NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Esslemont, Ian Cameron - "Kamienny wojownik"

Weeks, Brent - "Na krawędzi cienia" (wyd. 2024)

Ukazały się

Brown, Pierce - "Czerwony świt" (wyd. 2024)


 Kade, Kel - "Los pokonanych"

 Scott, Cavan - "Wielka Republika. Nawałnica"

 Masterton, Graham - "Drapieżcy" (2024)

 He, Joan - "Uderz w struny"

 Rowling, Joanne K. - "Harry Potter i Zakon Feniksa" (2024, Gryffindor)

 Rowling, Joanne K. - "Harry Potter i Zakon Feniksa" (2024, Hufflepuff)

 Rowling, Joanne K. - "Harry Potter i Zakon Feniksa" (2024, Ravenclaw)

Linki

2016-04-26 22:11:55 Hugo 2016 - nominacje

Ogłoszono nominacje do nagród Hugo 2015. Laureaci zostaną wyłonieni przez uczestników tegorocznego Worldconu w Kansas City (USA).

Poniżej lista nominacji w najważniejszych literackich kategoriach:

Powieść:

Mikropowieść:
  • Nnedi Okorafor - „Binti”

  • Daniel Polansky - „The Builders”

  • Lois McMaster Bujold - „Penric’s Demon”

  • Brandon Sanderson - „Perfect State”

  • Alastair Reynolds - „Slow Bullets"

Nowela:
  • Brooke Bolander - „And You Shall Know Her by the Trail of Dead”

  • CHEAH Kai Wai - „Flashpoint: Titan”

  • Hao Jingfang - „Składany Pekin” (FWS 3/2015)

  • Stephen King - „Obits”

  • David Van Dyke - „What Price Humanity?”

Opowiadanie:
  • S. R. Algernon - „Asymmetrical Warfares”

  • Thomas A. Mays - „The Commuter”

  • Juan Tabo - „If You Were an Award, My Love”

  • Charles Shao - „Seven Kill Tiger”

  • Chuck Tingle - „Space Raptor Butt Invasio”

Nagroda Johna W. Campbella dla najlepszego początkującego pisarza:
  • Pierce Brown

  • Sebastien de Castell

  • Brian Niemeier

  • Andy Weir

  • Alyssa Wong

Pełna lista nominacji jest dostępna na stronie The Hugo Awards.

Dodał: Tigana

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

jachu - 22:27 26-04-2016
Tigana, coś źle skopiowales. Stephenson nie napisał "Uprooted", tylko Novik.

Tigana - 22:32 26-04-2016
Dziękuję za zwrócenie uwagi. Już poprawione.

gg72 - 10:05 27-04-2016
A "Folding Beijing" ukazała się w FWS 3/2015 jako "Składany Pekin"

nosiwoda - 10:19 27-04-2016
Jeju, jak mi się to opowiadanie nie podobało. Chociaż ostatnio czytałem o pomyśle ogólnej zmianowości społeczeństwa i nagle wyszło na to, że poza szczegółami technicznymi (które były bzdurne) może coś autor wyczuł nadchodzącego.

Shadowmage - 10:28 27-04-2016
gg72 pisze:A "Folding Beijing" ukazała się w FWS 3/2015 jako "Składany Pekin"
Dzięki, zupełnie nie kojarzyłem. Ale chyba tego numeru nie czytałem.

Janusz S. - 10:43 27-04-2016
Novik i Jemisin jako kandydatki do Hugo? Znana mi twórczość obu pań zupełnie nie pasuje do jakiejkolwiek nagrody. Przyznaję, ze Jemisin czytałem tylko 100 tysięcy królestw, ale było to tak potwornie badziewne romansidło, ze nigdy więcej nie sięgnąłem po żadna jej książkę.
Czyżby "Wybrana" Novik miała znacznie lepszy poziom niż jej dzieła o zmilitaryzowanych smokach snujących się po wszystkich kontynentach?
Za to muszę sobie gdzieś poszukać tekstu Bujold, bo Chalion wspominam z dziwnym sentymentem, a nikt tego u nas nie wydrukuje.

Shadowmage - 11:07 27-04-2016
Jemisin ma na zachodzie dobrą prasę, chociaż faktycznie "Sto..." było kiepskawe i za kolejne jej książki nie sięgnąłem. "Wybrana" zbiera nawet niezłe opinie, ale też zachodzę w głowę czy mogła znacząco przeskoczyć "Temeraire".

