NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Esslemont, Ian Cameron - "Kamienny wojownik"

Moorcock, Michael - "Elryk z Melniboné"

Ukazały się

King, Stephen - "Billy Summers"


 Larson, B.V. - "Świat Lodu"

 Brown, Pierce - "Czerwony świt" (wyd. 2024)

 Kade, Kel - "Los pokonanych"

 Scott, Cavan - "Wielka Republika. Nawałnica"

 Masterton, Graham - "Drapieżcy" (2024)

 He, Joan - "Uderz w struny"

 Rowling, Joanne K. - "Harry Potter i Zakon Feniksa" (2024, Gryffindor)

Linki

2021-01-19 16:57:10 Szmidt zapowiada

Na swoim profilu facebookowym Robert J. Szmidt przedstawił plany pisarskie na 2021 r.


W dalszych planach autora jest reedycja cyklu Pola dawno zapomnianych bitew, a także kontynuacja jednego z rozpoczętych cykli.

Dodał: Tigana

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Tigana - 16:58 19-01-2021
Przy okazji potwierdzenie, że seria Horyzonty Zdarzeń została zamknięta.

Fidel-F2 - 19:53 19-01-2021
I dobrze, bo oprócz Majki to sam szmelc tam był.

Tigana - 22:06 19-01-2021
"Gamedec" Przybyłka ma też dobre opinie.
(przepraszam autora)

jmpiszczek - 23:03 19-01-2021
Przybyłka?

historyk - 23:06 19-01-2021
Tigana pisze:"Gamedec" Przybylskiego ma też dobre opinie.

Przybyłka (Marcin Przybyłek).
Jakoś nigdy mi ten Gamedec w łapy nie wpadł, chociaż część cyklu miała dwa wydania. Ale jakoś mnie odrzuca blurb pierwszego tomu - zalatuje mi cyberpunkiem, a to nie jest mój ulubiony podgatunek SF.

Fidel-F2 chwali Majkę, ale na Lubimy Czytać przeważają opinie, że to za krótkie, zbyt pośpieszne, nieco chaotyczne... I tak się zastanawiam od pięciu lat czy to kupić - tyle razy naciąłem się na space opery, że bardzo podejrzliwe podchodzę do tej odmiany fantastyki.

Więc dotąd z tych Horyzontów Zdarzeń kupiłem tylko Łatwo być Bogiem Szmidta. Najlepszą opinią jest brak zakupu kolejnych części cyklu.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

Adon - 02:56 20-01-2021
Taki duży a sugeruje się opiniami z lubimyczytać? Przecież tam "Zmierzch" jest arcydziełem, a Słowacki ostatnim guanem. :D

historyk - 03:10 20-01-2021
Adon pisze:Taki duży a sugeruje się opiniami z lubimyczytać? Przecież tam "Zmierzch" jest arcydziełem, a Słowacki ostatnim guanem. :D

Tak, sugeruję się opiniami z LC. Na dwa sposoby:
1. Przede wszystkim biorę pod uwagę recenzje negatywne, bo w pozytywnych jest dużo postów promocyjnych i cieszącej się ze wszystkiego dzieciarni. Więc przeglądanie ocen zaczynam od ich ustawienia od najgorszych :D
2. W przypadku recenzji, których nie jestem pewien, sprawdzam ich autorów przez "Porównaj książki w biblioteczkach" - to mi pokazuje na ile mamy zbieżny gust.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

Bronsiu - 08:43 20-01-2021
Mi akurat ten Majka (w odróżnieniu od innych jego książek) nie podszedł, szybko odpadłem. Ale już nie pamiętam dlaczego.

Shadowmage - 08:55 20-01-2021
Majka za krótki... No, to śmiesznie brzmi przy cegle na ponad 700 stron :) Ale trochę się zgodzę. Tej książce przydałaby się lepsza redakcja i albo ją odchudzić z kilku wątków, albo rozbudować na dwa (czy tam więcej) tomów.

historyk - 13:06 20-01-2021
Shadowmage
Właśnie o to chodziło recenzentom, że niektóre wątki prosiły się o rozbudowanie. Że zacytuję:
Majka stara się stworzyć epicką opowieść na miarę Hamiltona czy Simmonsa. Ale objętość która u nich była ledwie prologiem, u Majki jest całością opowieści. Wszystko potoczyło się za szybko, za łatwo, a przy tym nie pozwoliło w pełni zrozumieć otaczającego świata.

