Pierwszy na polskim rynku leksykon, który gromadzi ponad 1000 haseł, ich źródłem są: baśnie, bajki, legendy, opowieści fantasy i science-fiction, powieści fantastyczne dla dzieci i młodzieży, dzieła filmowe powstałe na podstawie oryginalnych scenariuszy oraz komiksy.
Zawiera hasła postaci indywidualnych (m. in. Gandalf, Kopciuszek), gatunków stworów (czarownica, wampir, android), rekwizytów (kije-samobije, różdżka, wehikuł czasu), topografii (m. in. Mordor, Kraina Czarów) i zjawisk (m. in. hibernacja, transmutacja, telekineza)
W Nawiązaniach znajdują się informacje o kontynuacjach dziejów postaci w cyklach literackich i filmowych, w komiksach oraz w wersjach baletowych i operowych Pierwszy na polskim rynku wydawniczym leksykon, różniący się od dotychczas wydawanych słowników fantastyki, które opisują jeden gatunek literatury (najczęściej fantasy) lub jeden rodzaj postaci np. Leksykon krasnoludków.

Wydawnictwo: Muza
Data wydania: kwiecień 2009
ISBN: 978-83-7495-672-7
Format: 165 x 235 mm
Liczba stron: 456

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

romulus - 16:10 18-03-2009
Ciekawie się zapowiada. Ciekawe także, czy będzie lepsze od Rękopisu... Sapkowskiego. Z tego co piszą wynika, że chodzi o leksykon całej fantastyki, a nie tylko fantasy... Może warto to mieć...

Galvar - 19:31 18-03-2009
Może być lepsze, bo obejmujące właśnie i fantasy i s-f i inne odłamy konwencji. Może też być w części zbędne.

Co do "Rękopisu..." Sapkowskiego to ja jestem doń nastawiony sceptycznie i liczę, że obecna pozycja go przebije.

Shadowmage - 19:33 18-03-2009
A ja sobie za wiele nie obiecuję. Ale sprawdzę.

MORT - 22:11 18-03-2009
Podoba mi się pomysł. A także szerokie potraktowanie tematu. Ciekawa propozycja.

Tigana - 22:23 18-03-2009

Galvar pisze:Może być lepsze, bo obejmujące właśnie i fantasy i s-f i inne odłamy konwencji. Może też być w części zbędne.

Nie wiem tylko czy autorki nie zawiesiły sobie zbyt wysoko poprzeczki - ogromna liczba materiału powoduje, że nie ma szans by czegoś nie zabrakło. Ciekawe jaki był dobór haseł.

Galvar pisze:Co do "Rękopisu..." Sapkowskiego to ja jestem doń nastawiony sceptycznie i liczę, że obecna pozycja go przebije.

"Rękopis" Sapkowskiego to tylko i wyłącznie jego wizja gatunku - można się z nią spierać (np dobór kanonu, powierzchowne potraktowanie kilku zagadnień), ale jest rzeczą wartościową i wartą przeczytania.

nosiwoda - 11:27 19-03-2009
IMO 1000 to ciut przymało...

Spriggana - 20:26 19-03-2009
Dlatego jest ponad 1000

MORT - 17:34 28-04-2009
No cóż. Będąc w Empiku przerzuciłem kilka stron i ... chyba jednak trochę zbyt szeroko ten temat ujęli. Królik Bugs, świnka Babe, pies Pongo ze 101 Dalmatyńczyków...