Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
lufarudego - 02:44 03-10-2018
Wlasnie czytam Roberta Szmidta i bardzo mi sie podoba. Czy Glebia jest na podobnym poziomie? Lepsza? Gorsza? Prosze o opinie.
Dzieki
historyk - 11:00 03-10-2018
lufarudego pisze:Prosze o opinie.Dzieki
Proszę:
https://seczytam.blogspot.com/2018/08/k ... szych.html
asymon - 11:03 03-10-2018
Ja nie podejmę się wystawić oceny gdyż, w przeciwieństwie do historyka, nie dokończyłem pierwszrgo tomu.
Shadowmage - 11:05 03-10-2018
lufarudego pisze:Wlasnie czytam Roberta Szmidta i bardzo mi sie podoba. Czy Glebia jest na podobnym poziomie? Lepsza? Gorsza? Prosze o opinie.
Dzieki
Inne. Szmidt jest bardziej zwięzły i koncentruje się na raczej mniejszych fabułach, a Podlewski napisał rzecz większą i... powiedzmy, że bardziej epicką. A który lepszy? To raczej osobiste preferencje, dla mnie porównywalne.
historyk - 11:20 03-10-2018
asymon pisze:Ja nie podejmę się wystawić oceny gdyż, w przeciwieństwie do historyka, nie dokończyłem pierwszrgo tomu.
Też nie dokończyłem. Ale z jakiegoś powodu, więc jak najbardziej uważam, że mogę to ocenić.
Shadowmage pisze:Szmidt jest bardziej zwięzły i koncentruje się na raczej mniejszych fabułach, a Podlewski napisał rzecz większą i... powiedzmy, że bardziej epicką. A który lepszy? To raczej osobiste preferencje, dla mnie porównywalne.
Moim zdaniem, nie da się tego porównać. Szmidt to lekkie czytadło, przeciętność. A Podlewski to niestrawny bełkot i wodolejstwo.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
asymon - 12:21 03-10-2018
OK, rozumiem o co chodzi, nie chciało mi się pisać recenzji, bo aż tak zła "Głębia" nie była. Wywnętrzyłem się za to na Lubimyczytać po próbie lektury, a właściwie odsłuchu "Czarnej kolonii" Arkadego Saulskiego - tu naprawdę jest grubo. Więc może ten Podlewski nie jest taki najgorszy...
Moon - 14:40 03-10-2018
Roberta Szmidta nie czytałam. Czytałam Podlewskiego, trzy części czytało się bardzo dobrze, czwartą przemęczyłam. Mogę ją porównać do trzeciej części Matrixa. Ogólnie mogę polecić Podlewskiego i Głębię.
lufarudego - 14:43 03-10-2018
no i sprawa zalatwiona, skonczy sie na Szmidtcie. Bardzo wszystkim dziekuje.
Kjarik - 16:14 03-10-2018
@historyk: O, to to. Nie mam nic przeciwko okazjonalnemu, nieambitnemu czytadłu, czy to fantasy czy space opera. Ale pierwszy tom Głębii mnie zmęczył swoją bezbarwnością tak, że udało mi się go skończyć tylko dlatego, że duma nie pozwalała mi się poddać w połowie. Do tego świat przedstawiony nawet się nie umywa do takich "Wrót Lewiatana" na przykład.
Janusz S. - 17:55 03-10-2018
A co to są "Wrota Lewiatana"?
Shadowmage - 18:00 03-10-2018
Zapewne tom między "Przebudzeniem lewiatana" a "Wrotami Abaddona". Wychodzi na to, że "Wojna Kalibana"
Kjarik - 18:46 03-10-2018
Tak jakoś wyszło przez to dzisiejsze bombardowanie mnie informacjami o premierze "Wrót". Mowa o tomie pierwszym, oczywiście.
Janusz S. - 08:39 04-10-2018
Shadowmage pisze:Zapewne tom między "Przebudzeniem lewiatana" a "Wrotami Abaddona". Wychodzi na to, że "Wojna Kalibana"
A przez chwilę myślałem, ze to jakaś wartościowa pozycja, o której nigdy nie słyszałem
ASX76 - 14:30 04-10-2018
Podlewski musi się jeszcze dużo nauczyć w sztuce pisania.
romulus - 19:14 04-10-2018
Umiaru.