Zatem postawię tezę, że opowiadania Eriksona nie są zbyt reprezentatywne, jeśli chodzi o „Malazańską Księgę Poległych”. Znowu, dla jednych to może być wadą, dla innych zaletą.
Roman Ochocki pisze o opowiadaniach Stevena Eriksona, których bohaterami są Bauchelain i Korbal Broach.
Dodał: Shadowmage
-Jeszcze nie ma komentarzy-