Na razie na stronie wydawnictwa pojawiła się przetłumaczona
recenzja tej książki, zamieszczona pierwotnie w miesięczniku SFX.
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Spike - 22:49 18-06-2007
To ja dla kontrastu podrzucę inną
recenzję (też po polsku).
Grzegorz Szulc - 11:56 20-06-2007
To pewnie różnice kulturowe w odbiorze książki. Moim zdaniem Black Man jest lepsze od Sił Rynku, a gorsze od Kovacsa. Nie zmienia to faktu że jest to i tak dobra powieść.
MadMill - 13:43 20-06-2007
Trudno, żeby wydawca powiedział, że wydaje szmirę.
Z drugiej strony jakby się wszyscy zachwycali to znaczyłoby że książka jest mało interesująca, nie można o niej podyskutować, a jak są różne zdania to można się "pokłócić" trochę.
Grzegorz Szulc - 15:21 20-06-2007
Oh, Morgan nawet w słabszej formie nie jest szmirą. Ja liczę na to że nowa fantasy Richarda będzie dorównywała Takeshiemu. Simon Spanton, redaktor Morgana, bardzo chwalił pierwszy tom.
Shadowmage - 15:27 20-06-2007
Osobiście to chyba wolę "Siły rynku" niż Kovacsa, więc żadnych reguł stosować nie można
Jak zawsze znajdą się zwolennicy i przeciwnicy książki - a o powodzeniu decyduje, których jest więcej
MadMill - 15:49 20-06-2007
Ja to tak powiedziałem ogólnie. Krytykować własne książki to jakby strzelać sobie samobója. Do Morgana nie mogę się przekonać, nie wiem czym to jest spowodowane, może złym nastawienie ze względu na czynniki poza pisarskie.