Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
nosiwoda - 12:22 01-08-2019
Hmm, może dobrym planem na urlop byłoby zapoznanie się z kryminalną twórczością Anneke...?
kurp - 09:32 10-08-2019
No, nie wiem. Jak wszystko na raz, to grozi wprowadzeniem do urlopu silnego wątku depresyjnego.
nosiwoda - 08:31 12-08-2019
...zwłaszcza jeśli pamięta się lata 80. (zacząłem
Łaskę).
Tigana - 10:41 12-08-2019
"Pokuta" - w połowie równie dobra jak "Wiara".
nosiwoda - 10:46 12-08-2019
Lecę według chronologii wydawania.
Wiara będzie następna.
Tigana - 12:14 12-08-2019
Miałem napisać "Pokuta".
"Łaska" dla mnie była zbyt przewidywalna jako kryminał, za to jako książka obyczajowa mocno osadzona w realiach wczesnego PRL-u była ok.
nosiwoda - 13:15 12-08-2019
Tigana pisze:Miałem napisać "Pokuta".
"Łaska" dla mnie była zbyt przewidywalna jako kryminał, za to jako książka obyczajowa mocno osadzona w realiach wczesnego PRL-u była ok.
No, tu wtrącę, że jedynie niektóre części rozgrywają się w 1955 r., większość śledztwa to jednak 1985 r., czyli raczej schyłkowy PRL. I tu było OK, chociaż też zastanawiałem się, czy faktycznie studentka w Warszawie na przełomie lat 70. i 80. (wspomnienia Marii) pomagałaby sobie zapomnieć przy pomocy wina.
Tigana - 22:32 12-08-2019
Nie miałem książki pod ręką jak pisałem. Nie wiem dlaczego wydawało mi się, że większość "Łaski" dzieje się w latach 50-tych.