Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Shadowmage - 12:07 26-11-2021
Od razu powiem, że na razie nie ma co się doszukiwać opisu na okładce.
Montgomery - 12:16 26-11-2021
Good to know ;)
Shedao Shai - 12:20 26-11-2021
Nie podoba mi się, nie lubię takich wielkich liter na całą okładkę.
Paul Atryda - 12:36 26-11-2021
Pewnie bardziej by się podobała, gdybym zobaczył koncepcję okładek dla pozostałych, planowanych do wydania Pynchnów.
Mam nadzieję że dla pozostałych DC planuje w podobnej konwencji.
A na razie - może być
Kjarik - 12:45 26-11-2021
Okładka jak zza oceanu, wieje nudą. Jeśli typografia tytułu i autora ma być jedyną ozdobą okładki to po co jakakolwiek ozdoba okładki w pierwszej kolejności? Równie dobrze można po prostu machnąć tytuł Times New Romanem.
Obłęd - 12:56 26-11-2021
Bardzo ładna. Od razu jestem ciekaw czy/jak utrzymają tę szatę graficzną w kolejnych książkach Pynchona.
jezzo - 13:15 26-11-2021
Brzydka, na dodatek napaćkany grzbiet niszczy szansę na spójny wygląd serii Pynchona (bo liczę, że na V się nie skończy).
asymon - 13:56 26-11-2021
Chciałem brać papier, ale teraz nie wiem... Na pewno obadam na żywo, bo książka na półce czy wzięta do ręki zupełnie inaczej wygląda niż takie wizualizacje. Czasem lepiej, czasem gorzej.
Na przykład nowe okładnki Księgi Całości w internecie prezentują się całkiem spoko (jak na standard fantasy), ale chyba już ktoś o tym pisał
ASX76 - 16:27 26-11-2021
Jaka proza, taka okładka
historyk - 16:45 26-11-2021
Pierwsza strona przeciętna, grzbiet paskudny.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
Whoresbane - 16:55 26-11-2021
Mi się nie podoba, za duże napisy aż biją po oczach. O ile koncept ukazania tytułu rozumiem bo to jedna litera ale jak u licha chcą w taki sposób zaprojektować okładkę Tęczy grawitacji?
Ciacho - 17:49 26-11-2021
Ciekawe co toto. Jak nie kolejna młodzieżówka to pewnie sprawdzę.
Ambrose - 17:50 26-11-2021
Ciekawe jak książka będzie prezentować się rozmiarowo. Byłoby miło, gdyby było podobnie do wydań Albatrosa ("W sieci", "Wada ukryta" i "Vineland").
Ciacho pisze:Ciekawe co toto. Jak nie kolejna młodzieżówka to pewnie sprawdzę.
Ciacho - 18:04 26-11-2021
No co? :P Nie znam gościa, ale nie wiem czemu kojarzy mi się z prozą w podobnym stylu do Vonneguta. Czytałeś coś Ambrose?
Bibi King - 18:08 26-11-2021
Weź, luknij w necie, co i jak pisze Pynchon. Na pewno nie pisze młodzieżówek.
Ambrose - 18:10 26-11-2021
Oj, to przepraszam! Myślałem, że to ironia. Pynchon to taki eksperymentator. Niektóre powieści są całkiem przyswajalne ("Vineland", "Wada ukryta"), a niektóre to już coś a la Joyce - pełno odniesień do innych dziedzin nauki czy sztuki, wstawek w innych językach, zapętleń, strumieni świadomości, czyli generalnie testowanie języka i poszukiwanie granicy, kiedy jest on jeszcze nośnikiem informacji, a kiedy staje się już tylko szumem.
Ciacho - 18:12 26-11-2021
Nie no, trochę ironia, bo nie pasowało mi pod młodzieżówkę, tylko pod taki właśnie styl ciężki do sklasyfikowania jak wspomniany Vonneguta. A że mi to niejako potwierdziłeś - no przynajmniej, że to takie nieszablonowe - to pewnie sprawdzę.
Kszych - 23:27 26-11-2021
W takiej samodzielnej, spłaszczonej formie niezbyt mi się ta okładka podobała, ale w wersji książkowej - o dziwo - już tak. Z końcową oceną poczekam, aż "V" wpadnie w moje macki (bo zamierzam kupić).
jezzo - 01:06 27-11-2021
DC na fejsie nas dosłownie zdissował (dc-ował):
"a skąd w ogóle pomysł że będą w serii? Jeśli to "news" z katedry, to powiem tylko że za dużo sobie tam na katedrze dopowiadają z niczego, jak starsze panie na ławeczce przed blokiem
"
Shadowmage - 11:16 27-11-2021
Bolesne, ale poniekąd prawdziwe, gdy za mocno wszyscy się przywiązujemy do tego, co AM kiedyś napomknął, a Asiks pięćdziesiąt razy powtórzył
Shedao Shai - 11:28 27-11-2021
No. Chciałby człowiek jakoś się odgryźć, ale... ale... tak wygodnie na tej ławeczce
Bibi King - 11:48 27-11-2021
Generalnie - cudna ilustracja tego, jak Internet karmi się sam sobą. Ten coś przeczyta na forum, wrzuci na fejsa tamtemu, ktoś to powtórzy, tamten odpisze, że forum się nie zna, więc forum coś tam, coś tam zripostuje u siebie, a ktoś z forum także na fejsie tamtego, wieść poniesie się poza fejsa i forum, ktoś coś chlapnie na innym forum, ktoś odpowie... A serwery się grzeją i napędzają globalne ocieplenie. Do czego sam niniejszym się przyczyniam
Ambrose - 12:13 27-11-2021
Bibi King pisze:Generalnie - cudna ilustracja tego, jak Internet karmi się sam sobą. Ten coś przeczyta na forum, wrzuci na fejsa tamtemu, ktoś to powtórzy, tamten odpisze, że forum się nie zna, więc forum coś tam, coś tam zripostuje u siebie, a ktoś z forum także na fejsie tamtego, wieść poniesie się poza fejsa i forum, ktoś coś chlapnie na innym forum, ktoś odpowie... A serwery się grzeją i napędzają globalne ocieplenie. Do czego sam niniejszym się przyczyniam
TAK.
Shedao Shai - 12:19 27-11-2021
Seria Dzieła Wybrane Pynchona - confirmed!
Whoresbane - 13:27 27-11-2021
jezzo pisze:DC na fejsie nas dosłownie zdissował (dc-ował):
"a skąd w ogóle pomysł że będą w serii? Jeśli to "news" z katedry, to powiem tylko że za dużo sobie tam na katedrze dopowiadają z niczego, jak starsze panie na ławeczce przed blokiem
"
Niech ktoś fejsbukowy mu odpisze, że Komuda jest lepszy w okładkach od niego. Katedra sends their regards
Bibi King - 14:44 27-11-2021
Shedao Shai pisze:Seria Dzieła Wybrane Pynchona - confirmed!
Ale wnioskujesz to na podstawie "V"? Czy masz jakieś info? Czy też - trzecia opcja - nie załapałem jakiegoś żartu?
ASX76 - 16:30 27-11-2021
Shadowmage pisze:Bolesne, ale poniekąd prawdziwe, gdy za mocno wszyscy się przywiązujemy do tego, co AM kiedyś napomknął, a Asiks pięćdziesiąt razy powtórzył
Ja tam raczej nic o Pynchonach nie pisałem, a już na pewno nie o rzekomej "serii", więc proszę szukać winnego gdzie indziej
Najpierw byli: dziadkowie poszturchujący się laskami (stąd), a teraz starsze panie na ławeczce pod blokiem (z zewnątrz)
Shedao Shai - 17:31 27-11-2021
Bibi King pisze:Shedao Shai pisze:Seria Dzieła Wybrane Pynchona - confirmed!
Ale wnioskujesz to na podstawie "V"? Czy masz jakieś info? Czy też - trzecia opcja - nie załapałem jakiegoś żartu?
Niestety, opcja trzecia
Bibi King - 19:04 27-11-2021
Story of my life.
romulus - 15:47 29-11-2021
Ja się nie napalam na kolejne Pynchony, bo to chyba pieśń przyszłości, bardzo niepewna (i pieśń i przyszłość).
Cieszę się, póki co, z "V". Okładka jest mi, ostatecznie, obojętna. Vintage Books z UK miało fajną
https://www.amazon.pl/V-Thomas-Pynchon/ ... 9703&psc=1 Kiedy ujrzałem w sklepie, od razu wpadła mi w ręce i musiałem kupić.
(Zwłaszcza że i cena, w przeliczeniu na złotówki, była spoko). Ale ta polska wypada całkiem nieźle na tle niektórych zagramanicznych, więc nie ma chyba podstaw, aby narzekać.
Ach, a może teraz "Against The Day"? Nie musiałbym czytać po angielsku (z dekadę mi to zajmie
).
Bibi King - 16:35 29-11-2021
Ja bym wolał najpierw "Tęczę..." w przyjaźniejszym dla użytkownika wydaniu. Drugi raz do Prószyńskiego się nie zmuszę, nie ten wzrok
Oczywiście "Against..." nie wzgardzę, po prostu mógłbym poczekać. Ale po kolei: najpierw V.