Aktualizacja: Andrzej Sapkowski nie ogłosił oficjalnie prac nad nową książką, ale powiedział, że istnieje taka możliwość, bo pomysły są. Stwierdził także, że nie ma nic przeciwko kolejnym fanowskim książkom w świecie wiedźmina.
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
ASX76 - 15:30 21-04-2018
Powtórka z odcinania kuponów.
jmpiszczek - 15:37 21-04-2018
A rachunki trzeba płacić...
niepco - 17:58 21-04-2018
Przecież nie z Waszych kieszeni będzie płacił/odcinał, bo Wy oczywiście nie kupicie?
ASX76 - 18:32 21-04-2018
Oczywiście, że nie kupię. Na wcześniejszy powrót do świata Wiedźmina także się nie skusiłem :P
cana - 19:11 21-04-2018
może poczekajmy z opiniami na książkę?
ASX76, jeśli takie nastawienie masz w realium to szkoda gadać bo alles już było i wszystko to odcinanie kuponów...
ASX76 - 19:23 21-04-2018
Ależ skąd... Ja tu piszę tylko o Panu Sapkowskim, który swego czasu się zarzekał, że nigdy do Wiedźmina nie wróci... Napisałby wreszcie coś nowego, zamiast odgrzewać stare podeszwy...
niepco - 19:29 21-04-2018
A Sapkowski to krowa, że zdania nie może zmienić? Gościu ma 70 lat i ma ten komfort, że nie musi się niczym przejmować, a zwłaszcza takim pierdoleniem o odcinaniu kuponów. Napisz Pan coś sam i sobie odcinaj. Kto broni?
Janusz S. - 19:44 21-04-2018
Bardzo miła wiadomość. I jak zwykle są tacy, którzy lepiej od Sapkowskiego wiedzą czemu powinien on poświęcać swój czas.
ASX76 - 20:05 21-04-2018
Szanowny Panie Niecpo, azaliż ktoś tu pier...? ;) Każdy ma prawo do oceny takiego postępowania, proszę więc nie robić shit stormu :P
kurp - 20:52 21-04-2018
Chętnie przeczytam... recenzje.
Fidel-F2 - 21:39 21-04-2018
Pies jebał wiedźmina. Był. Był zajebisty, spełnił się. Po co dręczyć zwłoki? I Asiks, ma rację. Jest tyle ciekawych momentów/okresów historycznych. Znów mógłby stworzyć coś z jajem. Sapkowski może poświęcać swój czas czemu tylko chce, choćby uprawie marchewek. No ale ja mam prawo powiedzieć, że gówno mnie interesuje ta jego uprawa.
Shadowmage - 06:50 22-04-2018
Dobra, bliższe doniesienia mówią, że to jednak była raczej typowa dla ASa pogadanka, że pomysły są, chęć jest, coś może powstanie, a ogólnie to zobaczymy.
asymon - 13:22 22-04-2018
Ja bym poczytał jakieś spinoffy, niekoniecznie o Geralcie. Te fanfiki niedawno wydane czytał ktoś w końcu?
Shedao Shai - 09:19 23-04-2018
Ja czytałem. Bardzo fajne. W przypadku większości opowiadań, gdybym nie wiedział że nie pisał ich Sapkowski, to bym ani się nie domyślił. Naprawdę dobry poziom.
Yans - 09:28 23-04-2018
Jeśli te odcięte kupony będą przynajmniej tak dobre, jak "Sezon burz", to ja się zrzucę na rachunki ASa ;p
ASX76 - 11:26 23-04-2018
Ja tam wolałbym kontynuację "Pani Jeziora" :P
Kato Starszy - 06:43 24-04-2018
Sezon Burz już miał poziom fanfika, więc drugi raz się nabrać nie dam.
Co do ostatniej antologii ze świata Wieśka. Niby mam na czytniku, ale historyk u siebie na blogu krótko zrecenzował kilka (dwa?) opowiadań i to niezbyt pochlebnie. A, że chłop niegłupio pisze i się w większości, przy wspólnych lekturach, z nim zgadzałem, to jakoś motywacja mi do tej książki spadła. Zobaczymy w niedalekiej przyszłości.
ASX76 - 22:26 24-04-2018
Pan Sapkowski co miał najlepszego do napisania, to dawno już napisał. Od kilku książek specjalnie się nie wysilił, delikatnie rzecz ujmując, więc żadnego cudu nie przewiduję ;)
Bronsiu - 07:32 25-04-2018
A ja z "Sezonem Burz" miałem jak z dwiema ostatnimi płytami Pixies po powrocie. Emocje nie te, humor nie ten, świeżość nie ta... ale fajnie było znów spotkać starego kumpla.
historyk - 17:27 25-04-2018
Kato Starszy pisze:Co do ostatniej antologii ze świata Wieśka. Niby mam na czytniku, ale historyk u siebie na blogu krótko zrecenzował kilka (dwa?) opowiadań i to niezbyt pochlebnie. A, że chłop niegłupio pisze i się w większości, przy wspólnych lekturach, z nim zgadzałem, to jakoś motywacja mi do tej książki spadła.
Tylko dwa opowiadania, ale w tym zwycięskie. Przyznam, że w pewnym momencie mnie naszło, żeby kupić antologię i zobaczyć jak wypadła reszta. Ale w Empiku na siedem egzemplarzy siedem miało "przełamaną" okładkę. Poszedłem do małej księgarenki i mówię o tym księgarzowi.
- Niemożliwe, u nas okładki są OK.
- To zobaczmy...
/przyniósł dwa egzemplarze/
- O ku... miał pan rację, też są przełamane.
Ten rodzaj papieru/kartonika nie powinien być stosowany w połączeniu ze skrzydełkami, bo zawsze się przełamie. Może kiedyś kupię antologię, jeśli ją wznowią pod "czerwone" wydanie Wiedźmina. Jeśli nie, to płakał nie będę.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
asymon - 18:26 25-04-2018
Hehe, kolejna przewaga książki elektronicznej nad celulozą.
ASX76 - 19:22 25-04-2018
E tam, książki w formie elektronicznej Pan nie odsprzedasz.
historyk - 14:20 26-04-2018
asymon pisze:Hehe, kolejna przewaga książki elektronicznej nad celulozą.
A) Źle mi się czyta ebooki.
B) Lubię książki także jako przedmioty
_______________________
http://seczytam.blogspot.com