Rok 2025. Unia Europejska się rozpadła, Polskę oddziela od Rosji pas spalonej ziemi – Ukraina. Rodzice siedmioletniej Glorii nie wracają z misji w zrujnowanym Charkowie. Dziewczynka trafia pod opiekę mieszkającej w Paryżu ciotki. Dziesięć lat później Gloria poznaje starszego od siebie Asłana, który pomaga dziewczynie przetrwać we wstrząsanym etnicznymi konfliktami mieście, przy okazji wciągając ją w krąg konspiratorów, walczących o władzę i wpływy w formującym się praktycznie od nowa społeczeństwie. Pewnego dnia Gloria jest zmuszona wrócić do Polski. Jednak w nowym miejscu nie wszyscy są wobec niej życzliwi, a dostosowanie się do obcego środowiska jest trudne. W tym samym czasie na planecie Trion przedstawiciel obcej rasy rokusów, Trojlo Oril, dowiaduje się, że został skazany na likwidację. Uniknie śmierci, jeśli podda się resocjalizacji na odległej Ziemi. Trojlo zobowiązuje się nie stosować przemocy i pomagać ludziom. Czy poradzi sobie w zdewastowanej Europie, na gruzach cywilizacji, która jeszcze niedawno rościła sobie pretensje do tego, by dominować nad całą Ziemią? I jaka rola przypadnie w tym Glorii?

„Gloria” to ekscytująca opowieść o dojrzewaniu dziewczyny żyjącej w nieprzyjaznym świecie, o nabywaniu nowych umiejętności oraz trudnym zetknięciu z wrogim środowiskiem rówieśników. To także powieść sensacyjna z elementami dystopii, która w fascynujący sposób ukazuje postapokaliptyczny pejzaż Europy Wschodniej. Barwni bohaterowie zapadają w pamięć równie mocno jak postaci z „Igrzysk śmierci” czy „Niezgodnej”. Grupa bohaterów należących do różnych narodowości oraz przedstawiciel pozaziemskiej rasy zasilają szeregi Sprawiedliwych, aby odkryć tajemnice przeszłości ukryte w ruinach cywilizacji.

Monika Błądek – autorka space oper dla młodzieży i starszych czytelników. Jej opowiadania były publikowane w „Fantasy” i „Science Fiction”. Za powieść „Szary” została nagrodzona w IV Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren. Wojowniczka, dosłownie i w przenośni – miłośniczka fechtunku, łucznictwa i jazdy konnej. Wycisza się, szyjąc stroje historyczne i czytając.

Wydawnictwo: Akurat
Cykl: Sprawiedliwi
Data wydania: 7 Września 2016
Oprawa: miękka
Liczba stron: 480
Cena: 39,90 zł
Tom cyklu: 1

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Shadowmage - 18:02 22-08-2016
<złośliwość mode>Jakoś wśród wyróżnień autorki nie wspomnieli o nagrodzie dla Grafomana Roku z 2003 roku...</złośliwość mode>

Co prawda 13 lat to wystarczająca ilość czasu, żeby nadrobić braki

obserwator31 - 20:04 22-08-2016
raczej <ból doopy mode> :D poważny skądinąd portal, a takim żałosnym hejtem strzela. I to autor notki. A cóż to za kapituła tego grafomana roku przyznała - ponad dekadę temu? Podobne Tobie anonki? :D Pogratulować debiutu by wypadało, nie zaś hejcić. Wstyd!

obserwator31 - 20:18 22-08-2016
I to portal, który chlubi się patronatami. Jestem zniesmaczony.

Shadowmage - 21:04 22-08-2016
E, żeby mieć ten ból, to trzeba by mieć powód do tego. A to tylko skojarzenie faktów było.

Poza tym miałbym komentować jako ktoś inny? No bez jaj, anonimowość mojej ksywki jest taka sama, jak to jest debiut :P

niepco - 21:20 22-08-2016
Napisałbym coś, ale nie mogę wyłączyć <trojlowanie mode>.

