Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

ASX76 - 20:21 13-09-2016
Straszne okładki.

brokka - 21:47 13-09-2016
Powieści są "vintage" to i okładki są "vintage". I tak o klasę lepsze od tego co robi FS.
Swoja droga dobry temat na pracę dyplomową: jak zmieniają się trendy w szacie graficznej okładek.
Najnowszy trend to doklejanie na okładce tekstu: "najbardziej oczekiwane wydarzenie literackie roku". Murowany sukces!

Louri - 22:37 13-09-2016
no, okładki są bardzo vintage! bez tej świadomości nikt tego nie kupi...
@brokka: ten tekst na okładce już się przeżył, teraz już nikt nie oczekuje, że coś będzie wydarzeniem - teraz jeszcze przed rozpoczęciem sprzedaży wszystko jest bestsellerem (jakby ktoś nie znał angielskiego: bestseller=najlepiej się sprzedający)

Tigana - 22:41 13-09-2016
"Wenusy" są ok. Za to HH daje po oczach. Szkoda.

historyk - 22:44 13-09-2016
Moim zdaniem, takie okładki pasują do Burroughsa, natomiast opakowanie Harrisona zdecydowanie na minus.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

Fidel-F2 - 09:18 14-09-2016
Ładne

Shedao Shai - 09:36 14-09-2016
Pasują te Burroughsowe okładki. Są szkaradne, czuć jakby powstały więcej niż półwiecze temu, ale dzięki temu wpasują się w klimaty autora :)

nosiwoda - 10:11 14-09-2016
Grafiki są vintage, a nie same okładki. Połączenie nie jest zbyt apetyczne. Bo same grafiki można łyknąć jako znak czasu.

Janusz S. - 10:49 14-09-2016
Okładki przypominają stare czasy, ale różnica (na korzyść) polega na tym, że chyba maja jakiś związek z zawartością, o co w dawnych czasach było trudno. Gorzej, że treść zupełnie mnie nie ciekawi.

Yans - 11:49 14-09-2016
A mnie "Szachiści Marsa" zdecydowanie zainteresowali ! ;) Kiedyś Vallejo rządził !

Aegnor - 16:44 14-09-2016
Okładka "Planety śmierci 2" rządzi. Bohater Fallouta walczący z dzikim małżem-Maurem o udko kurczaka wygrywa całą stawkę, choć Augustus Cole z indykami na smyczy nie zostaje daleko w tyle w kategorii fantastyki z motywami hodowlanego drobiu.