Spriggana - 11:42 27-04-2016
Powiem tak: „The Fifth Season” jako jedyna książka z zeszłego roku dostało ode mnie 5 gwiazdek na GoodReads, więc z tą nominacją nie miałam problemu, schody zaczęły się przy pozostałych czterech.
Nie wiem czy „Wybrana” przeskoczyła Temereira, bo to jest coś tak innego jak tylko może być. To rozmyślnie czytałam w oryginale, bo uznałam że te wszystkie Kasie i Agnieszki zginą w przekładzie.
A, i mi się podobało „Sto Tysięcy Królestw”, ale jak wyżej – czytałam w oryginale (nie mając pojęcia że ktoś to u nas wyda), nie wiem jak wypadło w przekładzie. (Hint: to jest mit. Co robią bogowie w mitach…?)
„Penric’s Demon” bardzo miły, nie wiem czy aż klasy na Hugo, ale nie będę narzekać. Z konkurencji w kategorii znam „Binti”, które mnie przyciągnęło najpierw okładką a potem fragmentem i niestety, dalej się jakoś rozlazło; i „Perfect State”, które mi się podobało.

nosiwoda - 12:23 27-04-2016
Bałbym się tego momentu, w którym Spriggana upublicznia listę przeczytanych książek w danym roku. W sumie nie - ja już się tego boję.

Janusz S. - 14:05 27-04-2016
Spriggana pisze:...
A, i mi się podobało „Sto Tysięcy Królestw”...

Z całym szacunkiem, ale naprawdę trudno mi sobie wyobrazić by to badziewie mogło się spodobać komukolwiek poza reumatycznymi nastolatkami w trakcie nagłego ataku dojrzewania. Mnie akurat skutki rozchwiania hormonalnego bohaterki i boga nocy doprowadzały na przemian do rozpaczy lub ataków padaczkowego śmiechu. Dygotania, wahania, szlochania, wzdychania i chrzanienia bez ładu i składu to mniej więcej cala treść. Krztyny sensu w fabule. Nawet nie pamiętam czym były te wszystkie królestwa, ale trudno się tym przejmować gdy w sypialni można znaleźć boga nocy. Nieco używanego, but who cares...
Wydaje mi się również, że bogowie w mitach, obok heroicznych czynów, najczęściej wchodzą do cudzych sypialni, a nie tkwią w swojej wspominajac dawna chwałę i drapiąc się po cojones.
Jedno jest z pewnością pozytywne - nowe książki tej pani muszą być lepsze, bo dno jest przecież tylko jedno.

Czy ktoś jeszcze pochwali "Wybraną"? Może dla niepoznaki kupię to dla rodziny i sam przypadkowo przeczytam?

Spriggana - 16:45 27-04-2016
Janusz S. pisze:
Spriggana pisze:...
A, i mi się podobało „Sto Tysięcy Królestw”...

Z całym szacunkiem, ale naprawdę trudno mi sobie wyobrazić by to badziewie mogło się spodobać komukolwiek poza reumatycznymi nastolatkami w trakcie nagłego ataku dojrzewania. Mnie akurat skutki rozchwiania hormonalnego bohaterki i boga nocy doprowadzały na przemian do rozpaczy lub ataków padaczkowego śmiechu. Dygotania, wahania, szlochania, wzdychania i chrzanienia bez ładu i składu to mniej więcej cala treść. Krztyny sensu w fabule. Nawet nie pamiętam czym były te wszystkie królestwa, ale trudno się tym przejmować gdy w sypialni można znaleźć boga nocy. Nieco używanego, but who cares...

Mówię, czytałam oryginał i nie zauważyłam tam takiego natłoku dygiotań i spółki. Prawdą jest niestety, że tłumaczenie może pociągnąć książkę w dowolnym kierunku. Wspominana wyżej Bujold na przykład – Chalion po angielsku uwielbiam, po polsku jest ot, powieścią fantasy z fajnym konceptem. Odwrotnie za to mam np. z „Luna to surowa pani”. Nie twierdzę przy tym że zachodzi ten przypadek, ale po prostu nie moge niczego powiedzieć o odbiorze tłumaczenia (BTW, istnieje co najmniej jeden mężczyzna, któremu „Królestwa” się podobały na poziomie „nominować do Hugo”, i on raczej nie podpada pod kategorię nastolatek płci dowolnej ;-) )

Janusz S. pisze:Wydaje mi się również, że bogowie w mitach, obok heroicznych czynów, najczęściej wchodzą do cudzych sypialni, a nie tkwią w swojej wspominajac dawna chwałę i drapiąc się po cojones.

