Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Achmed - 15:13 09-03-2007
Niespodzianka ta Phillips
Z pierwszej dziesiątki polecanek redaktorskich możemy/będziemy mogli zapoznać się w tym roku chyba tylko [i aż
] z Murakamim i - zapewne - Fordem. Natomiast na podstawie plebiscytu czytelników wychodzi mi wniosek, że rozpieszczani jesteśmy
Z książek, które znalazły się w pierwszej szóstce, na naszym rynku są już trzy (Bakker, Gaiman, Erikson), a w zapowiedziach na 2007 dwie kolejne (Lynch i Novik). Pięć z sześciu to super rezultat.
Z tym że mnie raczej te redaktorskie debesty zawsze bardziej interesowały...
Edit: zbędny wyraz wywaliłem.
Żerań - 16:43 09-03-2007
Murakami rządzi:) Sądzę, że niedługo zapoznamy się także z Clarke. Po ogromnym sukcesie "Pana Norrela" Literackie powinno pójść za ciosem. Zwłaszcza, że książkę świetnie przetłumaczono. A Ford to będzie nie "Imperium lodów" (choć szkoda, bo tytułowe opowiadanie świetne jest), a jego powieści.
Achmed - 17:00 09-03-2007
Aha, faktycznie z tym Fordem to pomyłka :-)
Natomiast Clarke to chyba wcale taki sukces nie był - jeśli chodzi o relację nakład-sprzedane egzemplarze.
Burzyn - 17:01 09-03-2007
No niespodzianka (Philips), ale prawdę mówiąc mam wątpliwości, czy ma sens takie wymieszanie gatunków (bo jeszcze i komiks przecież). I to pomimo, że cenię sobie Tiptree, a komiks wydaje się ciekawy na pierwsze łypnięcie okiem.
Tak sądząc z opisu, to nie wszystko mnie interesuje, ale gdyby tylko opisami się sugerować, to wiele ciekawych pozycji można by przeoczyć.
Achmed pisze:Natomiast Clarke to chyba wcale taki sukces nie był - jeśli chodzi o relację nakład-sprzedane egzemplarze.
Mam tylko ciągle nieprzeczytany tom pierwszy, więc na mnie zarobili tylko częściowo
Shadowmage - 17:12 09-03-2007
Ja mam przeczytany tom pierwszy, ale 2 i 3 nie zakupiłem...
Burzyn - 17:19 09-03-2007
Shadowmage pisze:Ja mam przeczytany tom pierwszy, ale 2 i 3 nie zakupiłem...
To chyba najkrótsza Twoja recenzja, Shadow?
Shadowmage - 18:34 09-03-2007
Możliwe
Choć daje trochę mylne wrażenie - fakt, Clarke mnie nie zachwyciła, ale brak zakupu i lektury kolejnych tomów wynika z połączenia kilku czynników, nie tylko opinii o książce. Nadal mam ją w dalekich planach czytelniczych
GeedieZ - 20:57 09-03-2007
Ha, na Zachodzie umieli docenić Bakkera. Ciekawe czemu u nas jest inaczej
AM - 21:03 09-03-2007
Ogólnie rzecz biorąc tegoroczna redaktorska lista jest taka sobie. Może dlatego, że i rok był nienadzwyczajny.
Achmed - 23:46 09-03-2007
A może, zakładając, że w danym wypadku warto, ktoś coś jednak z tej redaktorskiej listy wyda?
Za Powersa to już chyba i Amber, i Prószyński, i Zysk się brali, za Clarke - WL, za Grimwooda - Solaris i Muza. Vinge był w Prószyńskim, a McCarthy'ego, zdaje się, też już u nas drukowali.
Spike - 00:17 12-03-2007
Achmed pisze:mnie raczej te redaktorskie debesty zawsze bardziej interesowały...
Śledzę plebiscyty SF Site od dawna i po raz pierwszy widzę tak kompletne rozjechanie się gustów redaktorskich i czytelniczych. Zazwyczaj obie listy w sporej części się pokrywały, a tym razej w obu zestawieniach jest tylko jedna wspólna pozycja, i to na dalekim miejscu ("Rainbows End" Vinge'a).
Biorąc pod uwagę, że na liście radaktorów wygrała biografia, a gdzieś dalej jest komiks, tym razem jednak kierowałbym się bardziej gustami czytelników :->
Shadowmage pisze:fakt, Clarke mnie nie zachwyciła
A mnie wręcz przeciwnie - obok MacLeoda to najlepsza fantasy, jaką czytałem od ładnych paru lat.
Shadowmage - 00:39 12-03-2007
Ten drugi cytat to się odnosił chyba do mojej odpowiedzi, więc pozwoliłem sobie zmienić.
Natomiast może gdybym przeczytał całość Clarke za jednym razem to oceniłbym to lepiej i przychylniej - ale na razie nie było mi dane, więc opinię opieram na atrapie w postaci pierwszej części.