Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Whoresbane - 21:29 18-10-2021
Nie zmienia okładkę tylko wydaje w obu wersjach
Bibi King - 21:51 18-10-2021
Serio będą dwie wersje? Że też im się chce... Ta okładka fajniejsza.
Whoresbane - 22:29 18-10-2021
Serio będą dwie, zdaje się złożyli ofertę za tą lepszą ale długo nie było odpowiedzi więc nabyli tą z mieczem a Ci od lepszej się odezwali i wylądowali z dwiema. Ja się cieszę bo ta pierwsza mnie nie przekonywała a ta druga już bardziej.
Co nie znaczy, że przeczytam
Poczekam na opinie innych
ASX76 - 22:52 18-10-2021
Książka zapowiada się nader ciekawie, więc się skuszę :) Brytyjska wersja okładki postawiła "kropę nad i" :P
Whoresbane - 23:00 18-10-2021
Stephensonom mówi "nie" ale edgy wampirom już tak... Z kim ja tu dyskutuję
historyk - 23:01 18-10-2021
Mnie obie się nie podobają. Na pierwszej za dużo naciepielone tego wszystkiego, a druga pod czytelnika Fabryki Słów. A książkę z ciekawości kupię.
Nie do końca też rozumiem, dlaczego w przekładzie jest "cesarstwo", a nie "imperium" (język polski jest tu bogatszy od angielskiego, więc nasze "imperium", "cesarstwo", a nawet "carat/carstwo" to po angielsku "empire" - ale ciekawe czy tłumaczenie jako "cesarstwo", zamiast bezpieczniejszego "imperium", ma uzasadnienie w treści; cóż, tłumaczenia, redakcje i korekty Maga nie budzą zaufania).
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
ASX76 - 23:21 18-10-2021
Whoresbane pisze:Stephensonom mówi "nie" ale edgy wampirom już tak... Z kim ja tu dyskutuję
A bo recenzje są zachęcające, więc trza wypróbować
bel_e_muir - 23:36 18-10-2021
Ta nowa jest świetna! Ale brałabym niezależnie od tego, na którą by się zdecydowali.
Przeczytałam fragment, bardzo mi się spodobał, no może poza wątkiem miłosnym, ale ja mam na wszelkie romanse okropną alergię, więc staram się nad tym panować i dawać książce szansę nawet pomimo tego. A cała reszta, świat, klimat, styl (przynajmniej w oryginale) były super. Niezdecydowanych zachęcam do przeczytania darmowego fragmentu np. na LibraryThing, zawsze to lepiej niż kupować kota (tudzież wampira) w worku
nosiwoda - 08:40 19-10-2021
A te wcześniejsze da się czytać? Zakładałem, że to takie YA i kupiłem jedynie 2 audiobooki po taniości w Dedalusie, żeby dla dzieci były w aucie (i tak słuchają tiktoków z telefonów, więc od początku był to daremny zakup).
Opis fabuły nie zachęca do zainteresowania.
BTW - a nie mógł tego nazwać VEmpire?
Shedao Shai - 09:05 19-10-2021
nosiwoda pisze:BTW - a nie mógł tego nazwać VEmpire?
mindblown-470x245.jpg
nosiwoda - 09:26 19-10-2021
...chyba że Pielewin by pozwał Kristoffa. Albo wysłał mu nowiczok...
Janusz S. - 10:53 19-10-2021
nosiwoda pisze:A te wcześniejsze da się czytać? Zakładałem, że to takie YA i kupiłem jedynie 2 audiobooki po taniości w Dedalusie, żeby dla dzieci były w aucie (i tak słuchają tiktoków z telefonów, więc od początku był to daremny zakup).
Kristoff dla dzieci to ciekawa koncepcja, biorąc pod uwagę liczbę scen erotycznych.
nosiwoda - 11:34 19-10-2021
O, widzisz, więc może dobrze, że nie odpaliłem. Chociaż moje potomstwo to już nastolatki.
Whoresbane - 11:56 19-10-2021
Więc wiedzą o seksie więcej od Ciebie
nosiwoda - 13:18 19-10-2021
Zostawiłem takie niedomówienie, tak jest bardziej inteligientnie. Poza tym bardzo dobrze!
Janusz S. - 15:18 19-10-2021
nosiwoda pisze:O, widzisz, więc może dobrze, że nie odpaliłem. Chociaż moje potomstwo to już nastolatki.
W takim razie będą zachwycone
Pyrokar - 17:10 19-10-2021
Niedawno skończyłem Wiedźmina Krew i wino, więc po następną dobrą rzecz z wampirami chętnie sięgnę. Mam nadzieję, że poziom fabularny będzie zbliżony do tego wiedźminskiego dodatku.
Whoresbane - 17:44 19-10-2021
Nie stawiałbym na to Oka Innosa
toto - 19:09 19-10-2021
Tyle komentarzy, myślałem, że coś ciekawego. Pfff.
Shadowmage - 19:26 19-10-2021
nosiwoda pisze:...chyba że Pielewin by pozwał Kristoffa. Albo wysłał mu nowiczok...
Ha, rano szukałem dokładnie tego skojarzenia, ale w odmętach pamięci kołatał mi się Sorokin, a nie Pielewin
ASX76 - 20:52 19-10-2021
Shadowmage pisze:Ha, rano szukałem dokładnie tego skojarzenia, ale w odmętach pamięci kołatał mi się Sorokin, a nie Pielewin
Sorokin mógłby Pielewinowi buty pucować.