Czasem trudno jest napisać coś interesującego o drugiej części cyklu powieściowego – często recenzja sprowadza się do porównań z pierwszą. Jednak w przypadku polskiego wydania „Róży z Awinionu” Thomasa R.P. Mielkego, kontynuacji „Mostu w Awinionie”, problemów nie mam żadnych. Jasno mogę stwierdzić: ta książka nie nadaje się do czytania.
Zapraszam do czytania recenzji "Róży z Awinionu" Thomasa R.P. Mielke. Autorką tekstu jest Maria "Gytha" Drozdek.
Dodał: Vampdey
-Jeszcze nie ma komentarzy-