Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Misieq - 01:17 02-04-2019
Kwietnia czy czerwca?
Bo jeszcze niedawno była mowa o maju. Jeśli przyspieszono to syn się ucieszy
(chociaż obstawiam, że jednak będzie czerwiec
).
PS. Albo to żart na 1 kwietnia
Tigana - 08:52 02-04-2019
Zdecydowanie maja, wcześniej mieliśmy datę kwietniową.
nosiwoda - 09:03 02-04-2019
A mój syn od tego czekania chyba przestał już czekać.
Misieq - 09:20 02-04-2019
http://katedra.nast.pl/ksiazka/15205/Sutherland-Tui-T-Przebudzenie-Luny/
To trzeba by zaktualizować - bo tutaj o czerwcu mowa.
A liczba stron to taka wartość losowa czy potwierdzona - by się Młody ucieszył, że konkretne wyzwanie.
Tigana - 11:01 02-04-2019
Informacje podajemy za hurtowniami więc wszystko jest możliwe.
AM - 12:16 02-04-2019
Tigana pisze:Informacje podajemy za hurtowniami więc wszystko jest możliwe.
Nie należy przywiązywać się dat w hurtowniach (one są bardziej dla nas niż opinii publicznej). Musimy rezerwować terminy z dużym wyprzedzeniem ze względu na Empik, ale traktujemy je tylko roboczo. Czasami zdarza się, że rezerwujemy 2 terminy jednocześnie, czasami na wszelki wypadek itd.
Fidel-F2 - 07:23 09-04-2019
Mój wciąż czeka ale zaczął ściągać oryginały z Amazona. Póki co serię poboczne, ale pewnie niedługo również te z głównego wątku. Swoją drogą, trochę się dziwię wydawnictwu bo imho byłby z tego niezły finansowy samograj, na kilku poziomach wiekowych, gdyby wydawać rzecz kompleksowo bo jest tego już kilkadziesiąt tomów chyba, z komiksami, nowelkami, itd. A przedłużanie w latach i wielomiesięczne opóźnienia w przypadku każdego tomu, mocno zniechęcają i powodują odpadnie czytelników, choćby z racji dorastania.
nosiwoda - 09:55 09-04-2019
Fidel-F2 pisze:trochę się dziwię wydawnictwu bo imho byłby z tego niezły finansowy samograj, na kilku poziomach wiekowych, gdyby wydawać rzecz kompleksowo bo jest tego już kilkadziesiąt tomów chyba, z komiksami, nowelkami, itd. A przedłużanie w latach i wielomiesięczne opóźnienia w przypadku każdego tomu, mocno zniechęcają i powodują odpadnie czytelników, choćby z racji dorastania.
No właśnie tego nie rozumiem. Chyba że one wcale nie sprzedają się tak dobrze. Ale i w takim wypadku odwlekanie kolejnych tomów dziesiątkuje target, nawet mały.