Najlepsza powieść:
Network Effect, Martha Wells
Najlepsza mikropowieść:
The Empress of Salt and Fortune, Nghi Vo
Najlepsza nowela:
Two Truths and a Lie, Sarah Pinsker
Najlepsze opowiadanie:
Metal Like Blood in the Dark, T. Kingfisher
Najlepsza seria:
The Murderbot Diaries, Martha Wells
Ponadto Lodestar Award dla najlepszej książki young adult otrzymał utwór "A Wizard’s Guide to Defensive Baking"
T. Kingfisher, a Astounding Award dla najlepszego debiutanta dostała
Emily Tesh.
Pozostałe kategorie oraz komplet nominacji można poznać
tutaj.
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Bronsiu - 11:06 20-12-2021
Ktoś z Was coś z tego czytał?
Janusz S. - 11:29 20-12-2021
Od czasu jak Martha Wells porzuciła fantasy (a szkoda, bo "Śmierć nekromanty" była całkiem fajna) na rzecz SF, zaczęła chyba odnosić większe sukcesy. Trochę dziwne, że nagrodzili równocześnie serię i powieść z tej serii. Niestety nie zainteresowały mnie te książki na tyle, żeby próbować lektury oryginałów i wychodzi, że jest jak zwykle, czyli niczego z tej listy nie znam. Może mi się to przyśniło, ale chyba Vesper miał wydać A Wizard’s Guide to Defensive Baking
No i oczywiście wygrały wyłącznie kobiety
Shadowmage - 12:15 20-12-2021
Żona czytała cykl Wells, mówi że ok.
nosiwoda - 12:32 20-12-2021
Bronsiu pisze:Ktoś z Was coś z tego czytał?
Niestety, nie. Mam drugi tom Nghi Vo na kundelku (TOR.com zdaje się dawał go jakiś czas temu za darmo), teraz dokupiłem 1. Podobnie z Wells - tor dawał za darmo wszystkie tomy poza najnowszym, w ramach promocji. Tylko nie mam pojęcia, kiedy się za to wziąć.
jezzo - 12:15 21-12-2021
Po tym jak nominowali ten paszkwil na GRRM obrażający go nawet w tytule, ta nagroda stoczyła się na samo dno. I czemu na forach ludzie zachwycają się głównie Adą Palmer, a tutaj o niej ani widu ani słychu od lat (chyba 1 tom dostał nominacje), za to wygrywa taki 5 tom opowiastek o robocie? To pytanie retoryczne...
Virgo C. - 14:47 21-12-2021
Two Truths and a Lie jest do przeczytania na Tor (a przynajmniej wydaje mi się, że jest to całość).
https://www.tor.com/2020/06/17/two-trut ... h-pinsker/Edit:
Przy okazji sprawdzania tego o czym pisał jezzo odkryłem, dlaczego w połowie przeczytany
Helicopter Story (wcześniej znany jako
I Sexually Identify as an Attack Helicopter) nagle wyparował ze strony Clarkesworld Magazine.
https://clarkesworldmagazine.com/fall_01_20/
Shedao Shai - 16:13 21-12-2021
Virgo C. pisze:Przy okazji sprawdzania tego o czym pisał jezzo odkryłem, dlaczego w połowie przeczytany
Helicopter Story (wcześniej znany jako
I Sexually Identify as an Attack Helicopter) nagle wyparował ze strony Clarkesworld Magazine.
https://clarkesworldmagazine.com/fall_01_20/
O kurde, rewolucja zjadła to swoje dziecko w naprawdę widowiskowy sposób
Bibi King - 16:29 21-12-2021
Ten?
https://archive.md/oXDEt#selection-501.0-1605.542Może skopiuj, zanim zniknie.
nosiwoda - 16:36 21-12-2021
O, dzięki, zapisane.
Bibi King - 16:41 21-12-2021
A ktoś wie, o co ten shitstorm wybuchł? Bo z tego tekstu wynika tylko, że jedni trans byli zadowoleni, inni urażeni i zrobiła się awantura na Twitterze. Ale z czego zadowoleni i czym urażeni, to nie wiem. Śledził to kto?
Virgo C. - 20:02 21-12-2021
Bibi King pisze:Może skopiuj, zanim zniknie.
Dzięki, znalazłem wcześniej plik z tekstem przerobionym na pdf więc jest szansa dokończyć czytanie.
Co do samej sytuacji - wydaje mi się, że tekst w angielskiej wiki dość dobrze przybliża całe zajście.
https://en.wikipedia.org/wiki/I_Sexuall ... HelicopterShort long story - gdyby redakcja napisała od razu, że autorka jest osobą transpłciową, zapewne sprawy by nie było.
Bibi King - 10:46 22-12-2021
Dzięki. No shitstorm, nic więcej. Ale nie mogli napisać, że Fall jest trans, bo się jeszcze wtedy nie wyoutowała.
Bardzo mi się podoba, że jednym z ważnych argumentów za tym, że opowiadanie to prowokacja, było podanie w notce biograficznej "Isabel Fall was born in 1988". Niektórzy wyciągnęli z tego wniosek, że Fall jest neonazistką. Ja pierdolę...
historyk - 12:05 22-12-2021
Janusz S. pisze:"Śmierć nekromanty" była całkiem fajna
Poziom max 6/10.
Virgo C.
Short long story - gdyby redakcja napisała od razu, że autorka jest osobą transpłciową, zapewne sprawy by nie było.
No właśnie, czytelnicy nie wiedzieli, że to autorstwa przedstawicielo rasy panów, którex wolno żartować - myśleli, że to cis biały mężczyzna, a cis białym mężczyznom żartować nie wolno. No nic, jeszcze trochę - jeszcze parę językowych rewolucji i już nie będzie słów, którymi można by popełnić żartobliwą myślozbrodnię.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com