Po dramatycznych wydarzeniach w Wenecji ostatni przedstawiciel Świętego Oficjum kieruje kroki z powrotem w kierunku Rzymu. Zanim jednak osiągnie cel podróży przyjdzie mu zagłębić się w czeluści Mediolanu i stawić czoła licznym niebezpieczeństwom, z których to nie mutanci czy pogodowe anomalia będą najgroźniejszymi.
Adam Szymonowicz recenzuje "Krucjatę dzieci" Tulio Avoledo.
Dodał: Shadowmage
-Jeszcze nie ma komentarzy-