Tegoroczną nagrodę im. Arthura C. Clarke'a dla najlepszej powieści science fiction wydanej w Wielkiej Brytanii otrzymała książka Iana R. MacLeoda "Song of Time".
Pozostałe nominowane powieści to
- Paul McAuley - "The Quiet War"
- Alastair Reynolds - "House of Suns"
- Neal Stephenson - "Peanatema"
- Sheri S. Tepper - "The Margarets"
- Mark Wernham - "Martin Martin’s on the Other Side"
źródło:
www.clarkeaward.com
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
MORT - 23:50 01-05-2009
Nieźle.
Wiadomo już, czy ktoś chce ją u nas wydać?
Maeg - 23:55 01-05-2009
Niestety chyba nie, ale Toto już namawiał AMa, żeby Mag.
Shadowmage - 07:29 02-05-2009
Ciekawe, Stephenson przegrał
toto - 08:27 02-05-2009
Niestety chyba nie, ale Toto już namawiał AMa, żeby Mag.
Takie tam nie zobowiązujące pytanie
Żerań - 11:03 02-05-2009
Shadow: Przegrał, ale ACCA jest wybierana przez jury, coś jak nasz Żuławski, więc to raczej nie powinno rzutować na wyniki np. Hugo.
Maeg - 11:17 02-05-2009
Ale to Stephenson musi wygrać Hugo? Przynajmniej tak odczytałem twego posta Żeraniu.
toto - 11:34 02-05-2009
A jeszcze niedawno ktoś wieszczył, że Stephenson zgarnie większość nagród w tym roku.
Jander - 11:52 02-05-2009
Każdy tylko nie MacLeod...
Shadowmage - 11:59 02-05-2009
Żerań pisze:Shadow: Przegrał, ale ACCA jest wybierana przez jury, coś jak nasz Żuławski, więc to raczej nie powinno rzutować na wyniki np. Hugo.
No i? Przecież jury tym bardziej powinno się poznać na "wielkopomnym dziele", nieprawdaż?
Żerań - 12:21 02-05-2009
Maeg pisze:Ale to Stephenson musi wygrać Hugo? Przynajmniej tak odczytałem twego posta Żeraniu.
Musi. Założyłem się ze znajomym o piwo, że wygra i nie chcę przegrać;-).
Shadow pisze:No i? Przecież jury tym bardziej powinno się poznać na "wielkopomnym dziele", nieprawdaż?
Idąc tym tropem John Updike nie napisał wielkiego dzieła, ponieważ nie dostał najważniejszej nagrody literackiej - Nobla. Nobel też jest wybierany przez jury.
To, że ktoś nie został doceniony przez krytyków nie znaczy imo, że nie napisał dobrej książki. (wiem, że nie napisałeś tego, ale skoro już dyskutujemy o nagrodach...) A akurat na nagrody przyznawane przez anglosaskich krytyków patrzę nieco z przymrużeniem oka, ponieważ czasem nominacje i nagrody są naprawdę...dziwne.
toto - 12:58 02-05-2009
A akurat na nagrody przyznawane przez anglosaskich krytyków patrzę nieco z przymrużeniem oka, ponieważ czasem nominacje i nagrody są naprawdę...dziwne.
A akurat patrząc na nagrody przyznawane przez polskich krytyków patrzę nieco z przymrużeniem oka, ponieważ czasem nominacje i nagrody są naprawdę...dziwne.
AdamB - 13:02 02-05-2009
Żerań pisze:... czasem nominacje i nagrody są naprawdę...dziwne.
Pewno, że dziwne: nie wiem dlaczego nie wygrał Alastair Reynolds - "House of Suns" ???
MadMill - 08:20 04-05-2009
AM po wydaniu "Domu Burz" na forum Maga o wydawaniu dalszym MacLeoda napisał, że na tym nie chcą zakończyć przygody z tym pisarzem.
Sam o to pytałem, więc pamiętam. ;P
MORT - 16:09 04-05-2009
MadMill pisze:AM po wydaniu "Domu Burz" na forum Maga o wydawaniu dalszym MacLeoda napisał, że na tym nie chcą zakończyć przygody z tym pisarzem.
Sam o to pytałem, więc pamiętam. ;P
Tak, ale chyba mają wydać kolejną powieść (czy nowelę) z tego samego świata co Wieki Światła i Dom Burz.
Ale i Song of Time było by miło kiedyś przeczytać. (Choć tytuł kojarzy mi się z książką ze świata Magic: The Gathering...
)
Kagawa, Julie - "Dusza miecza"
