NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Weeks, Brent - "Poza cieniem" (wyd. 2024)

Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

Ukazały się

Iglesias, Gabino - "Diabeł zabierze was do domu"


 Richau, Amy & Crouse, Megan - "Star Wars. Wielka Republika. Encyklopedia postaci"

 King, Stephen - "Billy Summers"

 Larson, B.V. - "Świat Lodu"

 Brown, Pierce - "Czerwony świt" (wyd. 2024)

 Kade, Kel - "Los pokonanych"

 Scott, Cavan - "Wielka Republika. Nawałnica"

 Masterton, Graham - "Drapieżcy" (2024)

Linki

Williams, Walter Jon - "Wojna"
Wydawnictwo: Mag
Cykl: Williams, Walter Jon - "Upadek Imperium Strachu"
Tytuł oryginału: Conventions of War
Tłumaczenie: Grażyna Grygiel, Piotr Staniewski
Data wydania: Sierpień 2006
ISBN: 83-7480-018-6
Oprawa: miękka
Format: 115 x 185 mm
Liczba stron: 628
Cena: 35,00 zł
Rok wydania oryginału: 2004
Tom cyklu: 3



Williams, Walter Jon - "Wojna"
nutka Posłuchaj recenzji w formacie mp3

Walter Jon Williams jest uznawany za jednego z ciekawszych autorów fantastycznych. Ma w swoim dorobku sporo książek, wśród których największe uznanie zdobyły „Aristoi” oraz dylogia „Metropolitan”: „Metropolita” i „Miasto w ogniu”. Nic zatem dziwnego, że te tytuły zostały u nas wydane jako pierwsze z bogatego dorobku pisarza. Później przyszła kolej na rzeczy starsze (i słabsze) między innymi „Okablowani”, „Ryk tornada” czy „Klejnoty koronne”. Trzeba jednak przyznać, że nawet mniej udane powieści Williamsa nie schodzą poniżej pewnego poziomu: warsztatowo niezłe, pod względem fabularnym jest nieco gorzej, ale czyta się je całkiem przyjemnie i potrafią zapewnić rozrywkę na przyzwoitym poziomie.
W 2003 roku oficyna MAG wydała „Praxis”, pierwszą część cyklu „Upadek Imperium Strachu”, opowiadającą o rozpadzie potężnego imperium nieśmiertelnych Shaa i zbrojnym konflikcie o przywództwo nad do niedawna ciemiężonymi cywilizacjami innych ras. Początek książki jest dość zaskakujący i bardziej przypomina obyczajową powieść osadzoną w świecie SF niż space operę, jednak warto wiedzieć, że nie należy zniechęcać się zbyt wcześnie, bo jest to dopiero rozbudowany wstęp (co nie znaczy, że nudny) do późniejszych, dramatycznych i pełnych akcji wydarzeń. Zdarzenia, zgodnie z oczekiwaniami, w drugiej części („Rozpad”) nabierają gwałtownego rozpędu i tak zostaje już do samego końca.
„Wojna” stanowi zwieńczenie trylogii „Upadek Imperium Strachu”. Powieść kontynuuje wątki fabularne z poprzednich części. Jak zwykle, na pierwszym planie są dzielni potomkowie z Terry: Gareth Martinez i Caroline Sula, od których inteligencji i zaradności w dużej mierze będą zależeć dalsze losy rozbitej galaktyki. Nie sposób nie polubić dwójki głównych bohaterów, jednak mi najbardziej przypadła do gustu urocza osóbka z drugiego planu - lady Terza Chen. Williams po raz kolejny udowodnił, że potrafi konstruować również przekonujące postacie kobiece, co w przypadku pisarzy płci męskiej zdarza się nader rzadko. O wiele przyjemniej czyta się o przygodach ludzi, którzy mają cechy postaci z krwi i kości, dzięki czemu możemy emocjonować się ich perypetiami, a nie o jakichś wydumanych, heroicznych, jednowymiarowych papierowych tworach, które mogą co najwyżej wywoływać odruchy ziewania, i o których zapomina się zaraz po przeczytaniu książki (albo nawet jeszcze szybciej).

Akcja „Wojny” toczy się wartko (jak na tytuł przystało) i choć czyta się ją lekko, miło i przyjemnie, to mimo wszystko jestem trochę zawiedziony lekturą, ponieważ od autora świetnego „Aristoi” można (a nawet trzeba) wymagać więcej. Niby wszystko jest na swoim miejscu, całość sprawia wrażenie dobrze przemyślanej i zgrabnie poukładanej, ale czegoś mi tu brakowało. Używając terminologii kucharskiej: potrawa niby dobra, ale - jak na mój gust - zabrakło nieco przypraw, które dodały by jej smaku. Na plus należy jednak zaliczyć „Wojnie” ciekawe i zaskakujące zakończenie.
Osoby, którym spodobały się poprzednie części i na tej nie powinny się zawieść, choć trzeba jasno powiedzieć, że trylogia „Upadek Imperium Strachu” ustępuje sztandarowym dziełom Williamsa. Mimo to uważam, że cykl jest godny uwagi i wydaje mi się, że warto po niego sięgnąć, tym bardziej, że dobre space opery pojawiają się u nas rzadko.




Ocena: 7/10
Autor: ASX76
Dodano: 2006-09-26 16:21:39
Komentarze
Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia


 Fosse, Jon - "Białość"

 Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

Fragmenty

 Grimwood, Ken - "Powtórka"

 Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2

 Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS