słowo. Cierpi na tym może bogactwo językowe – brakuje plastycznych i barwnych opisów, ale mnie osobiście taki sposób pisania przypadł bardzo do gustu.

Styl Connelly’ego ma duży wpływ na samą fabułę powieści, a także kreację bohatera. Harry Bosch, weteran wojny w Wietnamie i wieloletni policjant, to człowiek z krwi i kości. Brakuje mu geniuszu na miarę Sherlocka Holmesa czy Herkulesa Poirot; sukcesy zawodowe zawdzięcza przede wszystkim katorżniczej pracy – głównie papierkowej. Stąd też dużą część książki zajmują drobiazgowe opisy rutynowej, policyjnej roboty: analiza starych akt i nagrań z przesłuchań, tworzenie portretów psychologicznych podejrzanych. Podejrzewam, że w wykonaniu innych pisarzy takie fragmenty byłyby po prostu nudne – tymczasem u Connelly’ego są one fascynujące.

„Echo Park”, jak na prawdziwy „czarny kryminał” przystało, to przede wszystkim ciekawa, skonstruowana z iście zegarmistrzowską precyzja intryga. Pisarz bawi się z czytelnikiem kilkakrotnie podsuwając mu fałszywe wskazówki. W powieści nie zabraknie również emocjonujących scen akcji i efektownych pościgów. Spodobać się może także wątek pokazujący, jak wielki wpływ na pracę policji ma polityka. W Los Angeles zbliżają się wybory do władz miasta i każdy chce „ugrać” coś dla siebie, a głośna sprawa kryminalna to idealna okazja, aby zaistnieć w mediach. Stąd wizja lokalna w świetle jupiterów albo zatajanie kompromitujących faktów. Czy w świecie korupcji i wielkich pieniędzy jest więc miejsce na sprawiedliwość? Owszem, dopóki jest ktoś taki jak Harry Bosch.

W „Parku Echo” Bosch to mężczyzna koło sześćdziesiątki, który nadal wierzy w swoją misję. Zatrudniony w wydziale spraw zamkniętych wciąż obsesyjnie wraca do nierozwiązanych śledztw, próbując je rozwikłać. I nieważne, jakie to pociągnie ze sobą ofiary – w swej krucjacie Bosch jest gotów złamać prawo, zaprzepaścić karierę, narazić na niebezpieczeństwo najbliższych. Wymierzenie sprawiedliwości to jego obsesja, a zarazem sens życia. Prywatnie – samotnik stroniący od alkoholu i wielbiciel dobrej muzyki - głównie jazzu.

Liczba „13” to potocznie synonim pecha. Tymczasem trzynaste spotkanie z Harrym Boschem przynosi powieść ze wszech miar udaną. Wciągająca fabuła, „krwiści” bohaterowie, a także spojrzenie na policyjną pracę od podszewki – to największe atuty „Echo Park”. W moim prywatnym rankingu najnowsza książka Connelly’ego znajduje się na drugim miejscu, tuż za „Zagubionym blaskiem”, a przed „Cmentarzyskiem” i „Ostatnim kojotem”. Wierzę, że wielbicieli tej serii nie muszę przekonywać, a pozostałych zachęcam do wizyty w najbliższej księgarni. Naprawdę warto.


1) Każda powieść o Harrym Boschu stanowi autonomiczną całość; z tego powodu znajomość poprzednich książek nie jest niezbędna, by w pełni cieszyć się jej lekturą.




Ocena: 8/10
Autor: Adam "Tigana" Szymonowicz


Dodano: 2008-02-15 17:41:04
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-
Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"


 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

 Simmons, Dan - "Czarne Góry"

Fragmenty

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

 Sablik, Tomasz - "Próba sił"

 Kagawa, Julie - "Żelazna córka"

 Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS