NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

LaValle, Victor - "Samotne kobiety"

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

Ukazały się

Kingfisher, T. - "Cierń"


 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Lloyd Banwo, Ayanna - "Kiedy byłyśmy ptakami"

 Jadowska, Aneta - "Tajemnica domu Uklejów"

 Sablik, Tomasz - "Mój dom"

 Pilipiuk, Andrzej - "Czasy, które nadejdą"

 Szmidt, Robert J. - "Szczury Wrocławia. Dzielnica"

 Bordage, Pierre - "Paryż. Lewy brzeg"

Linki

2021-12-14 14:49:56 Okładka kolejnego "Wehikułu czasu"

Rebis zaprezentował okładkę powieści Roberta Silverberga pt. "Umierając żyjemy", pierwszego przyszłorocznego tytułu w serii "Wehikuł czasu":

Dodał: Shadowmage

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Obłęd - 15:22 14-12-2021
Jedna z najlepszych rzeczy Silverberga z tak koszmarną okładką... Weszli w nowy rok z buta, nie ma co.

Shedao Shai - 15:35 14-12-2021
Igorek w formie.

Whoresbane - 16:12 14-12-2021
A ja już się cieszyłem, że poprawiają szatę graficzną po niezłej oprawie Dicka a tu znów mały koszmarek... Literatura porządna ale wstyd się chwalić książkami :lol:

historyk - 16:31 14-12-2021
Zrobiliście sobie z tej serii chłopca do bicia, bo nie ma sztampowych okładek. A ta jest całkiem fajna.

Pewnie, macie arcydzieła w Vesperze - ta sama buro-czerwona kolorystyka, ilustracje w większości przypadków do bólu standardowe dla horrorów. A tu zachwyt :D
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

Whoresbane - 16:38 14-12-2021
Co jest w niej fajnego? Ja widzę jakiś dziwny manekin strzelecki nie wiedzieć czemu w różnokolorowej galarecie na tle gigantycznego oka niewiadomego pochodzenia. Jedno wielkie WTF

Shedao Shai - 17:04 14-12-2021
historyk pisze:Zrobiliście sobie z tej serii chłopca do bicia, bo nie ma sztampowych okładek. A ta jest całkiem fajna.


Wg. mnie Morski to ścisłe top 3 najgorszych twórców polskich okładek do fantastyki (wyłączając jakieś totalnie niszowe niskobudżetówki, bo to - wiadomo). Tu nie chodzi o to, że okładki nie są sztampowe (to samo w sobie byłoby plusem) - tu chodzi o to, że są szkaradne. Plus za różnorodność kolorystyczną, minus za to, co tam na tych okładkach jest...

Ciacho - 17:59 14-12-2021
Ja to kupię nawet jakby tam wyebali różowego jednorożca z twarzą Kaczyńskiego zamiast konia. Świetnie, że nowy Silverberg, więc biorę w ciemno. :)

FKJZ - 20:14 14-12-2021
Mnie tam okładka się podoba, szczególnie z powodu tej kolorowości i prześwietlenia ciała, co łączy się moim zdaniem z angielkim tytułem (choć nie wiem, jaki jest jego związek z treścią książki - chętnie się natomiast dowiem).

EDIT: Choć jak się bardziej przyjrzałem, to nie za bardzo pasuje mi to oko widoczne na prześwicie.

toto - 20:28 14-12-2021
Moim zdaniem sam pomysł na okładkę pasuje do treści. Nie chcę spoilerować, więc nie napiszę dlaczego.

historyk - 21:36 14-12-2021
Whoresbane pisze:Co jest w niej fajnego? Ja widzę jakiś dziwny manekin strzelecki nie wiedzieć czemu w różnokolorowej galarecie na tle gigantycznego oka niewiadomego pochodzenia. Jedno wielkie WTF

No, a mógł być smoki z gołą babą. Komu przeszkadza smok z gołą babą?

A że "nie widzieć czemu" - to może trzeba przeczytać i się dowiedzieć "czemu"?
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

Whoresbane - 22:00 14-12-2021
Fajnie tak napisać dwa zdania ale nie odpowiedzieć na pytanie

Osiem - 23:21 14-12-2021
Ale gorrszej jakosci paieru i braku szycia stron juz wszyscy ignoruja .... Nikt nie zauwazyl... Nikgo to nie obchodzi ....

