Wydawnictwo Mag zweryfikowało plany na drugą połowę 2007 roku. Podjęło decyzję, które książki z podawanej przez nas w dniu poprzednim listy się ukażą, a których jednak w ciągu nadchodzących dwunastu miesięcy nie zobaczymy na księgarskich półkach. Z zestawem wyselekcjonowanych tytułów zapoznacie się w rozszerzonej wiadomości.
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Szenk - 08:41 17-12-2006
Eeech, żeby tak Martin wziął przykład z Eriksona i równie regularnie wydawał kolejne tomy swojej Pieśni
Martha Wells - dobrze, Gaiman również, Eirkson oczywiście. Pozostałe tytuły nic mi nie mówią. Ktoś coś wie o nich więcej?
Shadowmage - 10:34 17-12-2006
Naprawdę Ci nic nie mówią? Toż to w większości kontunuacje/powieści osadzone w tym samym świecie (MacLeod "Wieki światła", Duncan "Welin", Kres "Księga całości", Stephenson "cykl barokowy", Łukianienko "Nocny patrol"). Moore to kolejne humorystyczne opowiastki w stylu "Najgłupszego anioła". Gaiman i Kay to w zasadzie to samo co zwykle (chyba) i jedyną 100% nowością to jest Lynch - pozycja dosyć głośna na zachodzie.
Szenk - 11:27 17-12-2006
Aha, trochę mi się rozjaśniło. Moja niewiedza bierze się po prostu z faktu nieprzeczytania wielu nowości, np. MacLeoda, i nieskojarzenia ich z zapowiedziami
Moore'a jeszcze nie kupiłem i nie wiem, czy kupię; to samo z cyklem barokowym Stephensona. Duncan tez mi jakoś nie podszedł.
Ale takiego Lyncha w ogóle nie kojarzę
ASX76 - 11:47 17-12-2006
Moore'a można z czystym sumieniem sobie darować, no, chyba, że ktoś lubi humor dość średnich, by nie rzec przeciętnych, lotów.
Wydaje mi się, że Kay to tym razem nie będzie to samo co zwykle. Raczej coś innego.
Lynch jest jak najbardziej wart poznania. To nazwisko warto sobie zapisać ku pamięci...
Shadowmage - 12:59 17-12-2006
Eee, Moore wcale taki zły nie jest, trzeba tylko trochę głębiej spojrzeć. Choć fakt, humor bywa nieco prymitywny, ale dobrze wpasowuje się w konwencję.
Natomiast przynajmniej dla mnie Stephenson nalezy do obowiązkowych pozycji.
ASX, czytałeś Lyncha skoro tak go zachwalasz? Możesz powiedzieć kilka słów o nim?
ASX76 - 14:09 17-12-2006
Shadow
Wiedziałem, że moja wypowiedź na temat knigi Moore'a Cię "uruchomi" i że dzielnie staniesz w obronie jej czci.
Już dawno podejrzewałem, że czerpiesz jakieś profity z tego tytułu i z czasem nabieram coraz większej pewności...
O Lynchu wiem tyle, że jest debiutantem, a jego dzieło "The Lies of Locke Lamora" jest pierwszą częścią cyklu.
Książki jeszcze nie czytałem, ale słyszałem wiele pochwał pod jej adresem (w tym również z kręgu osób, które mają zbliżone gusta i znają się na rzeczy), tak więc pozwoliłem sobie zwrócić uwagę na tego autora.
Mam nadzieję, że nie popełniłem przestępstwa.
Shadowmage - 17:30 17-12-2006
Chciałbym czerpać jakieś korzyści, ale niestety tylko piszę jakie było moje zdanie. I w przeciwieństwie do co poniektórych nie mówię, że coś jest warte poznania z pewnością graniczącą z absolutem bazując na wypowiedziach innych
ASX76 - 19:53 17-12-2006
No cóż... Jeśli te osoby znają się na rzeczy, to nie widzę przeciwskazań żeby czasami wykorzystać ich opinie do zwrócenia uwagi na jakieś nowe nazwisko.
Bądź co bądź nie czerpię z tego tytułu żadnych profitów...
MadMill - 20:13 17-12-2006
Erikson - mniam, Gaiman - mniam, Kaya - sie przełknie, no i mój ukochany Kres.
Może w przyszłym roku zainwestuję w Stephensona i CB. Selekcja była bardzo dobra, zostały wszystkie ksiązki których oczekuje.
Achmed - 22:36 17-12-2006
ASX76 pisze:No cóż... Jeśli te osoby znają się na rzeczy, to nie widzę przeciwskazań żeby czasami wykorzystać ich opinie do zwrócenia uwagi na jakieś nowe nazwisko. :)
Zgoda, ASXie, ale przecież nie w tym rzecz. Idzie o to, że wypowiadasz się na temat książek, których nie czytałeś, w sposób sugerujący coś zupełnie przeciwnego. I, proszę, nie tłumacz się pośpiechem, lenistwem, czy-czymś-w-tym-rodzaju. Po prostu unikaj tego kolejnymi razy i będzie okay :-)
Tigana - 21:45 19-12-2006
Patrząc na te wszystkie zapowiedzi jedno mogę stwierdzić - mój portfel czeka kolejny ciężki rok