„Serce Lodu” to przykład fantasy, która w zasadzie nie powinna mi się spodobać. Mimo to, nieoczekiwanie dla mnie, powieść stała się lekturą bardzo relaksującą i przyjemną. Choć fabuła nie jest lekka, humoru w niej niewiele, obfituje w nieszczęścia, wojny, przemoc i nieoczekiwane oraz oczekiwane zwroty akcji – to mimo wszystko, przyjemnie do niej było wracać.
Roman Ochocki recenzuje powieść Arkadego Saulskiego pt. "Serce lodu".
Dodał: Shadowmage
-Jeszcze nie ma komentarzy-