Janusz S. - 22:02 22-08-2016
W dzisiejszych czasach cokolwiek człowiek by nie napisał zaraz znajduje się ktoś, kto oskarży go o hejt, obrazę uczuć lub coś równie głupiego. Pisanie o faktach nie jest hejtem.

obserwator31 - 23:43 22-08-2016
Powtórzę. Komentarz autora notki jest żenujący i nie na miejscu. Jeśli nie dostrzegacie w nim niczego niestosownego, nie mamy o czym rozmawiać. Sami sobie wystawiacie świadectwo.
A ja ze swojej strony gratuluję Pani Monice podwójnego debiutu :) Bo to niemałe osiągnięcie.

Janusz S. - 00:10 23-08-2016

obserwator31 pisze:Powtórzę. ....

Jesteś zwolennikiem Goebbelsa czy co? To nie działa.

Fumiko - 00:56 23-08-2016
Ech, no i kolejna wtopa. Sugeruję zatrudnić jakiegoś specjalistę od spraw public relations, uniknie się wtedy takich wpadek, zwłaszcza robiąc bardzo charakterystyczne błędy. I składając sobie bardzo charakterystyczne autogratulacje.

historyk - 01:55 23-08-2016
Wspaniałe samozaoranie
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

jachu - 06:39 23-08-2016
Debiutu gratuluję, kosmicznej wpadki na publicznym forum jeszcze mocniej :-)

obserwator31 - 06:59 23-08-2016
Oczywiście, to ja się skompromitowałem, a nie kolega Shadow, nie koleżanka Fumiko, nie Fenrir. Powtórzę po raz trzeci, żenada. Z przypisawaniem moich słów Monice, również (chyba nawet większa).

Silverhair - 07:56 23-08-2016
Faktycznie, złośliwość bardzo nie na miejscu. Co tu więcej pisać - wpadka.

Shedao Shai - 10:26 23-08-2016
Wiedziałem, że skoro jest 15 komentarzy pod newsem, to będzie ciekawie. Nie zawiodłem się!

historyk - 11:03 23-08-2016

obserwator31 pisze:Oczywiście, to ja się skompromitowałem, a nie kolega Shadow, nie koleżanka Fumiko, nie Fenrir. Powtórzę po raz trzeci, żenada.

Zgadza się, skompromitowałaś się i zachowujesz się żenująco.
Ale tak beblesz ogólniki, a konkretniej: na czym polega żenada w wykonaniu wymienionej trójki?
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

niepco - 13:27 23-08-2016
Jedyną żenadą jest powyższy blurb. Żal dupę ściska jak się czyta. Jeżeli to miało zachęcić kogokolwiek do lektury to ja przepraszam.
A nawiasem mówiąc im większy gniot tym gorętsza dyskusja. Vide Leckie:-)

Kjarik - 13:45 23-08-2016
Czy nie jest to smutny znak naszych czasów, że o gniotach dyskutuje się więcej niż o arcydziełach?

Fumiko - 14:57 23-08-2016
A to ciekawe skąd wiesz, że "koleżanka"? Raczej docelowo zakłada się, że każda osoba wypowiadająca się w internecie jest płci męskiej. Mój post też nie zawierał końcówek wskazujących na płeć piszącego.
Ergo kolejna wtopa, bo wyraźnie widać, że wiesz kim jestem. Czyli domysły co do tego, kim ty jesteś są również słuszne.

Janusz S. - 16:11 23-08-2016
Ten ostatni argument to chyba jednak przesada? Fumiko to w JP imię żeńskie. Jak się nazwiesz Fumito, wszyscy powinni tytułować cię kolegą.

Fumiko - 16:31 23-08-2016
A jak wiadomo w Polsce każdy ma rozeznanie w japońskich imionach, no po prostu wiedza powszechna od podstawówki :D

Nie, nie jest powszechna, nick jest notorycznie mylony, notorycznie jest "kolego" albo "stary" albo inne tego typu. A serio, używam go praktycznie wszędzie.
Nie mylą się mangowcy/japoniści i ludzie, którzy znaja mnie skądinąd.

Janusz S. - 20:27 23-08-2016
Nie spełniam żadnego z trzech wymienionych warunków, ale nawet przez moment nie przeszło mi przez myśl, że Fumiko to mężczyzna. Przyczyny nieznane. I odbiegam coraz dalej od tematu więc na tym zakończę.
W sumie zabawnie było obserwować dyskusję, w której podobno wszyscy wszystko wiedzą, tylko nikt właściwie nie przyznał otwarcie co.

nosiwoda - 12:14 06-09-2016
Ja jednego nie wiem. Co to jest "podwójny debiut"?