Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Raven86 - 22:22 01-02-2008
Troszkę ciężko mi zrozumieć dlaczego akurat Czerwona gorączka sprzedała się w tak dużej liczbie egzemplarzy. Sapkowski to wiadomo, PLO t2 chyba najbardziej oczekiwana Polska książka fantastyczna roku. Nie rozumiem prawa rynku - czemu akurat Pilipiuk a nie np Piekara, Komuda czy Kossakowska (jeśli już pozostawać przy Fabryce). Co sprawia, że akurat dana książka sprzeda się tak dobrze na tle innych podobnych lub nawet lepszych produkcji.
Tigana - 22:33 01-02-2008
Pilipiuk to taki ewenement na naszym rynku - albo się go kocha albo nienawidzi. Tak czy siak czyta. Piekara - dobrze sie sprzedaje, ale w jednej postaci - Mordimera, reszta znacznie gorzej. Komuda - wyrabia sobie jeszcze markę, ale jeśli "FS" uprosiła u autora kontynuację "Diabła Łańcuckiego" to znaczy, że musi dobrze się sprzedawać.
MadMill - 01:21 02-02-2008
Andrzej Pilipiuk to już jest wyrobiona marka i wiadomo nie od dziś ze się dobrze sprzedaje. Pilipiuk poprzez Wędrowycza zdobył wielką rzeszę fanów, co przekłada się jak widać na inne jego książki. Dla mnie sytuacja jest jak najbardziej normalna, nie wiem czemu się tu dziwić, jakby Pilipiuka zabrakło w zestawieniu byłbym w szoku.
Spike - 04:00 02-02-2008
Przypominam, że wśród najlepiej sprzedających się autorów na świecie obok Kinga czy Grishama znajdziecie np. Barbarę Cartland czy Danielle Steel. Nawet na fantastycznym poletku w czołówce sprzedaży będzie zazwyczaj nie Gaiman czy nawet Martin, ale Jordan czy inny Goodkind.
RaF - 09:35 02-02-2008
Spike, ty nie sypiasz?
Usagi - 09:42 02-02-2008
Akurat te okładki przyciągają ludzi?
Czytałem sporo opinii, że ktoś kupił daną książkę z FS, bo mu się okładka w oczy rzuciła (a te FS - trzeba przyznać - ma ładne)
Vampdey - 11:46 02-02-2008
Na szczęście Solaris zaczyna mieć nie gorsze
Grzegorz Szulc - 12:49 02-02-2008
Raven86 pisze:Troszkę ciężko mi zrozumieć dlaczego akurat Czerwona gorączka sprzedała się w tak dużej liczbie egzemplarzy. Sapkowski to wiadomo, PLO t2 chyba najbardziej oczekiwana Polska książka fantastyczna roku. Nie rozumiem prawa rynku - czemu akurat Pilipiuk a nie np Piekara, Komuda czy Kossakowska (jeśli już pozostawać przy Fabryce). Co sprawia, że akurat dana książka sprzeda się tak dobrze na tle innych podobnych lub nawet lepszych produkcji.
Andrzej Pilipiuk to gwiazda paperback writers. I nie ma co się dziwić temu. Ciężko pracował na swój sukces.
Gavein - 13:37 02-02-2008
Grzegorz Szulc pisze: Andrzej Pilipiuk to gwiazda paperback writers. I nie ma co dziwić temu. Ciężko pracował na swój sukces.
Z ciekawości: czym charakteryzuje się podzbiór ''paperback writers''?
Grzegorz Szulc - 13:50 02-02-2008
gav79 pisze:Grzegorz Szulc pisze: Andrzej Pilipiuk to gwiazda paperback writers. I nie ma co dziwić temu. Ciężko pracował na swój sukces.
Z ciekawości: czym charakteryzuje się podzbiór ''paperback writers''?
Utwory masowo wydawane, powielające pewne schematy - przykłady z naszego podwórka: Goodkind, Weber, Ringo, Norton, Petecki.
Spike - 04:07 03-02-2008
RaF pisze:Spike, ty nie sypiasz?
Sen jest przereklamowany.
Grzegorz Szulc - 08:29 04-02-2008
Spike pisze:RaF pisze:Spike, ty nie sypiasz?
Sen jest przereklamowany.
Hy,hy, mocne