Harry Dresden ma kłopoty. Znowu. Ale tym razem przez większość czasu nic nie czyha na jego życie. W zamian musi poradzić sobie z kilkoma kwestiami, przy których nawet najlepsze umiejętności magiczne nie mogą pomóc.
Tymoteusz Wronka dzieli się wrażeniami z lektury "Dowodów winy" Jima Butchera.
Dodał: Tigana
-Jeszcze nie ma komentarzy-