Przypominam że ten konkretny miał trochę ograniczoną swobodę działania.

Janusz S. pisze:Czy ktoś jeszcze pochwali "Wybraną"? Może dla niepoznaki kupię to dla rodziny i sam przypadkowo przeczytam?

Masz w Esensji recenzję bardziej i mniej pozytywną. Z tą drugą się nie całkiem zgadzam, bo o ile z „(nie) podobało mi się” dyskutowac nie będę, to mam wrażenie że milczące założenie co do zawartości wpłynęło na odbiór. Na przykład: owszem, dwoje głównych bohaterów to lokalna wiedźma władająca magią typu A, i czarodziej władający magią typu B. Ale te rodzaje magii nie są żeńskie / męskie, jak twierdzi recenzentka, ani nawet przeciwwstawne, i jest to jasno w ksiażce powiedziane. No ale Novik przeczytałam w tym roku więc nie będę teraz rozpętywać dyskusji.

nosiwoda pisze:Bałbym się tego momentu, w którym Spriggana upublicznia listę przeczytanych książek w danym roku. W sumie nie - ja już się tego boję.

Jak przezwyciężysz lęk to możesz kliknąć w linki w stopce… (powinny być publiczne, co najmniej starałam się tak wszystko poustawiać).

A ponieważ tam najczęściej są suche oceny w lokalnej skali to dla kalibracji wrzucam poniżej kilka słów skleconych w listopadzie zeszłego roku jako komentarz do listy „Best SFF of 2015” na blogu B&N (nie mogę zalinkować bo wątek na Fb jest prywatny).

Zerknęłam na „Radiance”, oberwałam we wstępie Wernyhorą i się zawiesiłam na próbie wymyślenia jak Amerykanie go czytają ;-).
Ale jak mi przejdzie obecna faza na kryminałki to wrócę. [jeszcze nie wróciłam - przypis odautorski]
Z pozostałych przeczytane, kolejności +/- od najlepszych do najsłabszych:
• The Fifth Season, by N.K. Jemisin – ja z tych co pieją
• Ancillary Mercy, by Ann Leckie – dobre, ale bez „wow!”, bo już wiedziałam czego się spodziewać
• The Library at Mount Char, by Scott Hawkins – napiszcie coś o magicznej bibliotece a ja to przeczytam. Tu z przyjemnością.
• Dark Orbit, by Carolyn Ives Gilman – polecanka Le Guin, jak dla mnie trochę nierówne, ale wątek „uczenia widzenia” genialny. Krótkim opisem w/w na Imladris złapałam dwoje nowych zainteresowanych czytelników, co przy moich (anty)talentach reklamowych o czymś świadczy.
• The Drafter, by Kim Harrison – trochę się bałam, bo kiedyś przedawkowałam wiedźmę Rachel i angst tak mi uszami wyszedł że do dzisiaj nie dokończyłam cyklu. Na szczęście bohaterka jest tutaj całkiem inna.
• The Cinder Spires: The Aeronaut’s Windlass, by Jim Butcher – Bardziej niż Dresdena przypomina cykl z furiami, ale bardzo mi się spodobali lokalni odpowiednicy magów.
• Sorcerer of the Wildeeps, by Kai Ashante Wilson – a tu jak raz rozczarowanie. Nie wiem, może za głupia jestem na wyszukany język następcy Wolfe’a, ale przy tym drugim nie muszę trzy razy czytać zdania żeby zrozumieć kto co i.czym. A jak już zrozumiałam to nadal nie zachwyca.


Janusz S. - 19:30 27-04-2016
Dzięki za merytoryczną i ciekawą odpowiedź na w sumie dość napastliwy post. Sznurki do różnych innych źródeł przydały się, chociaż przyznaję, ze recenzje frau Nowickiej nie cieszą się u mnie dużą renomą. Liczyłem też, że może lokalni użytkownicy napiszą coś od siebie, ale tłumów chętnych nie widać.
Nie ucieszyła mnie też lista "Best SF 2015", ale z mojej własnej winy. Większości nie znam i jakoś nie wierzę by mi się chciało czytać oryginały, skoro tyle mam zaległości po polsku. :(

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia


 Fosse, Jon - "Białość"

 Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

Fragmenty

 Grimwood, Ken - "Powtórka"

 Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2

 Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS