Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
ASX76 - 17:15 10-03-2020
Wow! Jaka fajna okładka :)
Fidel-F2 - 17:23 10-03-2020
Asiks, przecież to kicz i popelina. Ale czekaj...
Haribo - 17:23 10-03-2020
Lem w "Fantastyce i Futurologii" chwali tę pozycję. Tylko czy dzisiaj to już nie jest ramotka?
ASX76 - 17:30 10-03-2020
Mister Fidel, o niebo ładniejsza od wcześniejszych "bohomazów" :P
Fidel-F2 - 17:58 10-03-2020
Od jednych tak od innych nie. Też mi argument.
Blade Runner - 18:08 10-03-2020
Okładka jak okładka. Ja tam się cieszę, że ktoś w końcu zdecydował się przybliżyć nam Stapledona. Ramotka czy nie, lubię sięgać do źródeł mojego ulubionego gatunku.
Blade Runner - 18:09 10-03-2020
A tam jeszcze na esef.pl jest zapowiedź Fziwnego Johna i Pierwszych i ostatnich ludzi. Czekam.
Tigana - 19:11 10-03-2020
Powoli uzupełniamy naszą bazę książek.
Haribo - 20:13 10-03-2020
Może rzeczywiście warto. "Dziwny John" był bardzo dobry, przynajmniej 25 lat temu.
Fidel-F2 - 23:18 10-03-2020
To nie jest argument
nosiwoda - 10:34 11-03-2020
Haribo pisze:Lem w "Fantastyce i Futurologii" chwali tę pozycję. Tylko czy dzisiaj to już nie jest ramotka?
Oczywiście, że ramotka. Ale przecież ideą tej serii jest przybliżanie ramotek. Ja tam raczej nabędę, podobnie jak
Ostatnich i pierwszych ludzi.
Syriusza i
Dziwnego Johna mam w PRLowskich wydaniach, więc pewnie nie.
bio - 12:22 13-03-2020
To pozycja dla tych, których interesuje historia rozwoju gatunku. Gdy ktoś szuka łatwej rozrywki to jej tu nie znajdzie. To nie jest powieść wszak. To Monument.
asymon - 13:52 13-03-2020
Ramotka, ale "Dziwnego Johna" dobrze wspominam, może po prostu lubię starocie... Czytam właśnie "Moby Dicka" i mam wrażenie że podoba mi się między innymi dlatego, że kilkuletnie rejsy wielorybnicze mają w sobie coś z podróży kosmicznych.