Martwi trochę niewykorzystanie kilku fajnych wątków, na przykład historii z prologu. Mogło to zostać lepiej rozwinięte. (...) Powieść wyraźnie dążyła w pożądanym przeze mnie kierunku i… nagle się skończyła, w dodatku w nieco naiwny sposób.

Nie ma wrażenia spójności w fabule. Wygląda to tak, jakby autor na siłę chciał połączyć wszystkie wątki, które wymyślił. Wszystko jest przypadkowe i zbyt zdawkowo opisane. Punkt kulminacyjny sztuczny, pozbawiony emocji i sensu. Zakończenie, jak zakładam powinno być szokujące, ale moim zdaniem jest strasznie naciągane i niedokończone. Ta książka, by mogła być nazwana dobrą, powinna mieć jeszcze co najmniej 500 stron.

Nie jest idealna: czasem przydałoby się zaciągnąć hamulec i nieco zwolnić; niektóre wątki i postaci epizodyczne kończą w – nomen omen – próżni; część bohaterów jest dość schematyczna i nijaka, a trzeci akt wydaje się zbyt skondensowany, zwłaszcza w porównaniu do aktu pierwszego – sam nie obraziłbym się za dodatkowe sto-sto pięćdziesiąt stron.


I takie opinie można mnożyć. Dodatkowo zniechęcają mnie do tej powieści zarzuty o nadmierną ilość pseudonaukowego bełkotu (co już odrzuciło mnie od Podlewskiego).

A tak poza tym, to chyba nie jest space opera, a cosmic fantasy (widzę jakiś wątek z bogami).

Jako że się przeprosiłem z biblioteką, może sobie wypożyczę, kupować nie będę.


Shadowmage, Bronsiu, a jak oceniacie Berserka tegoż autora?
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

Bronsiu - 13:59 20-01-2021
Fidel prawdę Ci powie :)
http://baza.fantasta.pl/ksiazka.php?id=15289

Czytałem kilka lat temu i tylko pierwszą część, ale, z tego co pamiętam, zgadzam się z jego opinią.

Fidel-F2 - 14:12 20-01-2021
Tigana pisze:"Gamedec" Przybyłka ma też dobre opinie.

Dawno temu przeczytałem Gamedec. Granica rzeczywistości. Był to zbiór banalnych i cienkich opowiadań i od tamtej pory trzymałem się od autora z daleka. Ale jakoś ze dwa/trzy lata temu w Nidzicy zgadaliśmy się i mu powiedziałem co myślę o jego pisaniu. Machnął ręką, że pierwsze koty za płoty, itp., że powinienem sięgnąć po Gamedec. Obrazki z Imperium, że to trochę inna koncepcja, nie stricte cyberpunk, i w domyśle, że teraz znacznie lepiej pisze, itp. Nie dałem się namówić na zakup, ale widać mu zależało, bo wysłał mi oba tomy ze ślicznymi, rozbudowanymi dedykacjami (prócz samej dedykacji mnóstwo rysunków :)). Zacząłem czytać czując się odrobinę zobowiązany taką atencją, ale dotarłem do 130-ej strony i dałem spokój. Uważam Przybyłka za bardzo fajnego, inteligentnego człowieka, ale pisać nie umie. A przynajmniej tak by trafił w moje gusta. Bo na poziomie języka, zdania, czysto warsztatowej sprawy, niewiele mam mu do zarzucenia. Nie jest to pisanie wyjątkowe, ale zupełnie poprawne i przyzwoite. Przeszkadza mi jego sposób narracji, prowadzenia wątków, budowanie bohaterów. Jako opowiadacz jest moim zdanie bardzo słaby.

A Niebiańskie pastwiska Majki to nie jest żadne epokowe wydarzenie. To czytadło, ale czytadło w najlepszym tego słowa znaczeniu, które miesza rzeczy dobrze znane z nowymi koncepcjami i jednak jest to rzecz oryginalna w sporej mierze. Jednocześnie nie urąga inteligencji i dobremu smakowi. Obszerniej tutaj http://lubimyczytac.pl/ksiazka/262126/n ... ia29276480

Shadowmage - 14:34 20-01-2021
historyk pisze:Shadowmage, Bronsiu, a jak oceniacie Berserka tegoż autora?

