Od razu należy napisać, że fantastyka jest w tej powieści wyłącznie rekwizytem, dodatkowo – i tu moja bardzo subiektywna interpretacja – niezbyt ważnym i ważnym jednocześnie.
Roman Ochocki pisze o "Wizycie", powieści Helen Phillips.
Dodał: Shadowmage
-Jeszcze nie ma komentarzy-