Tylko czy ta wizja to coś więcej niż efektowne literackie zdjęcia z fantastycznych folderów wycieczkowych? Mnie brakuje w tym jakiejś myśli przewodniej, miejscami czułem się wręcz jak turysta w muzeum, oglądający eksponaty przez grubą taflę szkła.
Zapraszamy do czytania drugiej recenzji powieści Jacka Piekary "Przenajświętsza Rzeczpospolita". Autorem tekstu jest Adam "Tigana" Szymonowicz.
Dodał: Vampdey
-Jeszcze nie ma komentarzy-