NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

Ukazały się

Nayler, Ray - "Góra pod morzem" (czarna)


 Nayler, Ray - "Góra pod morzem" (niebieska)

 Kingfisher, T. - "Cierń"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Maas, Sarah J. - "Dom płomienia i cienia"

 Lloyd Banwo, Ayanna - "Kiedy byłyśmy ptakami"

 Jadowska, Aneta - "Tajemnica domu Uklejów"

 Sablik, Tomasz - "Mój dom"

Linki

Clarke, Susanna - "Damy z Grace Adieu i inne opowieści"
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Tytuł oryginału: The Ladies of Grace Adieu and Other Stories
Tłumaczenie: Ewa Rudolf
Data wydania: Wrzesień 2007
ISBN: 978-83-08-04063-8
Oprawa: twarda
Format: 148 x 210 mm
Liczba stron: 294
Cena: 38,90 zł



Clarke, Susanna - "Damy z Grace Adieu i inne opowieści"

Pierwszy raz od dawna przegapiłem przystanek autobusowy, czytając książkę fantasy. Taka jest właśnie proza Susanny Clarke – wciągająca i interesująca, a jej opowiadania bliskie są ideałowi. Zresztą pod względem czysto warsztatowym „Damom z Grace Adieu” niewiele zbiorów dorównuje. Na historiach zawartych w książce można uczyć się sztuki pisania krótkiej formy, bowiem autorka swobodnie operuje na różnych poziomach języka i kompozycji. Sięga po ludowe legendy i znane baśni i podnosi pisane dziełka do rangi przypowieści jednoznacznie udowadniając, że w fantasy nie powiedziano jeszcze ostatniego słowa.

Opowiadania zebrane w zbiorze dzieją się w uniwersum znanym z powieści „Jonathan Strange i pan Norrell”. I nie ma w tym nic dziwnego, bowiem autorka część z historii zawartych w „Damach z Grace Adieu” tworzyła niemalże jednocześnie z powieścią. Oddajmy autorce głos: „Wszystkie historie, poza „John Uskglass i węglarz z Kumbrii”, zostały przeze mnie napisane w trakcie tworzenia „Jonathana Strange’a i pana Norrella”. Napisałam większość z nich na życzenie wydawców amerykańskich, składających antologie.” I to wiele wyjaśnia, bo zbiór przesiąknięty jest klimatem „Jonathana Strange’a”, niezwykłym klimatem dziewiętnastowiecznej Anglii, w której magia za sprawą dwóch tytułowych dżentelmenów wkracza na salony; klimatem jak z książek angielskich pisarzy tamtego okresu i wczesnego dwudziestego wieku (najwyraźniejsze są inspiracje prozą Jane Austin).

W niektórych kawałkach, jak „Pani Mabb”, czy w opowiadaniu tytułowym, odnosiłem wrażenie, jakby w Clarke wstąpił duch słynnej brytyjskiej pisarki i to jej ręka tworzyła „Damy z Grace Adieu”. Warto przy tym podać, że także jeśli chodzi o psychologię bohaterów zachowana została wierność epoce. Bohaterowie posługują się zarówno językiem z epoki, jak i zachowują zgodnie z ówczesnymi realiami. Jednocześnie doskonała znajomość okresu posłużyła autorce nie tylko do tworzenia wiarygodnego świata przedstawionego, w którym obok naszej rzeczywistości istnieje magiczna kraina Faerie, ale także zabawy z czytelnikiem; do stylizacji na zbiór opowieści historycznych służy np. wstęp profesora Sutherlanda z początku książki – postaci równie fikcyjnej, co tytułowe „Damy z Grace Adieu” próbujące posługiwać się magią.

Niestety nie poczułem większej sympatii do bohaterów występujących w opowiadaniach, może poza Simonellim. Brakowało mi też zapadających w pamięć scen. Opowiadania czytałem szybko, smakując warstwę literacką, ale żadne nie wryło się w pamięć równie głęboko, co debiutancka powieść. Najbliższe tego były tytułowe „Damy z Grace Adieu” i „Tom Brightwind lub jak zbudowano most elfów w Thoresby”, ze względu na kontrast między obrazem elfa prezentowanym w tym konkretnym opowiadaniu a wyobrażeniami ukazywanymi w pozostałych utworach. To jednak są jedyne wady, jakie znalazłem w zbiorze opowiadań Susanny Clarke. Kiedyś China Mieville o innym fantaście powiedział: „That M. John Harrison is not a Nobel Laureate proves the bankruptcy of the literary establishment”. Clarke jeszcze poziomu nobla nie osiągnęła, ale za dziesięć lat, kto wie. Kto wie, może będziemy mieli pierwszego, „czystego” fantastę-noblistę. To chyba najlepsza rekomendacja, jaką mogę dać.

Jest więc niniejsza książka zdecydowanie warta zakupu, rzadko bowiem mamy do czynienia z fantasy równie dojrzałym, na swój sposób oryginalnym, choć wykorzystującym motywy klasyczne do gatunku, jak i charakterystyczne dla literatury brytyjskiej. I choć nie wszystkim przypadną do gustu damy bawiące się haftowaniem czy książęta szukający w krainie czarów konia, to warto wyzbyć się uprzedzeń i pozwolić odurzyć najlepszemu zbiorowi opowiadań. Zwłaszcza, że wydanie naprawdę zasługuje na oklaski. Za niecałe czterdzieści złotych dostajemy książkę w twardej oprawie, z bardzo ładnymi ilustracjami Charlesa Vessa, któremu swoją drogą Clarke dziękuje za inspirację na końcu książki. Wspaniała rzecz pod choinkę.


Autor: Żerań


Dodano: 2007-11-20 20:46:08
Komentarze
-Jeszcze nie ma komentarzy-
Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"


 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

 Simmons, Dan - "Czarne Góry"

Fragmenty

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

 Sablik, Tomasz - "Próba sił"

 Kagawa, Julie - "Żelazna córka"

 Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS