NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

LaValle, Victor - "Samotne kobiety"

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

Ukazały się

Kingfisher, T. - "Cierń"


 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Lloyd Banwo, Ayanna - "Kiedy byłyśmy ptakami"

 Jadowska, Aneta - "Tajemnica domu Uklejów"

 Sablik, Tomasz - "Mój dom"

 Pilipiuk, Andrzej - "Czasy, które nadejdą"

 Szmidt, Robert J. - "Szczury Wrocławia. Dzielnica"

 Bordage, Pierre - "Paryż. Lewy brzeg"

Linki

2009-05-03 20:40:53 Pilipiuk do Brukseli

Andrzej Pilipiuk został kandydatem do Europarlamentu. Pisarz startuje do wyborów z warszawskiej listy Unii Polityki Realnej.

Dodał: Tigana

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

malakh - 22:09 03-05-2009
Ktoś widział moją szczękę? o_O Upadła mi i nie mogę jej nigdzie znaleźć...

toto - 22:14 03-05-2009
Był Hołowczyc, był Giertych (właściwie to chyba jeszcze są), to i czas na Pilipiuka ;).

Lett - 00:04 04-05-2009
Lubię Was, ale... po co ta informacja? :)

Maeg - 07:15 04-05-2009
Zapewne jako zabawna ciekawostka. ;)

Tigana - 14:08 04-05-2009
Lett pisze:Lubię Was, ale... po co ta informacja? :)

Prowadzimy agitacje polityczną - Pilipiuk na posła.

nosiwoda - 14:57 04-05-2009
Oni po prostu chcą, żeby wyjechał i nie miał czasu/motywacji do pisania. Bo to nie ludzie, to wilki! :D

malakh - 15:06 04-05-2009
Poseł ma bardzo dużo wolnego czasu... Nie wiem, jak w Brukseli, ale w Polsce sala sejmowa świeci pustkami;p

jmpiszczek - 15:26 04-05-2009
Taki z niego pisarz jak i (euro)poseł

Vampdey - 15:34 04-05-2009
Pisarz nienajgorszy. Jeśli jego trzeci zbiór opowiadań będzie pokroju dwóch poprzednich, nie mogę się doczekać :P

M.S. - 16:50 04-05-2009
Prowadzimy agitacje polityczną - Pilipiuk na posła.

Już było. Startował na posła w 2005 z listy Unii Polityki Realnej. Nie wyszło. Zresztą, może i dobrze. Jakoś agitacja polityczna na kartach jego książek niespecjalnie mnie rusza.

jmpiszczek - 21:24 04-05-2009
Pisarz nienajgorszy

Raczej grafoman

Dove - 22:25 04-05-2009
jmpiszczek pisze:Raczej grafoman

Szybką masz klawiaturę kolego i lekką rękę, jak widzę.
Siadaj zatem, pisz i sprzedaj tyle co on.

kurp - 22:39 04-05-2009
M.S. pisze:Już było. Startował na posła w 2005 z listy Unii Polityki Realnej. Nie wyszło. Zresztą, może i dobrze. Jakoś agitacja polityczna na kartach jego książek niespecjalnie mnie rusza.

Prawdę mówiąc - jedyne, co mnie w jego pisarstwie rusza, to właśnie polityczne smaczki :)

toto - 22:56 04-05-2009
To wychodzi na to, że za młody byłem kiedy Pilipiuka czytałem, bo tej politycznej agitacji w przypowieściach Jakubowych i Kuzynkach nie wykryłem. A może to o inne książki chodzi?

toudi 21 - 05:47 05-05-2009
Brawo ! Głosować na Jakuba W .. tzn na Andrzeja P.

A tak na poważnie to fajnie. Niestety nie mój Okręg

Shadowmage - 07:39 05-05-2009
toto pisze:To wychodzi na to, że za młody byłem kiedy Pilipiuka czytałem, bo tej politycznej agitacji w przypowieściach Jakubowych i Kuzynkach nie wykryłem. A może to o inne książki chodzi?
Trochę jest (choćby o wykańczaniu komunistów). Trochę też jest tego w opkach niepodpadajacych pod żadne cykle.

nosiwoda - 08:44 05-05-2009
Dove pisze:
jmpiszczek pisze:Raczej grafoman

Szybką masz klawiaturę kolego i lekką rękę, jak widzę.
Siadaj zatem, pisz i sprzedaj tyle co on.
Znowu ten bzdurny argument? Czyli co, tylko pisarze bestsellerów mogą wyrazić opinię o pisarzach bestsellerów?

jmpiszczek - 11:42 05-05-2009
Dove - 22:25 04-05-2009
jmpiszczek napisał:
Raczej grafoman

Szybką masz klawiaturę kolego i lekką rękę, jak widzę.
Siadaj zatem, pisz i sprzedaj tyle co on.

Kolego! Ja nie twierdzę, że jestem dobrym pisarzem. Nie jestem nawet złym. Wcale nie jestem pisarzem. Twierdzę tylko, że Pilipiuk jest kiepskim pisarzem a nawet grafomanem. To nie moja wina, że ludzoe chcą to czytać i jeszcze za to płacić. Zdolności dostosowania się do potrzeb rynku czytelniczego Pilipiukowi gratuluję. NIe zmienia to jednak mojej opini o jego twórczości.

toudi 21 - 12:27 05-05-2009
A Pilipiuk sam chyba siebie nazywa grafomanem ...

M.S. - 13:12 05-05-2009
toto pisze:To wychodzi na to, że za młody byłem kiedy Pilipiuka czytałem, bo tej politycznej agitacji w przypowieściach Jakubowych i Kuzynkach nie wykryłem. A może to o inne książki chodzi?


Chodzi jak najbardziej o Kuzynki i Jakuby (oraz o o Oko Jelenia), jako że Pilipiuk nie szczędzi nam tam swoich poglądów politycznych, często w mocno inwazyjny sposób. Doprawdy, zamarzyło mu się, żeby jego książki oprócz walorów rozrywkowych miały jakieś edukacyjne, i teraz napastuje nas swoim mocno naiwnym światopoglądem o upadku obyczajów, wiary, rozplenianiu się szkodliwych zachodnich wpływów, takich jak na przykład homoseksualizm, itd.

Vampdey - 13:29 05-05-2009
Mi się raczej wydaje że z jego tekstów przebija się gdzieś z poczynań bohaterów i z różnych sytuacji taki UPRyzm właśnie.

toudi 21 - 13:57 05-05-2009
A na Euro posła Głosuje się za to jak pisze opowieści o bimbrowniku czy za to co w tej UE chciał by zmienić

nosiwoda - 14:02 05-05-2009
Przeczytaj sobie jeszcze raz tego swego posta. I jeszcze raz. I jeszcze.

A potem napisz go po polsku.

A ty napisz coś na temat, a nie tylko ganiaj po forum w poszukiwaniu błędów Toudiego...
Pozdr,
Shadow


M.S. - 15:14 05-05-2009
Vampdey pisze:Mi się raczej wydaje że z jego tekstów przebija się gdzieś z poczynań bohaterów i z różnych sytuacji taki UPRyzm właśnie.


Nie tylko. Z kwestii narratora także nieraz wychodzą poglądy autora (aczkolwiek ten zarzut tyczy się przede wszystkim wcześniejszych książek). Poza tym z samej konstrukcji bohaterów można łatwo wywnioskować sympatie autora - nieprzypadkowo ci "dobrzy" są skończonymi katolikami, patriotami i nie przepadają za Unią. A jeśli nie są, to tylko dlatego, że jeszcze młodzi i naiwni.

nosiwoda - 15:15 05-05-2009
To niech on nie gania po forum w celu ich robienia...

Pilipiuka poglądy są znane - czy to z felietonów w MF, czy to z wywiadów, czy choćby z jego oficjalnej strony. W opowiadaniach może i są one, ale to akurat nie przeszkadza, jeśli nie są nachalne i nie prowadzą do pisania prop-agitki. Co prawda nie wyobrażam sobie Pilipiuka jako europosła (języki? garnitur?), ale wszak nie ja mam sobie wyobrażać, tylko wyborcy. A ci mają wyobraźnię lepszą od wielu fantastów.

toudi 21 - 15:18 05-05-2009
Opowiadanie jak zakolczykowano Urzędników z UE rozbawiło mnie do łez.

Nie pierwszy nie ostatnio to pisarz który przemyca do książek swoje poglądy.

UPR ma szansę bo frekwencja w wyborach pewnie będzie bardzo mała.

toto - 18:17 05-05-2009
nosiwoda pisze:Pilipiuka poglądy są znane - czy to z felietonów w MF, czy to z wywiadów, czy choćby z jego oficjalnej strony.
Nie znam za bardzo. MF mam dwa numery, przeczytałem jeden i to nie cały. Wywiadów z nim nie kojarzę (przeczytałem ten z najnowszego CzF).

Wiem, że Jakub miał stosunek obsesyjnie negatywny do byłego systemu (do edukacji też, i do innych spraw), ale poglądów wygłaszanych przez niego nie przyjmowałem jako poglądów Pilipiuka. Ot, po prostu obraz specyficznej Polski w krzywym zwierciadle. Starałem się oddzielać autora od dzieła.

Shadowmage - 18:19 05-05-2009
toto pisze:
nosiwoda pisze:Pilipiuka poglądy są znane - czy to z felietonów w MF, czy to z wywiadów, czy choćby z jego oficjalnej strony.
Nie znam za bardzo. MF mam dwa numery, przeczytałem jeden i to nie cały. Wywiadów z nim nie kojarzę (przeczytałem ten z najnowszego CzF).
To przeczytaj ten u nas. Trochę tam o ideologii pilipiukowej też jest :)

Dove - 18:49 05-05-2009
nosiwoda pisze:Znowu ten bzdurny argument? Czyli co, tylko pisarze bestsellerów mogą wyrazić opinię o pisarzach bestsellerów?

Wyrażać opinie może każdy, podobnie jak pisać głupoty i nabijać posty na forum. W przypadku pisarza określenie "grafoman" to jednak obelga. Szafowanie obelgami świadczy o szafarzu. Generalnie pisarstwo Pilipiuka mi zwisa, w życiu przeczytałem może ze dwa jego opowiadania dawno temu. Idzie o ton dyskusji na temat literatury. Poza tym, musi wyjść na to, że miłośnicy "twórczości" tzw. grafomana (całkiem spora grupa kolegów i koleżanek czytających) to nie czytelnicy, tylko banda tandeciarzy i wielbicieli kiczu. Szanujmy czytelników fantastyki, bo będzie ich jeszcze mniej.

toudi 21 - 19:08 05-05-2009
Pax między Braćmi !

Pilipiuk sam nazywa się Wielkim Grafomanem, jak się mylę to mnie poprawcie.

A co do jego twórczości - nie każdy kto go lubi to wielbiciel kiczu. Każdemu wedle potrzeb i czasem nawet ekspert fantastyczny potrzebuje czegoś lekkiego.
Ale OT ...

nosiwoda - 08:45 06-05-2009
Dove pisze: banda tandeciarzy i wielbicieli kiczu.
Ależ ja nie mam nic przeciwko tandeciarzom i wielbicielom kiczu :)

Dove - 09:39 06-05-2009
nosiwoda pisze:Ależ ja nie mam nic przeciwko tandeciarzom i wielbicielom kiczu :)

Ech...nosiwodo, ja też nie :wink: ale chyba sam nie chciałbyś, aby z powodu twoich literackich upodobań ktoś nazywał cię tandeciarzem :P

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"


 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

 Simmons, Dan - "Czarne Góry"

Fragmenty

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

 Sablik, Tomasz - "Próba sił"

 Kagawa, Julie - "Żelazna córka"

 Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS