Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Tigana - 17:48 09-10-2017
Niby mała zmiana, ale jaka istotna.
Fidel-F2 - 18:05 09-10-2017
Ktoś jej naprawdę nie lubi.
Tigana - 18:07 09-10-2017
Zmiana na lepsze zatem może ktoś lubi.
Beatrycze - 21:43 09-10-2017
Agnieszka ma wyjątkowego pecha do okładek.
kurp - 08:07 10-10-2017
Okladka nadal odstrasza. Sygerujecie, że warto się przełamać?
Tigana - 10:50 10-10-2017
Warto, bo jeden z oryginalniejszych światów fantasy (przynajmniej na tle polskich dokonań)
lowenna - 10:53 10-10-2017
kurp, mimo obrzydliwej okładki, WARTO. Agnieszka jest jedną z najlepszych i najbardziej niedocenionych autorek w Polsce. Ma wybitnego pecha do wydawców.
historyk - 11:01 10-10-2017
kurp pisze:Okladka nadal odstrasza. Sygerujecie, że warto się przełamać?
Tak.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
kurp - 11:57 10-10-2017
Ta zgodność mnie dlaczegoś niepokoi
ASX76 - 14:55 10-10-2017
Może warto sięgnąć po książkę i rozwiać niepokój? ;)
Coacoochee - 14:56 10-10-2017
Mnie już prawie przekonaliście. :)
Yans - 15:34 10-10-2017
To ja też dołączę do tych, którzy twierdzą, że WARTO. Zawsze byłem wielkim fanem opowiadań o Krzyczącym w Ciemności!
ASX76 - 15:46 10-10-2017
<-- Bacz Pan, abyś nie krzyczał w ciemności, gdy Waszmość Coacoochee będzie darł z Szanownego Pana pasy... ;)
cana - 15:52 10-10-2017
warto też rzucić okiem na między otchlanią a morzem i po stronie mroku :-)
ASX76 - 16:42 10-10-2017
lowenna - 10:53 10-10-2017
kurp, mimo obrzydliwej okładki, WARTO. Agnieszka jest jedną z najlepszych i najbardziej niedocenionych autorek w Polsce. Ma wybitnego pecha do wydawców. <--- Jest jedną z naj... na poletku fantastycznym, czy w ogóle? ;) Gdyby miała wybitnego pecha do wydawców, to jej książki nie byłyby wydawane, a jest wręcz przeciwnie :P
historyk - 19:27 10-10-2017
ASX76 pisze:Gdyby miała wybitnego pecha do wydawców, to jej książki nie byłyby wydawane, a jest wręcz przeciwnie
Trafiała na gołodupców, manufaktury, które coś wydawały, jak udało się uciułać na druk. Dwa wydawnictwa wydały po jednej jej książce po czym padły (Ares i Ifryt), kolejne wydało dwie książki i poszło w stronę drukowanych cyfrowo (= niskonakładowych) ramotek (Solaris). Jedną książkę puściła w wydawnictwie parającym się self publishingiem (Sumptibus). Dopiero dwie ostatnie wydali poważni wydawcy (W.A.B. i Rebis).
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
ASX76 - 20:33 10-10-2017
Czyli "nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło" ;)
kurp - 21:02 10-10-2017
Ale wobec tego - od czego zacząć?
Beata - 21:22 10-10-2017
Jak zwykle, najlepiej od początku.
Tigana - 21:25 10-10-2017
"Dwie karty" - wydanie od Solaris albo Rebis. Inne są niepełne.
kurp - 21:26 10-10-2017
Czyli od
Między otchłanią a morzem czy od razu bilet do
Teatru Węży?
Nie powiem, żeby cokolwiek mi to wszystko mówiło, bo - wstyd się przyznać - nigdy nie podejrzewałem, że to może być coś czytliwego. To przez te przeklęte okładki!
Tigana pisze:"Dwie karty" - wydanie od Solaris albo Rebis. Inne są niepełne.
OK, czyli Teatr.
Beatrycze - 23:34 10-10-2017
Najpierw było "Między otchłanią a morzem", ale nie wiem, jak z jego dostępności. Kiedyś trochę opowiadań było do znalezienia na stronie Agnieszki Hałas, ale nie wiem, czy ta strona w ogóle istnieje, obawiam się, że nie.
Spriggana - 00:44 11-10-2017
Beatrycze pisze:nie wiem, czy ta strona w ogóle istnieje
Co ma nie istnieć:
Hałas w sieci
Fili - 01:05 11-10-2017
Ja również bardzo polecam, przeczytałam w ciągu 2 miesięcy praktycznie wszystko o Krzyczącym, co było dostępne.
Ktoś pytał, jaka jest kolejność. Polecam zacząć od trylogii, czyli najpierw "Dwie karty".
Tu szczegółowa chronologia tekstów podana przez autorkę:
http://www.agnhalas.pl/2w016/12/swiat-zmroczy-kolejnosc-chronologiczna.html?m=1
Podobno całego MOAM nie opłaca się czytać. Więcej info w linku.
Fili - 01:08 11-10-2017
Nie wiem, jak edytować posta, a standardowo coś się zepsuło z linkiem. Tu poprawny: http://www.agnhalas.pl/2016/12/swiat-zmroczy-kolejnosc-chronologiczna.html
Shadowmage - 09:21 11-10-2017
Przez forum
cana - 15:49 11-10-2017
ja bym jednak nie pomijał MOAM, czasem pierwsze wersje są fajniejsze :-)
Beatrycze - 12:05 12-10-2017
Mnie się dużo bardziej podobały opowiadania od powieści. Choć trzeba też dodać, że opowiadania czytałam duuużo wcześniej. Choć mam w planach ponowną lekturę.
lowenna - 22:32 12-10-2017
Część opowiadań z MOAM została wpleciona w fabułę trylogii. Czytałam wszystko Agnieszki w chronologii pojawiania się na rynku i sugeruję przeczytać najpierw trylogię, następnie MOAM i uzupełnić opowiadaniami publikowanymi w czasopismach i w sieci.
lowenna - 22:33 12-10-2017
O, Agnieszka sama podaje dokładną kolejność: http://www.agnhalas.pl/2016/12/swiat-zmroczy-kolejnosc-chronologiczna.html