Prześcignąć ewolucję i wykonać skok w to, co nadludzkie

Powieść? Esej? Filozoficzny dialog?

Najbardziej nieodgadniona książka Stanisława Lema

W „Golemie XIV” Stanisław Lem zabiera czytelników w jedną ze swoich najbardziej niezwykłych i odważnych literackich przygód. Obdarzony świadomością superkomputer, nieskończenie przewyższający inteligencją człowieka, wygłasza przed naukowcami wykłady.
Losy Golema obserwujemy od powstania aż do zagadkowego odejścia ze świata ludzi. Sztuczna inteligencja stworzona przez ludzką żądzę panowania nad wszystkim, co istnieje, zaskakuje jednak swoich konstruktorów. Komputer, a tym samym Lem, z rozmachem godnym biblijnych proroków, przeprowadza miażdżącą krytykę człowieczeństwa, stworzonej przez homo sapiens kultury i złudzeń na temat mechanizmów ewolucji. Golem przedstawia oszałamiającą wizję rozwoju sztucznej, mechanicznej inteligencji, która ostatecznie może przekroczyć granice kosmosu i dostępnego ludziom rozumowania.
Lem dokonuje w swym dzieje czegoś niespotykanego – w fascynujący literacko sposób próbuje oddać myśli superkomputera. Stwarza na oczach czytelników dialog ludzkości i ludzkiego rozumu z „nieludzkością” i Rozumem, który znajduje się już poza naszymi możliwościami poznania. Jest to w końcu także zapis dialogu Lema z samym sobą. I to może jest w „Golemie XIV” najbardziej inspirujące.
Czy w świecie coraz bardziej rządzonym przez algorytmy wizja Lema okaże się prorocza?

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 21 Kwiecień 2021
ISBN: 978-83-08-07395-7
Format: 123×197mm
Liczba stron: 208
Cena: 34,90 zł

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Kszych - 21:30 15-04-2021
Chyba czas w końcu kupić i przeczytać, bodajże ostatni mój brak lemowski - przynajmniej z tych mnie interesujących.

asymon - 21:57 15-04-2021

Kszych pisze:Chyba czas w końcu kupić i przeczytać, bodajże ostatni mój brak lemowski - przynajmniej z tych mnie interesujących.

Możesz też posłuchać, ostatnio miałem okazję zapoznać się z audiobookiem i ta forma bardzo tu pasuje, książka jest bardziej wykładem niż esejem.

Kszych - 22:20 15-04-2021
Dzięki, ale nie lubię audiobooków. No i z grubsza wiem, czego się spodziewać. Dawno temu na studiach czytał to kolega z pokoju w akademiku i czasami coś tam cytował plus sam czasami zajrzałem, ale wówczas jakoś mnie to nie pociągało. Teraz zresztą także nie jestem do końca przekonany, czy chcę do tego wrócić, ale przynajmniej dokończę kolekcję na półce.

Coacoochee - 20:10 16-04-2021
W liceum to było wyzwanie.