Są pomysły, ale fabularnie raczej generyczne postapo - zmienić parę detali i mogło być to "Metro", w którym zresztą Majka pisał. Skrojone pod konkretnego czytelnika moim zdaniem.

Adon - 01:51 21-01-2021
historyk pisze:Tak, sugeruję się opiniami z LC. Na dwa sposoby:
1. Przede wszystkim biorę pod uwagę recenzje negatywne, bo w pozytywnych jest dużo postów promocyjnych i cieszącej się ze wszystkiego dzieciarni. Więc przeglądanie ocen zaczynam od ich ustawienia od najgorszych :D

To też nie jest dobra metoda, znam masę przykładów gdzie książki jeszcze nie wydane już mają negatywne oceny, bo autor komuś nadepnął na odcisk, czy ma brzydkie polskie nazwisko, albo absolutne klasyki typu Dostojewski, czy Homer, bo pani na lekcji polskiego kazała czytać a tam są takie tudne wyrazy, duzo literek i w ogóle te opisy przyrody. ;)
LC to rak jak forum onetu. ;)

Fidel-F2 - 06:35 21-01-2021
Rak jak rak, jak w całym internecie trzeba być ogarniętym. Z czasem wyławiasz grupę ludzi na opinii których możesz, zasadniczo, polegać. Unikasz pewnych mechanizmów, odrzucasz wypowiedzi o pewnej konstrukcji, stylistyce. I jest ok.

toto - 07:44 21-01-2021
Z drugiej strony wpadają też oceny maksymalne z dupy. Ostatnio tak było w przypadku audiobooka "Lodu" Dukaja. W dniu premiery wszedłem na stronę, a tam już były chyba dwie maksymalne oceny. Audiobook ma ponad 50 godzin. Nawet przy słuchaniu na prędkości x2 (o ile lektor nie jest denerwująco powolny, to granica sensownego przyspieszania kończy się gdzieś ok. 1,4, szybciej już się zaczynają słowa za mocno zlewać; w ogóle jeśli lektor nie jest tylko biologicznym TTS, to przyspieszanie pogarsza odbiór; jak się przyspiesza, to chyba od razu znaczy, że coś jest nie do końca w porządku z realizacją) niemożliwe jest przesłuchanie książki w całości w tak krótkim czasie. A ocenianie audiobooka za jakość adaptowanego tekstu jest nie na miejscu. Wiadomo, że dobry materiał wyjściowy pomaga, ale źle wykonana adaptacja zawsze obniży ocenę takiego tytułu.

Shadowmage - 07:56 21-01-2021
Ja słucham wszystko na 2x i czasem chciałbym szybciej :) po angielsku trochę zwalniam.

Fidel-F2 - 08:02 21-01-2021
Raz chyba coś się trafiło x2, raz x1,2 a większość 1,4-1,6. Słuchanie lektorów na normalnej szybkości jest bolesne.

Krzysiek - 08:14 21-01-2021
U mnie standardowo jest x1,3 choć bywało x2.
Skoro już mowa o audiobookach, pojawiła się Księżniczka Marsa Burroughsa. Czyta Maciej Kowalik, wydawnictwo Kowalik. Ciekawe czy to jednorazowa akcja czy plany na większy projekt związany z fantastyką.

MJKowal - 11:34 08-02-2021
Krzysiek pisze:U mnie standardowo jest x1,3 choć bywało x2.
Skoro już mowa o audiobookach, pojawiła się Księżniczka Marsa Burroughsa. Czyta Maciej Kowalik, wydawnictwo Kowalik. Ciekawe czy to jednorazowa akcja czy plany na większy projekt związany z fantastyką.


Cześć,

Najchętniej nagrałbym cały Barsoom, czas pokaże, czy to się uda. Dwie następne części już w drodze.

Pozdrowienia

Shedao Shai - 11:36 08-02-2021
Pozostaje życzyć powodzenia :)

MJKowal - 12:02 08-02-2021
Dzięki. Taka sama sytuacja, jeśli chodzi o książki Macieja Żerdzińskiego. Jesteśmy wstępnie dogadani na nagranie "imperium Hiacyntów" dwóch częściach, zobaczymy, co z "Lithopedionem". Wiadoma sprawa, o wszystkim zdecyduje to, jak dobrze książki będą się słuchały.

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia


 Fosse, Jon - "Białość"

 Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

Fragmenty

 Grimwood, Ken - "Powtórka"

 Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2

 Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS