Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Shadowmage - 15:43 06-07-2016
Uzupełniając informacje: "Slade House" Mitchella i "Olimp" Simmonsa też spadły na przyszły rok (Simmons na II kwartał).
Yans - 16:13 06-07-2016
A Scott Lynch, to już napisał "The Thorn of Emberlain" czy znowu ma depresję ?
Shadowmage - 16:31 06-07-2016
Ponoć I kwartał to optymistyczna wersja przyszłości.
Silverhair - 17:13 06-07-2016
Mam nadzieję na wznowienie "Endymiona"... Może w przyszłym roku?
Fidel-F2 - 18:14 06-07-2016
No to w tym roku kupię tylko Sutherland.
Kjarik - 18:17 06-07-2016
Plus jest chyba taki, że obsuwa wielu tytułów zwiększa szanse na planowe wydanie tych z września-listopada.
historyk - 18:46 06-07-2016
Z
Siewcy wojny na
Rozjemcę - trochę popłynęli ze zmianą tytułu...
Na dziś tylko ciąg dalszy wymiany Sandersona na twarde okładki. Może do czegoś jeszcze mnie recenzje przekonają.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
jachu - 22:52 06-07-2016
Tylko Stephenson, więc bankructwo raczej mi nie grozi ;-) Szkoda tylko, że "Olimp" wypadł...
Shedao Shai - 10:10 07-07-2016
Depresję to mam ja, patrząc jak obsuwa się ciągle "Olimp". I "Wypalić chrom". I ostatnia część "Pustki" Hamiltona, w końcu miala być w 2016. Szkoda, że wypały tegoroczne Artefakty, ale podoba mi się plan na przyszły rok - jeden na miesiąc to dobre tempo.
Przykro, że obsuwają się plany, bo dużo dobrego miał MAG zaplanowane, ale najważniejsze że nic chyba nie wypadło na dobre. Jestem cierpliwym człowiekiem.
Adamoo1977 - 13:36 07-07-2016
Ciekawe kiedy w UW pojawi się kontynuacja "Ciemnego Edenu" czyli "Mother of Eden" Chris'a Beckett'a.
Yans - 14:07 07-07-2016
A niech to Cthulhu macką trzaśnie, faktycznie, gdzie jest pierdylion razy przekładana "Pustka" Hamiltona ?!?!?!?
Shadowmage - 14:22 07-07-2016
Hamiltona podobno dali już do tłumaczenia
romulus - 15:31 08-07-2016
Chyba jeszcze pamiętam, jak skończył się 2 tom "Pustki"...
Danielewski - nie dla mnie. To chyba jakieś kolejne postmodernistyczne ch...wat wie co, nie do czytania.
Stephenson to zakup obowiązkowy.
"Rozjemca" - "Siewcę wojny" uważam za najlepszą z powieści Sandersona. Wszystko elegancko zamknięte w jednej powieści. I chciałoby się więcej, ale i ulga, że nie trzeba czekać na kolejny tom. :)
McDonald - wiadomo, że tak.
A z resztą się zobaczy, ale większość mnie pewnie nie zainteresuje. Szkoda. Za dużo fantasy. Za mało sci-fi, ale sci-fi w Polsce i tak mało kto czyta, więc żalu nie mam.