Co wam jest???

historyk - 01:55 15-12-2021
Whoresbane pisze:Fajnie tak napisać dwa zdania ale nie odpowiedzieć na pytanie

Co jest fajnego w tej okładce:
Jest dobrze zrobiona technicznie.
Jest niesztampowa.
Nie jest obciachowa (można bez wstydu czytać w tramwaju czy pociągu).
Jest dopasowana do treści powieści (na co Ci zwracano uwagę).

Osiem pisze:Ale gorrszej jakosci paieru i braku szycia stron juz wszyscy ignoruja .... Nikt nie zauwazyl... Nikgo to nie obchodzi ....

Ale że w Wehikułach? Mam tylko jednego (Wieczną wojnę), raczej omijam, a to przez półtwarde oprawy. Wieczna wojna ma przyzwoity papier i jest szyto-klejona. Rozumiem, że Twój post jest spowodowany zmianą z szyto-klejonych na klejone i pogorszeniem jakości papieru? Od którego tomu ta zmiana nastąpiła?
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

toto - 06:19 15-12-2021
Osiem pisze:Ale gorrszej jakosci paieru i braku szycia stron juz wszyscy ignoruja .... Nikt nie zauwazyl... Nikgo to nie obchodzi ....



Co wam jest???
Dwa słowa: epub, mobi.

nosiwoda - 09:38 15-12-2021
Osiem pisze:Ale gorrszej jakosci paieru i braku szycia stron juz wszyscy ignoruja .... Nikt nie zauwazyl... Nikgo to nie obchodzi ....

Co wam jest???

Człowieku, to Tobie coś jest, bo to Ty masz obsesję. Nie jest winą innych osób, że tej obsesji nie podzielają.
Napisałeś na tym forum 4 posty. W każdym jest o szyciu. Może przekwalifikuj się i zostań, bo ja wiem, szewcem albo zecerem?

https://imageupload.io/i/GKiHxkpLdt

Haribo - 10:25 15-12-2021
@Historyk Znaczące pogorszenie jakości papieru było w ostatnim tomie, czyli u Dicka.

Whoresbane - 10:36 15-12-2021
historyk pisze:Nie jest obciachowa (można bez wstydu czytać w tramwaju czy pociągu)


No właśnie jest. I wyprzedzając Cię - co z tego, że są gorsze okładki z gołymi babami i smokami. To nie czyni tej nawet znośnej bo jest paskudna

Haribo pisze:@Historyk Znaczące pogorszenie jakości papieru było w ostatnim tomie, czyli u Dicka.


Nawet tego nie zauważyłem :shock: Ale faktycznie papier ma dużo mniejszą gramaturę przez co sporej grubości Dick jest lżejszy niż dwa razy cieńszy "Przestrzeni przestrzeni"

Osiem - 11:57 15-12-2021
Nosiwoda czy ja z toba rozmawiam? No nie.

Shedao Shai - 12:22 15-12-2021
Pisząc posta na forum, musisz liczyć się z tą straszną możliwością, że ktoś ci odpisze :wink:

nosiwoda - 12:56 15-12-2021
Osiem pisze:Nosiwoda czy ja z toba rozmawiam? No nie.

Tak, pisząc na forum, rozmawiasz z tymi jego użytkownikami, którzy będą chcieli Ci odpowiedzieć. Zwłaszcza gdy zwracasz się per "ludzie", "wam nie przeszkadza", "nikt", "wszyscy".

Ale brawo, pierwszy post bez szycia!

Shedao Shai - 13:10 15-12-2021
nosiwoda pisze:Ale brawo, pierwszy post bez szycia!


Możnaby zinterpretować tamten post jako sugestię, żebyś zaszył usta zanim się odezwiesz :wink:

Fidel-F2 - 13:46 15-12-2021
Niech mu kto tam wrzuci szewca w status. Albo jakiego Szewczyka Dratewkę.

historyk - 13:52 15-12-2021
Whoresbane pisze:No właśnie jest. I wyprzedzając Cię - co z tego, że są gorsze okładki z gołymi babami i smokami. To nie czyni tej nawet znośnej bo jest paskudna

Cóż, są gusta i guściki. W każdym razie nikt widząc tę okładkę nie pomyśli, że czytelnik to pryszczaty fan YA lub innego badziewnego podgatunku.

Gorsze okładki to np. sztampa Dark Crayon, te wszystko głowy z mackami/wiciami/okablowaniem. Gorsze okładki to także ta czerwono-bura masa od Vespera, która z jakiegoś powodu doprowadza tu userów do orgazmu. Gorsze okładki to także 90% tego, co Mag wydaje poza UW i A - okładki UW są zazwyczaj lepsze, okładki A porównywalne.

nosiwoda
Niektórzy obsesyjnie czepiają się braku szycia (i słusznie, bo okładka twarda klejona to szajs), inni mają misję nawracania rozmówców na ebooki.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

nosiwoda - 13:52 15-12-2021
Shedao Shai pisze:
nosiwoda pisze:Ale brawo, pierwszy post bez szycia!


Możnaby zinterpretować tamten post jako sugestię, żebyś zaszył usta zanim się odezwiesz :wink:

To już by było szyte grubymi nićmi :P

Bibi King - 14:07 15-12-2021
historyk pisze:W każdym razie nikt widząc tę okładkę nie pomyśli, że czytelnik to pryszczaty fan YA lub innego badziewnego podgatunku.

No tak. Bo mamy po 12 lat i najważniejsze jest, co pomyślą o nas inni. Ja prdlę...
A okładka Silverberga zrobiona po taniości: zlepiamy trzy stockowe zdjęcia na krzyż, podkręcamy kolor i gotowe. Ani lepsza, ani gorsza od miliona innych. Dark Crayon to przynajmniej umie w grafikę. Zachwytów nad Vesperem jakoś nie podzielam.

Osiem - 14:41 15-12-2021
Chcialem tego uniknac
Tak wiem ze pisszac na forum moge sie spodziewac odpowiedzi ale czy mozna tolerowac odpowiedzi ktore sa negatwne i toxyczne ,krsywdzace
Rozumiem ze musialbym napisac ze nosiwoda jest jebanym cwelem zeby ktos to uznal za niepoprawne oczywiscie tego bym nie powiedzial.
Mnie nie interesuje atak na moja osobe ze wzgedu naprywatne preferencje wydania ksiazki.

Bibi King - 14:52 15-12-2021
O kurde, myślałem, że takie snowflake'i to tylko w bajkach są...

Janusz S. - 15:03 15-12-2021
Zabawni ludzie tu pisują.
A okładka Silverberga nie wywołuje u mnie żadnych odczuć estetycznych.

nosiwoda - 15:30 15-12-2021
Ulala... Faktycznie, masz większe problemy niż obsesja na punkcie szycia w książkach. Chociaż w sumie to może być jeden z objawów przerostu ego ("atak na moją osobę" :lol: ) - to przekonanie, że wszystkim powinno przeszkadzać to, co przeszkadza Tobie. No nic, powodzenia w dalszej podróży!

historyk - 16:07 15-12-2021
Haribo pisze:@Historyk Znaczące pogorszenie jakości papieru było w ostatnim tomie, czyli u Dicka.

Ale tylko gorszy papier, czy także klejenie zamiast szycia?
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

Haribo - 16:25 15-12-2021
@Historyk Nie wiem jak z szyciem, nie zwróciłem uwagi podczas przeglądania w księgarni. Ale gorsza jakość papieru od razu rzuciła mi się w oczy i to bez bezpośredniego porównywania do wcześniejszych wehikułów.

Osiem - 16:39 15-12-2021
Nosiwoda zegnam .

Tak teraz tylko klejona jest oraz gorszy papier.

W rebisie mowia ze aby utrzymac jakosc cena ksiazki bylaby 70zl .

jezzo - 16:56 15-12-2021
Muszę poprzeć historyka w tej kwestii, okładki z tej serii są przeciętne, raz trafi się lepsza, raz gorsza, ale katastrofy poza jednym przypadkiem (Gwiazdy Moim Przeznaczeniem...) nie ma. Ma też sporo racji co do nadmiernych zachwytów co do Vespera, czy okładek DC z głowami czy pojedynczą postacią, są przeciętne (Expanse, Abercrombie a zwłaszcza Ada Palmer). Choć nie zgadzam się na stawianie znaku równości między Artefaktowymi, a tymi z Rebisu, jednak przy Artefaktowych DC z reguł daje popis swoich wielkich umiejętności (choć przy mojej KNŚ mógł się bardziej postarać, pozdrawiam go z tego miejsca :) ).

Bibi King - 17:12 15-12-2021
Moim zdaniem ewidentną k_O_tastrofą była jeszcze okładka "Drzwi do lata" Heinleina.

Haribo - 17:21 15-12-2021
Tak, "Drzwi do lata" miały kiepską okładkę, ale Kate Wilhelm chyba jeszcze gorszą. Całkiem niezłą: Dick i "Wieczna wojna". Silverberg ma nawet znośną, oczywiście jak na wehikułowe standardy.

jezzo - 18:36 15-12-2021
Przy okazji sprawdziłem Opowiadania Najlepsze vs Osa. Oba wyglądają na szyte z tego co się znam, a więc zarzuty o klejenie są bezpodstawne. Papier jest cieńszy w Opowiadaniach, ale może być to przez to, że jest to po prostu najgrubsza pozycja w serii, a przy standardowym papierze byłaby jeszcze grubsza. Może też być to wynik braków papierowych, o których wspominał AM. Jak dla mnie ktoś robi aferę o nic i musi bardzo nie lubić Rebisu.

historyk - 20:20 15-12-2021
Haribo pisze:Tak, "Drzwi do lata" miały kiepską okładkę, ale Kate Wilhelm chyba jeszcze gorszą.

Nie drażnią mnie te dwie, jedyna okładka Wehikułów, która naprawdę mnie drażni, to Kwiaty dla Algernona. W przypadku pozostałych bardziej mnie drażni np. brak opowiadań w wydaniu cyklu Haldemana - naprawdę nie można było Złączeni na wieczność i Osobna wojna dokleić do Wiecznej wojny lub Wiecznej wolności? Chyba że Rebis planuje rzucić zbiorem opowiadań (jest ich siedem - tylko dwa były u nas wydane) z tego cyklu.

A jak już jesteśmy przy Wehikułach, to raczej ich nie kupuję, ale jedno bym brał: Helikonie Aldissa. Dali Cieplarnię i Non stop, może dadzą i Helikonie...
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

nosiwoda - 09:17 16-12-2021
jezzo pisze:Muszę poprzeć historyka w tej kwestii, okładki z tej serii są przeciętne, raz trafi się lepsza, raz gorsza, ale katastrofy poza jednym przypadkiem (Gwiazdy Moim Przeznaczeniem...) nie ma. Ma też sporo racji co do nadmiernych zachwytów co do Vespera, czy okładek DC z głowami czy pojedynczą postacią, są przeciętne (Expanse, Abercrombie a zwłaszcza Ada Palmer). Choć nie zgadzam się na stawianie znaku równości między Artefaktowymi, a tymi z Rebisu, jednak przy Artefaktowych DC z reguł daje popis swoich wielkich umiejętności (choć przy mojej KNŚ mógł się bardziej postarać, pozdrawiam go z tego miejsca :) ).

Nie chce mi się robić kwerendy, kto co napisał, ale wydaje mi się, że inni nieco narzekają na Wehikuły, inni pieją z zachwytu na widok Vespera, a inni rozpływają się nad DC u MAGa. Przy tym jest mi najbliżej tych pierwszych: Wehikuły mają okładki idące w kierunku najgorszych dokonań Solaris i jeśli czegoś miałbym się wstydzić podczas lektury, to właśnie niektórych Wehikułów. Za to Vesper ma niektóre bardzo ładne/oryginalne (Coś, Inwazja, Frankenstein), a czasem sztampowe do bólu, z nadużywaniem gotyckich fontów. Ale że te ostatnie mnie zwykle nie interesują, to i emocje letnie co najwyżej. U MAGa kupuję najwięcej, i niektóre okładki są faktycznie nudne - ale nie są brzydkie ani wstydliwe. Są co najmniej poprawne.

asymon - 11:58 17-12-2021
Okładka z SF Masterworks to też nie jest arcydzieło, umówmy się. Na temat okładek Wehikułów szkoda już strzępić ryja, naprawdę.

Obrazek

Bibi King - 12:31 17-12-2021
W porównaniu z okładką Rebisu to jednak jest arcydzieło. A poza tym - od czego są fora, jak nie od strzępienia ryja? :mrgreen:

historyk - 16:34 17-12-2021
Trupia czaszka - rzeczywiście wspaniałe i oryginalne. To ja wybieram tę Rebisu.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

jezzo - 17:51 17-12-2021
Przy tej trupiej czaszce to okładka Rebisu jest jak arcydzieło. Nie wiem skąd ta krytyka. Jest naprawdę fajna. To przezroczyste oko daje radę. Creepy

Aegnor - 20:26 17-12-2021
Grafik umierał żyjąc jak projektował.

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Hoyle, Fred - "Czarna chmura"


 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

 Simmons, Dan - "Czarne Góry"

Fragmenty

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Rothfuss, Patrick - "Wąska droga między pragnieniami"

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

 Sablik, Tomasz - "Próba sił"

 Kagawa, Julie - "Żelazna córka"

 Pratchett, Terry - "Pociągnięcie pióra. Zaginione opowieści"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS