Konstrukcja fabuły jest bardzo prosta. Obca cywilizacja postanawia uwolnić Ziemię od trawiących ją problemów. Największym z nich jest ludzkość, która pogrąża się w autodestrukcji, ciągnąc za sobą ku zagładzie całą planetę. Tak to wygląda z punktu widzenia Obcych.
Roman Ochocki recenzuje powieść Stevena Eriksona pt. "Cena szczęścia".
Dodał: Shadowmage
-Jeszcze nie ma komentarzy-