Nie ma co ukrywać, „Komandoria 54. Szare Płaszcze” Marcina A. Guzka nie jest książką, która odmieni wizerunek gatunku. Historii o samotnej placówce mężnie stawiającej czoła nadchodzącemu niebezpieczeństwu było już sporo, ale w odróżnieniu od wielu podobnych czyta się ją zaskakująco dobrze.
Adam Szymonowicz recenzuje książkę "Komandoria 54. Szare Płaszcze" Marcina A. Guzka.
Dodał: Shadowmage
-Jeszcze nie ma komentarzy-