Obsydianowe miecze, zapach czekolady przyprawionej chilli i ofiary krwi składane na schodach piramid. O Aztekach mało kto już pamięta, za to wciąż przerażenie budzi wzmianka o Klątwie, która kilkaset lat temu powstrzymała inwazję Białoskórych. "Głodne Słońce" Wojciecha Zembatego to jedno z najoryginalniejszych przygodowych fantasy od lat, a odmalowana z wielką dbałością o szczegóły Ameryka Południowa nigdy nie była tak fascynująca, kolorowa i groźna.

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Shadowmage - 06:56 26-07-2016
Ciekawe, fantastyki inspirowanej Aztekami/Inkami/Majami jest jak na lekarstwo.

niepco - 08:24 26-07-2016
A co mają powiedzieć fani fantastyki inspirowanej Eskimosami/Ajnami/Papuasami?

ASX76 - 10:46 26-07-2016
A to tacy w Polsce "som"? ;P

Spriggana - 11:41 26-07-2016

Shadowmage pisze:Ciekawe, fantastyki inspirowanej Aztekami/Inkami/Majami jest jak na lekarstwo.

Zerknij na Obsidian and Blood.

Kjarik - 12:39 26-07-2016
Czytałbym fantasy o Papuasach.

niepco - 12:42 26-07-2016
@ASX76 - W Polsce to nie wiem, ale Shadow chyba bardziej ogólnie komentował.

nosiwoda - 14:45 26-07-2016

niepco pisze:Eskimosami

Chciałeś oczywiście napisać "Inuitami".
Poza tym masz Terror, co nie?

Spriggana - 01:11 27-07-2016
A tak w ogóle to w „Głodne Słońce” jest zapowiedziach Olesiejuka jednak na wrzesień, nie sierpień. 14 konkretnie.

Shadowmage - 06:50 27-07-2016
Bo na Polconie prapremiera, a daty w mailu nie podali.

ASX76 - 10:01 27-07-2016
Jeden Terror i nic poza tym ;)